Puchar Świata w Titisee-Neustadt: Geiger na najwyższym stopniu podium!

przez Stylowo z Telemarkiem

Kolejna sobota równoznaczna jest z kolejnym dniem zmagań Panów. W ten weekend panowie konkurować będą w Titisee-Neustadt, w którym odbędą się aż dwa konkursy indywidualne (sobotni oraz niedzielny). Czy dobra passa Cene Prevca po kwalifikacjach się utrzyma i będziemy mogli go zobaczyć na najwyższym stopniu podium? A może zwycięstwo wyrwie mu z rąk jeden z ulokowanych zaraz za nim wczoraj zawodników? Będzie nim Ryoyu Kobayashi, Karl Geiger, a może Halvor Egner Granerud? Więcej o piątkowych kwalifikacjach możesz przeczytać tutaj.

Cene Prevc – zwycięzca piątkowych kwalifikacji w Titisee-Neustadt.

Seria Próbna w Titisee-Neustadt

Dzisiejsza seria próbna bez dwóch zdań należała do lidera klasyfikacji generalnej. Ryoyu odleciał drugiemu Słoweńcowi o siedem metrów, lądując tym samym na 143 m. Drugi Anze Lanisek wylądował na 136 metrze, a trzeci Markus Eisenbichler na 133 metrze. Zaraz poza czołową trójką znaleźli się tacy zawodnicy jak Robin Pedersen, Stefan Kraft, a także Schmid oraz Bjoereng.
Najlepszym z Polaków podczas serii próbnej był Jakub Wolny, który zajął 29 miejsce. Pozostali reprezentanci polski zajęli miejsce poza czołową trzydziestką.
Zawodnicy startowali z 8. belki startowej, nie była ona obniżana ani podwyższana, a wszystko odbyło się bez większych przeszkód oraz niespodzianek.

Pierwsza seria konkursowa

Pierwsza seria rozpoczęła się bez żadnych opóźnień, kwadrans po szesnastej. Nie przyniosła ona zbyt wielu niespodzianek. Zarówno warunki jak i skoki oddane przez zawodników nie były niczym zaskakującym. Gdyby jednak trzeba by było wybrać coś, co można nazwać największym zaskoczeniem tej serii to dominacja Słoweńców.
Po pierwszej serii prowadził Anze Lanisek, który już w serii próbnej bardzo dobrze się zaprezentował. W konkursie jednak wylądował 1,5 m bliżej, czyli pół metra za 134 metrem. Zaraz za nim na drugim miejscu uplasował się Niemiec – jeden ze reprezentantów gospodarzy – Karl Geiger. Trzeci był młody, utalentowany, słoweński skoczek, który ostatnio wykazywał świetną dyspozycje. Mowa tu o Lovro Kosie. W pierwszej dziesiątce znaleźli też miejsce obaj z startujących dzisiaj braci Prevc, ich kolega z drużyny Timi Zajc, lider klasyfikacji generalnej Ryoyu Kobayashi, a także Markus Eisenbichler.

Najlepszym z Polaków, a jednocześnie jedynym, który zakwalifikował się drugiej serii okazał się Jakub Wolny. Pierwszą serię skończył on na 29 miejscu po wylądowaniu na 121 metrze. Pozostali Polacy uplasowali się na następujących pozycjach:

35. Andrzej Stękała (118 m)
38. Klemens Murańka (118 m)
40. Maciej Kot (119 m)
48. Aleksander Zniszczoł (108,5 m)

Seria druga

Seria druga, podobnie jak pierwsza odbyła się bez opóźnień. Zawodnicy kolejno oddawali lepsze oraz gorsze skoki. Jednak skok który zapewnił zwycięstwo oddał Karl Geiger, który w drugiej serii wylądował na 141 metrze wyprzedzając przy tym pozostałych zawodników. Na drugie miejsce spadł tym samym Anze Lanisek, którego drugi skok mierzył dokładnie tak jak w pierwszej serii 134,5 metra. Trzecie miejsce zajął Markus Eisenbichler, a zapewnił mu to skok na 132 metr. Zaraz za nimi uplasowali się Ryoyu Kobayashi oraz Halvor Egner Granerud.

Jakub Wolny zakończył swoją rywalizację lądując na 124 metrze, utrzymująca zarazem 29. lokatę.

To tyle na dziś! Jednak my nie zwalniamy tępa i czekamy teraz z niecierpliwością na to co przyniesie jutro.
Tymczasem zachęcam was do zaobserwowania nas na portalach społecznościowych takich jak: Facebook, Instagram oraz Twitter.

Źródło zdjęć:
https://www.instagram.com/p/CYGi_2ZoF_Z/
https://www.instagram.com/p/CXHPD87swuv/

0 komentarzy
0

Może ci się spodobać