Rozpoczął się Letni Puchar Kontynentalny, a pierwsze zawody już zostały rozegrane. Inauguracja miała miejsce we Frenstacie w Czechach. Jesteście ciekawi jak sprawowali się zawodnicy lub jak wypadli Polacy? Zapraszamy do czytania!
Areal Horecky (HS-105 m)
72 zawodników znalazło się na liście startowej – wśród nich nasi polscy reprezentanci – Paweł Wąsek, Jarosław Krzak, Tomasz Pilch, Maciej Kot, Kacper Juroszek i Adam Niżnik.
Sportowcy przed głównymi zawodami podczas treningów dwukrotnie zapoznali się z obiektem. Pierwsza próba należała do Stefana Rainera, który ustał na 104 metrze. Marcel Strzinar (102,5 m) oraz Paweł Wąsek (103 m) zajmowali kolejne miejsca. Dużym plusem jest to, że poza Wąskiem w pierwszej czternastce znaleźli się jeszcze Kacper Juroszek (5 pozycja; 99m), Maciej Kot (13 pozycja; 96,5 m) oraz Tomasz Pilch (14 pozycja; 95,5 m).
Drugi trening okazał się zwycięski dla Philippa Raimunda, który pofrunął na 102,5 m. Drugie miejsce zajmował Markus Mueller (105 m), a trzecie Viktor Polasek (104 m). Jeśli chodzi o Polaków to najwyżej znalazł się Kacper Juroszek (7 pozycja; 102 m). Obie próby odbyły się łącznie z trzech belek – 16,17 i 18.
Pierwsza seria rozpoczęła się o 16:30 z 18. belki. Taka również została do końca jej trwania. Liderem na półmetku został Viktor Polasek, który skoczył 104 metry z przewagą 0.8 pkt nad Miką Schwannem (105,5 m). Trzeci był Philipp Raimund (100,5 m). Najlepszym z naszych zawodników okazał się Maciej Kot, który po skoczeniu 102,5 metra objął szóstą lokatę. W pierwszej dziesiątce, bo na dziewiątym miejscu znalazł się jeszcze Paweł Wąsek (101 m), a Tomasz Pilch (100 m) był 11. Jeśli chodzi o biało-czerwonych to jedynie Adam Niżnik nie zdołał zakwalifikować się do finału. Skoczek zakończył swój udział na 37. miejscu po skoku na 92 metr dzieląc ową pozycję z Vitaliym Kalinichenko (94 m).
Zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon został Słoweniec – Rok Masle.
Zawody ostatecznie wygrał Viktor Polasek, który przypięczętował to skokiem na 101 metr. Jego przewaga nad drugim Miką Schwannem (102,5 m) wyniosła 0,7 pkt. Trzecie miejsce zajął Philipp Raimund skacząc 102 metry. Nie tylko ci trzej skoczkowie obronili swoje lokaty. Wsród nich znalazł się także czwarty Jernej Presecnik (103 m; 102 m). Piąte miejsce wywalczył Maciej Kot będąc tego dnia najwyżej z naszych zawodników (102,5 m; 102 m).
Pozostali Polacy uplasowali się na poszczególnych miejscach:
13. miejsce – Paweł Wąsek – (101 m; 95 m)
15. miejsce – Tomasz Pilch – (100 m; 98 m)
16. miejsce – Kacper Juroszek – (99,5 m; 99,5 m)
22. miejsce – Jarosław Krzak – (96 m; 96,5 m)
Zosia
źródło grafiki – kr/ox.pl, Instagram/@mikaschwann
źródło informacji – własne
