W serii przedstawiania sylwetek różnych zawodników mamy wielu utytułowanych i doświadczonych skoczków. W dzisiejszym wpisie skupimy się na młodym, utalentowanym sportowcu ze Słowenii. Od czego swoją przygodę ze skokami zaczynał Lovro Kos? Jak kształtuje się jego ścieżka kariery? Zapraszamy do dalszej części wpisu.
![](https://stylowoztelemarkiem.pl/wp-content/uploads/2023/02/Lovro-Kos.jpg)
Życie prywatne
Lovro Kos urodził się 23 lipca 1999 roku, a na co dzień reprezentuje klub SSK Ilirija Lublana. Uczęszczał on do szkoły podstawowej Jurija Vegi w miejscowości Moravce oraz do Liceum Zawodów Technicznych w Lublanie. Treningi rozpoczął w wieku pięciu lat, natomiast w swoich wypowiedziach wskazuje na to, że nie miał w nikim konkretnej inspiracji. Z czasem zaczął podziwiać Janne Ahonena, a obecnie za swój wzór dyscypliny uważa Stefana Krafta.
Wiemy również, że ulubioną produkcją filmową Kosa jest film ,,Tenet”, a najlepszym kierunkiem wyjazdowym Włochy. Obecnie Lovro Kos jest w związku z Leą Bonin.
Początki
Kos debiutował na arenie międzynarodowej w turnieju OPA Games organizowanym w Tarvisio oraz Vilach w styczniu 2016 roku. W zawodach indywidualnych wówczas zajął 21. pozycję. Zaś drużynowo, jako drugi team słoweński, uplasował się na 8. lokacie między innymi wraz z Zakiem Mogelem. Pod koniec marca miał okazję wziąć udział w dwóch konkursach Alpen Cup w Baiersbronn, jednak zakończył je dopiero na 56. oraz 51. miejscu.
W następnym sezonie startował w większej liczbie zawodów Alpen Cup, jednak jego najlepszy rezultat to 19. nota w Kranju, 26 lutego 2017. Poza tym konkursem tylko raz plasował się w trzydziestce, również w Kranju, dzień później.
![](https://stylowoztelemarkiem.pl/wp-content/uploads/2022/06/Projekt-bez-tytulu-90-1-1024x683.png)
Sezon 2017/18
Lato rozpoczął na początku września od dwóch konkursów Alpen Cup w Kandersteg. Tam uzyskał całkiem dobre rezultaty, mianowicie był dwunasty oraz ósmy. Pozwoliło mu to na awans do składu na zawody FIS Cup w tej samej miejscowości. Tym razem osiągnął znacznie słabsze wyniki. Mimo wszystko dostał jeszcze szansę w następny weekend FIS Cup w Rasnovie, gdzie zaprezentował się przyzwoicie i wspiął się na szczebel Pucharu Kontynentalnego. Cały sezon przeplatał różnymi rangami, jednak nie osiągnął wyższej lokaty niż początkowe z Kanderstegu.
Sezon 2018/19
To kampania, w której Kos stanął pierwszy raz na podium międzynarodowych zawodów. Uzyskał on bowiem drugą pozycję w zawodach Alpen Cup w Kranju – 15 lutego 2019 roku. Ponadto w najlepszej dwudziestce tej rangi plasował się jeszcze siedmiokrotnie, z czego najwyższe lokaty to szósta w Oberhofie pod koniec lutego oraz jedenasta w Einsiedeln we wrześniu.
Zaliczył także 4 występy w konkursach FIS Cup (najlepsze – 18. miejsce w Planicy, 19 stycznia). Ponadto trzy w Pucharze Kontynentalnym (najlepszy – 30. wynik w Chaikovskiym 23 marca).
![](https://stylowoztelemarkiem.pl/wp-content/uploads/2022/06/Projekt-bez-tytulu-2022-06-29T161638.536-1024x683.png)
Sezon 2019/20
Był to pierwszy sezon, w którym skoczek nie był już juniorem, więc wykluczony był dla niego start w zawodach rangi Alpen Cup. Przeplatał on więc występy w FIS Cup oraz Pucharze Kontynentalnym, z czego znacznie częściej pokazywał się na tym drugim szczeblu. Można uznać ten sezon za pierwszy zwrot w karierze młodego Słoweńca.
Stanął on bowiem trzykrotnie na podium Pucharu Kontynentalnego – w Iron Mountain (16.02) oraz w Lahti (07-08.03). Ponadto cztery inne wizyty w dziesiątce tej ligi oraz pozostałe przyzwoite wyniki pozwoliły mu na uzyskanie 8. lokaty w klasyfikacji generalnej.
Ogólny ranking FIS Cup zakończył zaś na 23. pozycji.
Sezon 2020/21
W letniej kampanii Kos dostał możliwość debiutu na najwyższym szczeblu w Wiśle. Te konkursy Letniego Grand Prix zakończyły się dla niego jednak zaledwie 35. oraz 31. lokatami. Następnie nie wziął on już udziału w zawodach letnich.
Zimę rozpoczął natomiast od Pucharu Kontynentalnego. W tym sezonie tylko raz stanął na podium tej rangi – 16 stycznia w Innsbrucku zajął trzecią pozycję. Opuścił on 5 konkursów tej ligi, a sześciokrotnie plasował się w dziesiątce poza czołową trójką – w Ruce, Engelbergu, Innsbrucku i Brotterode. Pozwoliło mu to na zgromadzenie 374 oczek i zakończenie na 10. miejscu klasyfikacji.
Na sam koniec sezonu przyszedł dla niego jednak bardzo ważny moment – debiut w Pucharze Świata, przed własną publicznością, na skoczni mamuciej w Planicy. Zajął on dwudziestą lokatę w kwalifikacjach, co pozwoliło mu zaprezentować się w dwóch kolejnych konkursach, w których wywalczył 27. oraz 21. rezultat.
![](https://stylowoztelemarkiem.pl/wp-content/uploads/2023/02/Cene-Prevc-Lovro-Kos-Ziga-Jelar-1024x683.jpg)
Sezon 2021/22
Dobra postawa w konkursach lotów pozwoliły Lovro Kosowi na wystartowanie początkowo w 4 konkursach LGP w Schuchinsku oraz Chaikovskiym. Trzy zmagania indywidualne 5 i 11 września kończył odpowiednio na 21, 11. i ponownie 21. lokacie. W rywalizacji drużyn mieszanych w Kazachstanie zajął natomiast drugą lokatę wraz z Emą Klinec, Cene Prevcem i Ursą Bogataj.
Pod koniec lata dwukrotnie stanął na podium Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal, gdzie był drugi, następnie trzeci, a także zdobył 18. rezultat w LGP w Klingenthal.
Zimę rozpoczął od kwalifikacji do Puchary Świata w Niżnym Tagile. Zakończył je na 24. pozycji, podobnie jak później same zawody. Kos jednak nie pożegnał się już ze składem na Puchar Świata w tym sezonie ani razu. Zabrakło go jedynie w drugim konkursie w Lahti, gdzie nie udało mu się przebrnąć kwalifikacji.
Był to zdecydowanie najlepszy dotychczas sezon w karierze Słoweńca. Największym osiągnięciem z najwyższej rangi niewątpliwie było jego pierwsze podium. Taki debiut zaprezentował w noworocznym konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Ga-Pa. Cały cykl rywalizacji na niemiecko-austriackich ziemiach zakończył natomiast na wysokiej siódmej lokacie.
Ponadto sześciokrotnie plasował się on wśród czołowej dziesiątki konkursów Pucharu Świata – w Wiśle (05.12), Oberstdorfie (29.12), Bischofshofen (06.01), Titisee-Neustadt (22.01) oraz Willingen (29-30.01).
W tej kampanii brał udział także w dwóch konkursach teamów i jednym drużyn mieszanych. Bischofschofen (09.01) zakończyło się zajęciem z kolegami czwartej pozycji, natomiast w Zakopanem świętowali oni zwycięstwo. W Oslo z Ursą Bogataj, Timim Zajcem oraz Niką Kriznar również triumfowali.
W klasyfikacji generalnej zakończył sezon na 18. miejscu.
Kos miał także okazję zadebiutować na Igrzyskach Olimpijskich w Zhangjiakou. Indywidualnie kończył zawody na 26. oraz 11 lokacie. Drużynowo zaś Słoweńcy wywalczyli srebrne krążki.
Sezon 2022/23
Lato rozpoczął od zawodów rangi FIS Cup w Kranju. Plasował się tam wówczas na drugim oraz szóstym miejscu. Później czterokrotnie brał udział w Pucharze Kontynentalnym, gdzie nie wypadał poza czołową piątkę, jednak nie udało mu się zająć lokaty na podium. Na zakończenie lata uplasował się na 23. pozycji w konkursie LGP w Klingenthal.
Ostatnia kampania nie była zbyt udana, spoglądając na rezultaty z tej wcześniejszej. Najwyższe rezultaty Kosa w Pucharze Świata to siódme miejsce w Oberstdorfie oraz ósme w Lahti. Siedmiokrotnie nie udawało mu się punktować w konkursach, z czego dwukrotnie z powodu nieprzebrnięcia kwalifikacji w Lake Placid i Oslo.
Turniej Czterech Skoczni zakończył z przyzwoitym 12. rezultatem. Natomiast w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata odnaleźć mogliśmy go z 22. wynikiem punktowym.
Brał udział w Mistrzostwach Świata w Planicy. W konkursie indywidualnym na skoczni normalnej wywalczył 17. notę. Drużynowo wraz z Zigą Jelarem, Timim Zajcem oraz Anze Laniskiem sięgnął po medal z najcenniejszego kruszcu.
![](https://stylowoztelemarkiem.pl/wp-content/uploads/2022/06/Projekt-bez-tytulu-48-1024x683.png)
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.
źródła: fis-ski.com