Po skandalu związanym z manipulacjami sprzętowymi na mistrzostwach świata Norwegowie znaleźli się w centrum uwagi całego środowiska skoków narciarskich. Marius Lindvik, zamieszany w marcową aferę kombinezonową, teraz koncentruje się na sięgnięciu po kolejne olimpijskie złoto.

ZOBACZ TEŻ: ARTTI AIGRO: „CHCĘ BYĆ LEPSZY NIŻ BYŁEM W ZESZŁYM ROKU”
„Chodzi głównie o detale”
Marius Lindvik rozpoczął sezon 2025/2026 w podobnym stylu jak przed rokiem, notując głównie wyniki w drugiej dziesiątce. W zawodach Pucharu Świata w Wiśle zajął kolejno 18. i 17. miejsce. 27-latek przyznaje, że jego forma wciąż nie jest na optymalnym poziomie. „Chodzi głównie o detale. Czasem skok mi wychodzi, ale wciąż brakuje mi czegoś, żeby wszystko ze sobą współgrało” – wyjaśnia Norweg.
Latem obowiązki głównego trenera reprezentacji Norwegii przejął 36-letni Rune Velta, który w poprzednim sezonie prowadził kadrę Szwajcarii. „On zdecydowanie ma inne spojrzenie na sprawy. Dobrze mieć nowych ludzi w zespole. Znaliśmy się z Rune już z czasów współpracy w drużynie Pucharu Kontynentalnego. To z pewnością ułatwiło ponowne nawiązanie współpracy” – wyznał 27-latek.

ZOBACZ TEŻ: DOMEN PREVC: „TO JEDYNY SPOSÓB, ŻEBY ODNIEŚĆ SUKCES”
„Ta sytuacja zbliżyła nas wszystkich do siebie”
Po skandalu na mistrzostwach świata w Trondheim norweska kadra znalazła się w centrum uwagi. Jak przyznaje Marius Lindvik, ostatnie miesiące wpłynęły pozytywnie na atmosferę w zespole. „Wydaje mi się, że ta sytuacja zbliżyła nas wszystkich do siebie. Jak mówiłem, nie udało nam się jeszcze wszystkiego dobrze poukładać, w tym obszarze wciąż musimy się poprawić” – stwierdził Lindvik.
Przed startem sezonu olimpijskiego Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) wprowadziła nowe regulacje dotyczące sprzętu. „To dobre dla sportu i sprawiedliwsze dla wszystkich. Według mnie to zdecydowanie krok naprzód” – stwierdził zawodnik.
Norweska reprezentacja zyskała także nowych sponsorów, m.in. markę Adidas czy Elkjop. „Cieszę się, że mamy nowych sponsorów. To bardzo pomaga nam w długoterminowych przygotowaniach” – powiedział reprezentant Raelingen Skiklubb.
ZOBACZ TEŻ: JONAS SCHUSTER: „ZROBIŁEM WSZYSTKO, CO MOGŁEM”
Największym celem Lindvika na obecny sezon jest obronienie olimpijskiego złota. „Chcę walczyć o złoto na igrzyskach olimpijskich. To zdecydowanie mój główny cel i zrobię wszystko co mogę, aby go osiągnąć” – zapowiedział Norweg.
Korespondencja z Wisły, Martyna Okrzesik
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
Ponadto zachęcamy do wsparcia naszej strony za pośrednictwem Suppi.
