W ten weekend skoczkowie, biorący udział w Pucharze Kontynentalnym, rywalizują na skoczni w Planicy. Zawody pierwotnie miały odbyć się w słoweńskim Kranju, jednak ze względu na zbyt wysokie temperatury, organizatorzy podjęli decyzję o zmianie obiektu. W sobotę rywalizacja rozpoczęła się już wczesnym popołudniem, czyli o godzinie 15:00. Są to pierwsze zawody Pucharu Kontynentalnego w 2023 roku, ponieważ zmagania w Engelbergu miały miejsce jeszcze przed nowym rokiem. Kto poradził sobie najlepiej? Jak zaprezentowali się Polacy? To wszystko w dalszej części artykułu!
Trening
Belkę ustawiono najpierw na 16., a ostatecznie na 14. stopniu. W rezultacie na starcie pojawiło się pięćdziesięciu jeden zawodników, z pośród których najlepszym okazał się Norweg Benjamin Oestvold (135m). Drugie miejsce zajął Aleksander Zniszczoł, dzięki skokowi na 129m. Natomiast trzecie miejsce wywalczył kolejny z reprezentantów Norwegii, Fredrik Villumstad, który wylądował na 130m. Dodatkowo tuż za podium uplasował się Andrzej Stękała (128,5m).
Miejsca pozostałych Polaków:
13. Kacper Juroszek – 126 m
14. Klemens Murańka – 123,5 m
17. Maciej Kot – 123 m
20. Jakub Wolny – 125,5 m
Seria próbna
W tej sesji ponownie triumfował Benjamin Oestvold, który poszybował 132,5m, z trzynastej belki. Drugie miejsce, po skoku na 134,5 m, osiągnął Felix Hoffmann, a trzecią lokatę zajął Joacim Oedegaard Bjoereng, uzyskując tę samą odległość. Najlepszym z Polaków był Aleksander Zniszczoł, który po skoku na 137 m, w ten sposób został sklasyfikowany na czwartej pozycji, ex aequo z Markusem Muellerem. Była to najdłuższa odległość serii próbnej. W czołowej dziesiątce, na dziewiątym miejscu, znalazł się także Andrzej Stękała, który uzyskał 129,5 m. Większość skoków w tej sesji została oddana z belki 16.
Rezultaty pozostałych Polaków:
15. Kacper Juroszek – 131,5 m
23. Klemens Murańka – 125 m
33. Maciej Kot – 123 m
35. Jakub Wolny – 121 m
Pierwsza seria konkursowa
Rywalizację konkursową rozpoczęto o 17:15 z 14. belki startowej. Benjamin Oestvold, osiągnął 131,5 m i dzięki temu został liderem po pierwszej serii. Norweg o 2,1 pkt. wyprzedził Zaka Mogela (130,5m). Na trzecim miejscu uplasował się kolejny ze Słoweńców, Rok Masle, po swoim skoku na 130 m. To sprawiło, że do prowadzącego stracił niespełna trzy punkty. W czołowej szóstce znalazło się jeszcze dwóch Norwegów; czwarty Joacim Oedegaard Bjoereng (129 m) oraz szósty Fredrik Villumstad (128 m). Rozdzielił ich reprezentant Austrii, Clemens Aigner, który oddał skok na 128,5m. Najlepszy z Polaków, po pierwszej serii, okazał się Aleksander Zniszczoł. Lądowanie na 127,5 m sklasyfikowało go na siódmej pozycji. Niespełnienie wymagań sprawiło, że jeden z Norwegów, Espen Jacobsen, został zdyskwalifikowany.
Awans do serii finałowej zapewnili sobie także:
11. Klemens Murańka – 126,5m
12. Andrzej Stękała – 121,5 m
28. Jakub Wolny – 124 m
Niestety do drugiej serii nie udało się dostać Kacprowi Juroszkowi (120 m), który zajął 37. miejsce oraz Maciejowi Kotowi (118,5 m), sklasyfikowanemu na 41. lokacie.
Druga seria
Finałowe emocje rozpoczęła próba Simona Spiewoka na 118,5 m. Dzięki bardzo sprawnie przeprowadzonej rywalizacji już po kilkunastu minutach poznaliśmy triumfatora premierowego konkursu w Planicy. Zwycięzcą został Słoweniec Zak Mogel, którego skok na 136,5 m okazał się tym samym najdłuższą próbą dzisiejszych zawodów. Po uzyskaniu 134,5 m, na drugie miejsce spadł Benjamin Oestvold. Podium zamknął Rok Masle (136 m), utrzymując tym samym swoje miejsce z pierwszej serii. Na czwartą pozycję awansował Fredrik Villumstad (135,5 m), tym samym wyprzedził swojego reprezentacyjnego kolegę Joacima Oedegaarda Bjoerenga (133,5 m). Aleksander Zniszczoł oddał skok na 131,5 m, dzięki temu zaliczył awans o jedną pozycję. Ukończył zawody na szóstej lokacie. Do czołowej dziesiątki, na miejsce dziesiąte, wskoczył także Klemens Murańka (130 m). Wszyscy zawodnicy oddali swoje skoki z 16. belki startowej.
Wyniki reprezentantów Polski:
15. Andrzej Stękała – 121,5 m; 127 m
29. Jakub Wolny – 124 m; 120 m
37. Kacper Juroszek – 120 m
41. Maciej Kot – 118,5 m
Kolejne zawody w Planicy już jutro.
Na koniec zapraszamy was na nasze media społecznościowe: Facebook, Instagram, Twitter.