FIS Cup w Villach: Triumf Rainera, Łukaszczyk ósmy!

przez Karolina Lenard

Kolejnym przystankiem na mapie cyklu FIS Cup w sezonie 2023/2024, są zawody w Villlach. W pierwszym dniu rywalizacji na austriackim obiekcie (HS-98) do zmagań przystąpiło 56 zawodników. Ze zwycięstwa mógł się cieszyć między innymi Stefan Rainer. W sobotę najlepiej spisującym się reprezentantem Polski był zaś Łukasz Łukaszczyk, uplasował się on na ósmej pozycji. Zapraszamy do przeczytania relacji z zawodów!

Stefan Rainer, fot. Martyna Okrzesik

Trening

Chwilę po godzinie 9:00 rozpoczęła się seria treningowa, przed konkursem FIS Cup w Villach. Na starcie pojawiło się 31 z 56 zgłoszonych skoczków. Zawodnicy rozpoczęli zmagania z belki numer 10., która została utrzymana do końca.

Najlepszy okazał się Austriak Timon Pascal Kahofer – 94.0 m, tuż za nim zaś uplasował się Francisco Moerth (91.0 m). Natomiast podium dopełnił reprezentant Niemiec – Simon Spiewok (92.0 m).

Reprezentanci Polski składzie Klemens Joniak, Adam Niżnik, Andrzej Stękała, Wiktor Szozda, Marcin Wróbel, Szymon Byrski, Łukasz Łukaszczyk i Szymon Urbański wzięli udziału w treningu. Najlepiej z nich zaprezentował się jednak 4. Łukasz Łukaszczyk (89.5 m).

Łukasz Łukaszczyk, fot. Martyna Okrzesik

Wyniki pozostałych Polaków:
5. Andrzej Stękała – 90.0 m
6. Marcin Wróbel – 88.0 m
7. Adam Niżnik – 87.5 m
9. Klemens Joniak – 87.0 m
15. Wiktor Szozda – 84.0 m
18. Szymon Urbański – 83.0 m
24. Szymon Byrski – 79.0 m

Pełne wyniki

Seria próbna

Punktualnie o 10:00 rozpoczęła się seria próbna. Podobnie jak wcześniej najazd ustawiony był na stopniu dziesiątym, lecz pod koniec był on obniżany kolejno na dziewiąty, a potem ósmy. Tym razem frekwencja zawodników była lepsza niż w treningu, wówczas zabrakło jedynie Timona Pascala Kahofera.

Marcin Wróbel, Wiktor Szozda, Klemens Joniak, Adam Niżnik, fot. Martyna Okrzesik

Zwycięsko z rywalizacji wyszedł Stefan Rainer skacząc 98.5 m, i osiągając tym samym najdłuższą odległość w serii dzięki temu wyprzedzał drugiego po swojej próbie Niklasa Bachlingera (92.5 m). Na trzecim miejscu znalazł się zaś nasz rodak – Andrzej Stękała (97.0 m). W najlepszej dziesiątce znalazł się również 6. Łukasz Łukaszczyk oraz 8. Adam Niżnik.

SZCZEGÓŁOWE WYNIKI SERII PRÓBNEJ

ZOBACZ TEŻ: FIS CUP W EINSIEDELN: ZWYCIĘSTWO VIDICA

Konkurs

Sobotni konkurs FIS Cup wystartował o 11:00 z platformy numer 8, która została utrzymana przez całą serię.

Półmetek zmagań zostało zdominowanie przez reprezentantów Austrii, bowiem na pierwszych pięciu miejscach znajdowali się wówczas oni. W rywalizacji najlepszy okazał się Francisco Moerth, po skoku na 96.5 metr. Natomiast na drugiej pozycji plasował się Stefan Rainer oddał on skok, wynoszący 93.5 m. Trzeci był Timon Pascal Kahofer (96.0 m). W czołowej piątce plasowali się także Janni Reisenauer (95.5 m) oraz Niklas Bachlinger (90.0 m). Szósty wynik należał do Polaka – Andrzeja Stękały (94.0 m). Podczas pierwszej serii zdyskwalifikowany został Słoweniec Matic Jereb.

Do konkursu awansowało pięciu biało czerwonych, bowiem nie zakwalifikował się Szymon Byrski, Szymon Urbański oraz Klemens Joniak.

W rezultacie triumfatorem sobotniej rywalizacji został reprezentant Austrii – Stefan Rainer. W efekcie poszybował na odległość setnego metra, co pozwoliło mu na zwycięstwo. Natomiast na drugą pozycję wskoczył Timon Pascal Kahofer, który oddał skok liczący 98 metrów. Dodatkowo na trzecim stopniu podium uplasował się Francisco Moerth.

W efekcie w czołowej piątce znalazł się jeszcze Niklas Bachlinger wraz z Jannim Reisenauerem. Seria finałowa została przeprowadzona z belki numer osiem.

Warto wspomnieć również, o dobrym starcie jednego z reprezentantów Polski – Łukasza Łukaszczyka, który finalnie uplasował się na ósmej pozycji. Dobre skoki zawodnika mogliśmy oglądać już od serii treningowej.

Wyniki pozostałych Polaków:
10. Andrzej Stękała – 94.0 m & 85.5 m
15. Adam Niżnik – 90.0 m & 89.0 m
23. Marcin Wróbel – 88.0 m & 82.5 m
25. Wiktor Szozda – 82.0 m & 88.5 m

Pełne wyniki

Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.

Źródła grafiki: Martyna Okrzesik
Źródła informacji: własne

0 komentarzy
4

Może ci się spodobać