Po kolejnej krótkiej przerwie od skoków Panów wracamy do nich, a dokładniej do Niemiec. Tym razem rozpoczął się Puchar Świata w Titisee-Neustadt. Pierwszymi próbami w tym tygodniu były trzy serie treningowe. Jak poradzili sobie na nich Polacy oraz reszta stawki? Serdecznie zapraszamy do lektury!
![](https://stylowoztelemarkiem.pl/wp-content/uploads/2021/01/TM__1685.jpg)
Pierwszy trening
Wstępne ustalenia organizatorów przewidywały początek tych zmagań na godzinę 14. W trakcie tygodnia dokonano jednak pewnych korekt, przez co start przesunął się o dwie godziny. Postanowiono, że zostaną przeprowadzone trzy serie treningowe.
Zwycięstwo w tej części odniósł Dawid Kubacki (139.5 m). Za jego plecami z nieco gorszym wynikiem uplasował się natomiast Halvor Egner Granerud (137 m). Podium uzupełniła zaś obecność Timiego Zajca, który lądował najdalej z całej trójki. Słoweniec uzyskał w swojej próbie 140 metrów.
Pozostali Polacy spisywali się następująco:
9. Kamil Stoch – 130 m
10. Aleksander Zniszczoł – 136.5 m
15. Piotr Żyła – 131 m
26. Paweł Wąsek – 127.5m
46. Jakub Wolny – 121m
55. Tomasz Pilch – 111.5m
Drugi trening
Następna seria, która też była jedną z inauguracyjnych Puchar Świata w Titisee-Neustadt, rozpoczęła się bezpośrednio po poprzedniej. Na starcie pojawiło się wówczas faktycznie 64 skoczków. Wszyscy startowali z 9. belki.
Z zawodników, którzy ruszali z pierwszymi numerami startowymi najlepiej spisał się Mackenzie Boyd-Clowes. Kanadyjczyk uzyskał bowiem 122 metry, co koniec końców zapewniło mu 45. lokatę.
Z całkiem pozytywnej strony zaprezentował się natomiast Markus Muller, który został powołany w miejsce Francisco Moertha. Co prawda poszło mu nieco gorzej niż w pierwszej serii. Jednak w rezultacie 126 metrów zdołał zająć 38. pozycję.
Warto wspomnieć o poprawnych wynikach dwóch finów – Niko Kytosaho (130 m) oraz Antim Aalto (130 m).
Z najgorszymi warunkami w tej części zmagał się notabene Piotr Żyła (127.5 m). Do jego puli punktowej dodano wszakże 8.9 oczka.
Triumfował podobnie, jak wcześniej Dawid Kubacki (143 m). Pudło uzupełniało dwóch Norwegów – Daniel Andre Tande (141 m), a także Halvor Egner Granerud (136.5 m). Do noty drugiego z nich dopisano ponadto aż 6.5 punktu z racji niekorzystnych warunków.
Rezultaty pozostałych reprezentantów Polski:
13. Kamil Stoch – 132 m
23. Piotr Żyła – 127.5 m
30. Aleksander Zniszczoł – 130 m
33. Jakub Wolny – 127 m
34. Paweł Wąsek – 125.5 m
52. Tomasz Pilch – 118 m
Trzeci trening
Serię rozpoczynał skok Muhammeta Irfana Cintimara (108.5 m), co oscylowało w okolicach tego, co poprzednio prezentował Turek. Jego kolega z drużyny – Fatih Arda Ipcioglu pokazał się ze znacznie lepszej strony, lądując na odległości 126.5 metra. Dało mu to natomiast 18. pozycję.
W bardzo podobnym stylu zaprezentowali się dwaj Włosi – Alex Insam (122 m) oraz Francisco Cecon (124 m), chociaż pierwszy z nich uczynił to w gorszych warunkach wietrznych. Drużynowo wynik uzupełnił Giovanni Bresadola. Zakończył on próbę na 116 metrze z wyższej belki, co zapewniło mu jednak dopiero 51. lokatę.
Należy zaznaczyć, że kolejne dobre wyniki prezentował dziś Kristoffer Eriksen Sundal. W trzecim treningu było to 135 metrów, które uplasowały go aż na drugim miejscu!
Ku zaskoczeniu wielu w tym oraz poprzednim etapie najlepszym z Austriaków nie był Stefan Kraft, który tym razem uzyskał 126 m i 24. pozycję, natomiast Michael Hayboeck (134 m) oraz szósta lokata.
Zwycięstwo ponownie świętował Dawid Kubacki (138 m). W czołowej trójce znaleźli się także wspomniany Sundal oraz Anze Lanisek (134.5 m).
Wyniki pozostałych Polaków:
4. Piotr Żyła – 133 m
7. Kamil Stoch – 135 m
16. Aleksander Zniszczoł – 128 m
26. Paweł Wąsek – 123.5 m
38. Jakub Wolny – 121 m
54. Tomasz Pilch – 113 m
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.