Po treningach, niedzielnym późnym popołudniem przyszedł czas na serię próbną oraz konkurs. Mimo tego, że stawka w Courchevel nie obfitowała nawet w 50 zawodników sama rywalizacja była dość ciekawa. Warto zajrzeć co działo się dziś u naszych reprezentantów oraz reszty skoczków!
Seria próbna
Rywalizację o tej porze dnia w Courchevel rozpoczęliśmy od serii próbnej przed właściwymi zawodami. Partycypowało w niej 40 zawodników. Na starcie zabrakło Daniela Hubera z Austrii oraz Macieja Kota. Skoczkowie ruszali z czterech różnych poziomów belki – dwunastego, czternastego, szesnastego, a także siedemnastego. Większość skoczków miała korzystne warunki wietrzne, jednak znaleźli się również tacy, którym wiatr niespecjalnie sprzyjał.
Zwycięzcą okazał się znany, lubiany, aczkolwiek lekko zepchnięty w cień Norweg Anders Fannemel, który już na jednym z treningów wyraźniej zaznaczył swoją obecność. Jego próba była dość dobra, mianowicie lądował on na 126 metrze. Drugie miejsce przypadło Manuelowi Fettnerowi (120 m). Podium uzupełniał tymczasem Felix Hoffmann (129.5 m).
Polacy zaprezentowali się następująco:
Stefan Hula – 126 metrów, 6. pozycja
Klemens Murańka – 125.5 metra, 8. pozycja
Jarosław Krzak – 120.5 metra, 15. pozycja
Adam Niżnik – 104 metry, 32. pozycja
Konkurs w Courchevel
Bezpośrednio po serii próbnej mogliśmy przejść do śledzenia właściwej rywalizacji tego weekendu. Konkurs przebiegał całkiem sprawnie, jednak tym razem warunki wietrzne były mniej sprzyjające. Ogółem mówiąc skoczkowie w dużej mierze zmagali się z wiatrem w plecy.
Po pierwszej serii liderem został Manuel Fettner. Uzyskał on rezultat 129 metrów. Natomiast pozycję za jego plecami zdołał sobie wywalczyć reprezentant Polski – Maciej Kot (129 m). Stefan Kraft skoczył 122 metry, w rezultacie zajął on również miejsce w czołowej trójce.
Ostatecznie zwyciężył Manuel Fettner z Austrii (128 m). Druga lokata przynależała do Gregora Deschwandena (134 oraz 127 m). Podium uzupełnił jednak kolejny Austriak – Stefan Kraft (129.5 m).
Dyskwalifikację za nieprzepisowy kombinezon otrzymał Felix Hoffmann z Niemiec.
Tymczasem ostatecznie Polacy spisali się następująco:
10. Maciej Kot 129 oraz 120 metrów
12. Jarosław Krzak – 123 oraz 133.5 metra
23. Adam Niżnik – 114.5 oraz 115.5 metra
36. Stefan Hula – 98.5 metra
39. Klemens Murańka – 99.5 metra
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.
źródło zdjęcia: skisprungschanzen.com
