Po kwalifikacjach na pięknej Bergisel, w środę przyszedł czas na zmagania konkursowe. Co do zaprezentowania mieli sportowcy podczas TCS w Innsbrucku? Jak spisali się Polacy? Czy Halvor Egner Granerud ponownie mógł świętować zwycięstwo? Zapraszamy do dalszej części wpisu po wszystkie odpowiedzi!
Seria próbna
Rywalizację na dość kapryśnej skoczni zaczęto od części rozgrzewkowej. Wystartowała ona o 12 i trwała 43 minuty. Zawodnicy ruszali z 9. oraz 8. belki. Wysokość zmieniono przed skokiem Alexa Insama.
Ostatecznie zwycięstwo odniósł Halvor Egner Granerud. Norweg lądował bowiem 50 centymetrów za 129 metrem, co zapewniło mu 3.5 punktu przewagi nad drugim Dawidem Kubackim. Polak natomiast uzyskał w swojej próbie 127 metrów. Podium uzupełnił Timi Zajc (126.5 m).
Rezultaty pozostałych Polaków prezentowały się następująco:
4. Kamil Stoch – 123.5 m
24. Paweł Wąsek – 116 m
29. Piotr Żyła – 116 m
46. Stefan Hula – 108 m
46. Jan Habdas – 104 m
Konkurs
Tym razem skoczkowie startowali z trzech różnych poziomów 9., 8. oraz 7. Konkurs natomioast ruszył punktualnie o 13:30.
Na półmetku liderem okazał się nasz reprezentant – Dawid Kubacki. Polak zaprezentował wszakże skok na odległość 127 metrów z najniższej z dostępnych wysokości belki. Na dodatek miał on równo 6.9 oczka przewagi nad Anže Laniškiem (127 m). Najlepszą trójkę dopełniała także obecność Kamila Stocha (127 m). W czołowej piątce znaleźli się również – Marius Lindvik (128 m) oraz Stefan Kraft (129.5 m). Oni zaś tracili do prowadzącego odpowiednio 9.5 i 11.2 punktu.
Na koniec wygraną w Innsbrucku mógł świętować Dawid Kubacki, który w drugiej próbie dołożył 121.5 metra. Srebrna lokata została wywalczona przez Halvora Egnera Graneruda. W serii finałowej zaprezentował on fenomenalny skok na 133 metr. W pierwszej partii Norweg skoczył natomiast 123 metry. Brąz należał się tymczasem Anže Laniškowi (121.5 m).
Pozostali Polacy zaprezentowali następujące skoki:
10. Piotr Żyła – 120.5 i 119 m
20. Paweł Wąsek – 119.5 i 111.5 m
43. Jan Habdas – 106.5 m
45. Stefan Hula – 102 m
Wyniki skoków w systemie KO w pierwszej serii w Innsbrucku:
Na zakończenie serdecznie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.
