Po kolejnej krótkiej przerwie od skoków Panów wracamy do nich, a dokładniej do Niemiec. Tym razem rozpoczął się Puchar Świata w Titisee-Neustadt. Pierwszymi próbami w tym tygodniu były trzy serie treningowe. Jak poradzili sobie na nich Polacy oraz reszta stawki? Serdecznie zapraszamy do lektury!
Pierwszy trening
Wstępne ustalenia organizatorów przewidywały początek tych zmagań na godzinę 14. W trakcie tygodnia dokonano jednak pewnych korekt, przez co start przesunął się o dwie godziny. Postanowiono, że zostaną przeprowadzone trzy serie treningowe.
Zwycięstwo w tej części odniósł Dawid Kubacki (139.5 m). Za jego plecami z nieco gorszym wynikiem uplasował się natomiast Halvor Egner Granerud (137 m). Podium uzupełniła zaś obecność Timiego Zajca, który lądował najdalej z całej trójki. Słoweniec uzyskał w swojej próbie 140 metrów.
Pozostali Polacy spisywali się następująco:
9. Kamil Stoch – 130 m
10. Aleksander Zniszczoł – 136.5 m
15. Piotr Żyła – 131 m
26. Paweł Wąsek – 127.5m
46. Jakub Wolny – 121m
55. Tomasz Pilch – 111.5m
Drugi trening
Następna seria, która też była jedną z inauguracyjnych Puchar Świata w Titisee-Neustadt, rozpoczęła się bezpośrednio po poprzedniej. Na starcie pojawiło się wówczas faktycznie 64 skoczków. Wszyscy startowali z 9. belki.
Z zawodników, którzy ruszali z pierwszymi numerami startowymi najlepiej spisał się Mackenzie Boyd-Clowes. Kanadyjczyk uzyskał bowiem 122 metry, co koniec końców zapewniło mu 45. lokatę.
Z całkiem pozytywnej strony zaprezentował się natomiast Markus Muller, który został powołany w miejsce Francisco Moertha. Co prawda poszło mu nieco gorzej niż w pierwszej serii. Jednak w rezultacie 126 metrów zdołał zająć 38. pozycję.
Warto wspomnieć o poprawnych wynikach dwóch finów – Niko Kytosaho (130 m) oraz Antim Aalto (130 m).
Z najgorszymi warunkami w tej części zmagał się notabene Piotr Żyła (127.5 m). Do jego puli punktowej dodano wszakże 8.9 oczka.
Triumfował podobnie, jak wcześniej Dawid Kubacki (143 m). Pudło uzupełniało dwóch Norwegów – Daniel Andre Tande (141 m), a także Halvor Egner Granerud (136.5 m). Do noty drugiego z nich dopisano ponadto aż 6.5 punktu z racji niekorzystnych warunków.
Rezultaty pozostałych reprezentantów Polski:
13. Kamil Stoch – 132 m
23. Piotr Żyła – 127.5 m
30. Aleksander Zniszczoł – 130 m
33. Jakub Wolny – 127 m
34. Paweł Wąsek – 125.5 m
52. Tomasz Pilch – 118 m
Trzeci trening
Serię rozpoczynał skok Muhammeta Irfana Cintimara (108.5 m), co oscylowało w okolicach tego, co poprzednio prezentował Turek. Jego kolega z drużyny – Fatih Arda Ipcioglu pokazał się ze znacznie lepszej strony, lądując na odległości 126.5 metra. Dało mu to natomiast 18. pozycję.
W bardzo podobnym stylu zaprezentowali się dwaj Włosi – Alex Insam (122 m) oraz Francisco Cecon (124 m), chociaż pierwszy z nich uczynił to w gorszych warunkach wietrznych. Drużynowo wynik uzupełnił Giovanni Bresadola. Zakończył on próbę na 116 metrze z wyższej belki, co zapewniło mu jednak dopiero 51. lokatę.
Należy zaznaczyć, że kolejne dobre wyniki prezentował dziś Kristoffer Eriksen Sundal. W trzecim treningu było to 135 metrów, które uplasowały go aż na drugim miejscu!
Ku zaskoczeniu wielu w tym oraz poprzednim etapie najlepszym z Austriaków nie był Stefan Kraft, który tym razem uzyskał 126 m i 24. pozycję, natomiast Michael Hayboeck (134 m) oraz szósta lokata.
Zwycięstwo ponownie świętował Dawid Kubacki (138 m). W czołowej trójce znaleźli się także wspomniany Sundal oraz Anze Lanisek (134.5 m).
Wyniki pozostałych Polaków:
4. Piotr Żyła – 133 m
7. Kamil Stoch – 135 m
16. Aleksander Zniszczoł – 128 m
26. Paweł Wąsek – 123.5 m
38. Jakub Wolny – 121 m
54. Tomasz Pilch – 113 m
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.