Ostatni z konkursów w cyklu Pucharu Kontynentalnego w Sapporo odbył się niedługo po poprzednim. Czy Joacim Ødegaard Bjoereng utrzymał formę z wcześniejszych zmagań? Kto oprócz niego był kandydatem do podium? Serdecznie zapraszamy do dalszej części wpisu!
Pierwsza seria zawodów
Rywalizacja rozpoczęła się punktualnie o 6 czasu polskiego. Na starcie pojawiło się 46 skoczków. Każdy z nich startował w swojej próbie z 12. belki. Wiatr wiał z różną mocą, aczkolwiek wszystkim pod narty.
Najwięcej odjętych oczek z powodu warunków pogodowych miał Pius Paschke. Niemiec, w swoim skoku, lądował na 134 metrze, co po odjęciu 17.1 punktu dawało mu szóstą lokatę.
Na najmniej sprzyjający wiatr trafił zaś Bendik Jakobsen Heggli (118 m, -3.9 pkt).
Po tej części w Sapporo liderem był Joacim Ødegaard Bjoereng. Norweg uzyskał 133 metry, co pozwalało mu o jedną dziesiątą wyprzedzać Justina Lisso (135 m). Podium uzupełniał wówczas Philipp Aschenwald (138 m). Wśród najlepszej piątki znaleźli się także: Anders Fannemel (135.5 m) oraz Martin Hamann (131 m).
Druga seria zawodów
Ta partia zaczęła się o 6:55 czasu polskiego. Wszyscy z 30 zawodników startowali z 14. belki.
Ostatecznie zwycięstwo mógł świętować tym razem Philipp Aschenwald (127 m). Za jego plecami, ze stratą 5.1 punktu, uplasował się zaś Joacim Ødegaard Bjoereng (125 m). Brązową pozycję wywalczył natomiast Fredrik Villumstad (125 m).
Rezultaty Polaków:
12. Tomasz Pilch – 121.5, 131.5 m
17. Maciej Kot – 120, 127 m
25. Jakub Wolny – 127, 121 m
26. Kacper Juroszek – 126.5, 113 m
27. Andrzej Stękała – 123.5, 112 m
33. Klemens Murańka – 115.5 m
Na koniec zapraszamy Was na nasze media społecznościowe: Facebook, Instagram i Twitter
