Žak Mogel: ,,Gdy jesteś w formie i dobrze skaczesz, nawet twoja babcia mogłaby cię trenować, a i tak skakałbyś świetnie.”

przez Zuzanna Karwacka

Žak Mogel to jeden z przedstawicieli młodego pokolenia Słoweńców. Mieliśmy okazję podziwiać jego próby nie tylko w konkursach Pucharu Kontynentalnego, ale również Pucharu Świata. Mogliśmy go także zobaczyć podczas inauguracji cyklu letniego w Courchevel, gdzie dwukrotnie uzyskał wyniki wśród najlepszych reprezentantów jego kraju. Tym razem podzielił się z nami wspomnieniami z ubiegłego sezonu, swoimi preferencjami oraz planami na przyszłość.

ENGLISH VERSION BELOW ⬇️

Zak Mogel, fot. Martyna Okrzesik

ZOBACZ TEŻ: ŽAK MOGEL

Cienka granica między motywacją, a presją

Stylowo z Telemarkiem: Na wstępie chcielibyśmy Ci pogratulować świetnych wyników w Pucharze Kontynentalnym oraz występów w Pucharze Świata w sezonie 2023/24. Czy odkąd federacja podjęła decyzję o zwiększeniu limitów skoczków w najwyższej randze odczułeś większą rywalizację w Waszym zespole?

Žak Mogel: Przede wszystkim dziękuję za gratulacje. Zdobycie miejsca w drużynie na Puchar Świata stało się teraz zdecydowanie trudniejsze, zwłaszcza przy tak silnej konkurencji, jaką mamy w Słowenii. W zeszłym roku, na przykład, mieliśmy pięciu różnych zwycięzców w Pucharze Świata. Wszyscy jeszcze bardziej staramy się znaleźć wśród tych pięciu, którzy będą mogli rywalizować, więc utrzymywanie dobrej formy przez cały czas stało się jeszcze ważniejsze. Decyzja FIS nie była dokładnie po naszej myśli, ale tak to już jest. Jeśli jesteś w doskonałej formie i celujesz w najwyższe miejsca, ten limit pięciu zawodników nie powinien być przeszkodą.

Stylowo z Telemarkiem: Czy to wszystko nakłada na ciebie większą presję czy jest raczej twoją dodatkową motywacja?

Žak Mogel: Myślę, że to dla mnie zdecydowanie większa motywacja.

Stylowo z Telemarkiem: Jeśli mówimy zaś o presji to jak sobie z nią radzisz, gdy się pojawia?

Žak Mogel: Kiedy byłem młodszy, często miałem problemy z radzeniem sobie z presją, ponieważ zawsze chciałem być najlepszy i zbyt mocno skupiałem się na wyniku, a nie na wykonaniu samego skoku. W efekcie często nie udawało mi się powtórzyć moich skoków z treningu podczas zawodów. Teraz myślę, że dobrze radzę sobie z tym problemem. Zazwyczaj podczas konkursów spisuję się nawet lepiej niż na treningach.

Przeszłość i przyszłość

Stylowo z Telemarkiem: W porównaniu do sezonu 22/23, w jakim obszarze poczyniłeś największy postęp? Co jest teraz twoją najmocniejszą stroną w technice skoków?

Žak Mogel: Przede wszystkim stałem się bardziej konsekwentny. Dużo pracowałem nad swoją pozycją w fazie najazdu i nad ułożeniem rąk w powietrzu. Uważam, że bardziej zrównoważona pozycja najazdowa sprawiła, że zimą skakałem bardziej regularnie.

Stylowo z Telemarkiem: Wielu słoweńskich skoczków miało problemy z dostosowaniem się do zmian w przepisach dotyczących sprzętu. Czy ciebie również to dotknęło, czy bez problemu przystosowałeś się do nowej sytuacji?

Žak Mogel: Osobiście nie miałem większych trudności z dostosowaniem się do nowych zasad.

Stylowo z Telemarkiem: W tym sezonie Puchar Kontynentalny odbywał się na skoczniach, które są również wykorzystywane w Pucharze Świata. Czy uważasz, że to dobra forma przygotowania, na przykład do Turnieju Czterech Skoczni, gdy masz okazję startować w Ga-Pa? Czy może nie ma to większego znaczenia, ponieważ to inny poziom rywalizacji?

Žak Mogel: Zdecydowanie jest to dodatkowa korzyść. Bardzo lubię skocznię w Garmisch, więc sądzę, że mogę tam pokazać się z dobrej strony w Pucharze Świata.

Zak Mogel, fot. Martyna Okrzesik

Stylowo z Telemarkiem: Jak wyglądały twoje przygotowania do lata? Czy sesje treningowe w tunelu aerodynamicznym w Sztokholmie były najciekawszym elementem, czy może coś innego zrobiło na tobie większe wrażenie?

Žak Mogel: Letnie przygotowania nie różniły się zbytnio od tych z poprzednich sezonów. Być może tunel aerodynamiczny rzeczywiście był pewną nowością w programie treningowym. Ponieważ w czerwcu doznałem kontuzji barku, musiałem trochę więcej odpoczywać, ale mimo to utrzymałem dobrą formę.

Stylowo z Telemarkiem: Jakie są twoje cele na zimowe sezony?

Žak Mogel: W przyszłym sezonie chcę regularnie startować w Pucharze Świata i zakończyć go w pierwszej trzydziestce klasyfikacji generalnej.

Sentencje i preferencje

Stylowo z Telemarkiem: Mówi się, że nic nie jest w stanie zatrzymać sportowca, gdy jest w dobrej formie. Czy zgadzasz się z tym stwierdzeniem? Jak oceniasz to z perspektywy skoczka narciarskiego?

Žak Mogel: Tak, gdy jesteś w formie i dobrze skaczesz, nawet twoja babcia mogłaby cię trenować, a i tak byś skakał świetnie. Największym wyzwaniem w takiej sytuacji jest dążenie do jeszcze większej perfekcji lub przynajmniej utrzymanie tego poziomu.

Stylowo z Telemarkiem: Czy lubisz starty na odległych kontynentach, na przykład w Japonii lub USA, czy uważasz, że nie są one konieczne ze względu na wyzwania, takie jak zmiana strefy czasowej czy długie podróże?

Žak Mogel: Zawsze cieszę się z wyjazdów do Japonii lub Ameryki, ponieważ uwielbiam podróże. Z tego powodu bardzo lubię zawody na innych kontynentach.

Stylowo z Telemarkiem: Czy jest jakaś skocznia, na której zawsze czujesz, że odniesiesz sukces, na przykład ze względu na jej profil lub rozmiar? Jakie skocznie preferujesz?

Žak Mogel: Może Ruka to miejsce, gdzie zazwyczaj dobrze mi idzie i odpowiada mi ta skocznia. Lubię większe obiekty, zwłaszcza te, na których trzeba mieć bardziej agresywny styl.

,,To czy to?”

Stylowo z Telemarkiem: Na koniec chcielibyśmy zadać kilka pytań typu „to albo to”, na które należy odpowiedzieć krótko:

Udział we wszystkich zawodach Pucharu Świata i regularne zdobywanie punktów w drugiej dziesiątce, czy cały sezon w Pucharze Kontynentalnym bez spadania poza pierwszą piątkę?

Udział w Pucharze Świata.

Japonia czy USA?

Japonia.

Jako współlokator: Žiga Jelar czy Lovro Kos?

Bardzo lubię obu, ale zazwyczaj jestem współlokatorem Lovro.

Narciarstwo w Norwegii czy surfing w Maroku?

Surfing w Maroku.

Skocznie normalne czy duże?

Duże skocznie.

Rekord świata czy wygranie Kryształowej Kuli?

Kryształowa Kula.

Zak Mogel, fot. Zuzanna Karwacka

ENGLISH VERSION

At first we want to congratulate you great results in Continental Cup and also participating in World Cup. Since federation made decision about cut the limits is there bigger competitions inside your team?

First of all, thank you for the congratulations. It has definitely become harder to secure a spot on the World Cup team now. Especially with the competition we have in Slovenia. Last year, for example, we had five different winners in the World Cup. We are all striving even harder to be among the five who get to compete, so it’s even more important to stay in good form at all times. This decision by FIS wasn’t exactly to our liking, but that’s just how it is. If you’re in excellent form and aiming for the top, this limit of five competitors shouldn’t be an obstacle.

Is it additional motivation or puts more pressure on you?

For me, I think it’s just an even bigger motivation.

But if we talk about pressure, how you handle this if it shows up?

I used to struggle quite a bit with pressure when I was younger, as I always wanted to be the best, and was therefore too focused on the result rather than the execution of the jump. As a result, I often couldn’t replicate my training jumps in competitions. Now, I think I handle pressure quite well. Usually, I perform even better in competitions than in training.

Compared to the 22/23 season, in what area did you make the biggest progress? What’s the strongest aspect of your jumps and technique?

Above all, I’ve become more consistent. I’ve worked a lot on my position during the crouch phase of the jump and on the position of my arms in the air. I think my more balanced crouch position made me much more consistent this winter.

Many Slovenian jumpers had issues with the changes in equipment rules. Did it affect you as well, or did you adjust to the new situation without any problems?

Personally, I didn’t have any major issues with adjustments.

This season, the Continental Cup took place on hills that also appear in the World Cup. Do you think that’s good preparation, for example, for the 4-Hills Tournament when you have the chance to compete in Ga-Pa? Or does it not make a difference because it’s a different level of competition?

It’s definitely an added bonus. I really like the hill in Garmisch, so I think I can show a lot there in the World Cup.

What does your preparation for the summer look like? Were your wind tunnel training sessions in Stockholm the most interesting, or did something else make a bigger impression on you?

The summer preparations were not much different from those in previous seasons. Maybe the wind tunnel was indeed a bit of a change in the training program. Since I had a shoulder injury in the last month, I had to rest a bit more because of it, but I still stayed in good form.

What are your goals for winter seasons?

Next season, I want to be consistently present in the World Cup and finish with an overall ranking in the top 30.

There is a saying that nothing can stop an athlete when they are in good shape. Do you agree with this statement? What can you say about this from a ski jumper’s perspective?

Yes, when you’re in form and jumping well, even your grandmother could coach you, and you’d still jump well. The biggest challenge when you’re in form is striving to perfect it even further or at least maintaining it.

Do you enjoy competitions that are far away, for example in Japan or the USA, or do you think they’re not necessary because of the challenges, such as time zone changes or long trips?

I always enjoy traveling to Japan or America because I love to travel, so I really like the competitions on other continents.

Is there any hill where you feel confident that you will be on top, for example, because of its profile or size? What kind of hills do you prefer?

Maybe Ruka is the place where I’m usually always good, and it suits me. I like bigger ski jumps, especially the ones where you need to be more aggressive.

In the end we would like to ask you some ,,this or that” questions where you have to chose one short answer:

Taking part in all World Cup competitions and regularly scoring in the second ten or the entire season in the Continental Cup without falling outside the top 5?

Taking part of the world cup.

Japan or USA?

Japan.

As roommate: Žiga Jelar or Lovro Kos?

I really like both but usually im Lovro’s roommate

Skiing in Norway or surfing in Morocco?

Surfing in Marocco

Normal or big hills?

Big hills.

World record or winning Crystal Globe?

Crystal Globe.

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

0 komentarzy
8

Może ci się spodobać