17 i 18 sierpnia w Wiśle miał odbyć się drugi w letnim sezonie weekend ze skokami narciarskimi. Letnie Grand Prix, co roku cieszy się ogromnym zainteresowaniem w naszym kraju. Kibice zjeżdżają z całej Polski aby podziwiać zmagania zawodników na skoczni w Wiśle Malince. Mimo tego, że obiekt przeszedł niedawno generalny remont, to w dalszym ciągu pojawiają się problemy. Niestety, tym razem uniemożliwiają one bezpieczne przeprowadzenie zawodów.
Problemy wiślańskiej skoczni
Pod koniec 2023 roku na skoczni im. Adama Małysza ruszyły prace remontowe. Obiekt wymagał generalnej renowacji, w której skład wchodziły m.in. remont zeskoku, instalacji wodnej do naśnieżania i zraszania igelitu. Kolejną inwestycją miała być natomiast wymiana wyciągu. Wykonawcy zdecydowanie pracowali pod presją czasu, bowiem na styczeń 2024 zaplanowano tam jeden z etapów ,,PolSKI-ego Turnieju”. Wszystko jednak poszło zgodnie z planem i skocznia mogła gościć skoczków z międzynarodowej czołówki. Taki obrót spraw pozwolił na zaplanowanie zmagań w ramach Letniego Grand Prix. To wydarzenie z całą pewnością można uznać za coroczną tradycję jeśli chodzi o polskie skoki narciarskie.
Pod koniec maja do sprzedaży trafiła pierwsza pula biletów na wydarzenie. Jak można było się spodziewać, Letnie Grand Prix jak co roku wzbudziło ogromne zainteresowanie polskich kibiców, a bilety szybko się sprzedawały. 9 sierpnia, niemal tydzień przed rozpoczęciem wyczekanej rywalizacji świat obiegła informacja o tym, że Letnie Grand Prix w Wiśle nie odbędzie się. Powodem było osuwisko przeciwstoku, z powodu silnej burzy oraz opadów deszczu. Zeskok kompletnie nie nadaje się do użytkowania, a jego naprawa potrwa około dwa tygodnie. Warto dodać, że niebezpieczny incydent miał miejsce w momencie, w którym skocznia nie była użytkowana więc nikomu nic się nie stało. Co ciekawe, jeszcze dobę wcześniej jeden z reprezentantów Polski – Paweł Wąsek opublikował filmik ze swojego skoku na tym obiekcie. Wtedy nic nie zapowiadało problemów, a skocznia wyglądała zupełnie normalnie.
Czy Letnie Grand Prix w Polsce ma szanse na powodzenie?
Według nieoficjalnych informacji zmagania w ramach Letniego Grand Prix mają zostać przełożone na weekend 13-15 września. – ,,Takie rzeczy się zdarzają i będziemy współpracować, aby naprawić szkody, a następnie przełożyć zawody w Polsce na wrzesień, na co kibice i zespoły szczególnie czekają” – skomentował sytuację Sandro Pertile, dyrektor zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Polski Związek Narciarski poinformował, iż osoby, które posiadają bilet, mogą otrzymać zwrot środków lub wykorzystać bilet podczas konkursu, po jego zmianie terminu.
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
źródło: informacja własna, FIS, PZN
