Do końca sezonu skoków narciarskich pozostały jeszcze niecałe dwa miesiące. Okazuje się jednak, że kolejny zawodnik musi wcześniej odłożyć narty w kąt z powodu kontuzji. Rok Oblak kończy sezon zimowy w wyniku uszkodzenia kolana.
Rok Oblak, czyli słoweński skoczek narciarski doznał kontuzji kolana na jednym z ostatnich treningów na kompleksie skoczni w Planicy. To kolejne osłabienie dla słoweńskiego zaplecza po nieobecności m.in. Patrika Viteza, który nie miał możliwości przystąpienia do udziału w konkursach tego sezonu zimowego.
ZOBACZ TEŻ: PATRIK VITEZ KOŃCZY SEZON. ,,CZEKAM NA OPERACJĘ”
Oblak poinformował o nieszczęśliwym zdarzeniu poprzez swoje media społecznościowe, a konkretniej Instagrama. -,,Koniec sezonu trochę wcześniej dla mnie. Niestety doznałem kontuzji kolana podczas jednego z treningów w Planicy. Skupię się teraz na rehabilitacji oraz na tym, aby powrócić najszybciej, jak to możliwe.”
Nasza redakcja skontaktowała się także bezpośrednio ze skoczkiem. Udzielił on następujących informacji: -,,Na razie nie jestem jeszcze pewny, co dokładnie uszkodziłem. Dziś byłem na prześwietleniu, lekarz sprawdził wszystko na szybko i poinformował jedynie, że nie wygląda to dobrze. Więcej informacji będę miał w przyszłym tygodniu, ale na ten moment mogę powiedzieć, że na 100% jest to koniec sezonu dla mnie.”
W tym sezonie miał on okazję prezentować się w zawodach Pucharu Kontynentalnego. Najlepszy występ zaliczył weekend przed niefortunnym momentem. Było to bowiem 19. miejsce w konkursie w Willingen. Startował również w randze FIS Cup, gdzie w Falun, 7 stycznia, udało mu się zakończyć z 8. wynikiem.
Latem Oblak punktował dwukrotnie w zawodach Letniego Grand Prix w Rasnovie. Poza tym pokazywał się także na paru konkursach Pucharu Kontynentalnego – w Oslo oraz Stams.
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
źródło informacji: informacja własna
źródło grafiki: Martyna Okrzesik