Dzisiaj przyszła pora na kolejną dawkę newsów tygodnia. Zapraszamy do dalszego czytania!
Letnie Grand Prix 2020 pod znakiem zapytania
Ze względu na panującą obecnie pandemię koronawirusa wiele zawodów sportowych na całym świecie jest zagrożonych. Pierwsze konkursy LGP w skokach narciarskich zaplanowane były na drugą połowę lipca, jednak zostały przesunięte. Nowa data zakłada rywalizację na przełomie sierpnia i września. Dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile poinformował jednak, że możliwe jest, iż tegoroczne zawody na igelicie zostaną całkowicie odwołane, a reprezentacje poświęcą ten czas na przygotowania do sezonu zimowego.
Robert Johansson wkrótce zostanie ojcem
Jeden z najpopularniejszych norweskich skoczków Robert Johansson i jego życiowa partnerka Marlene Messell spodziewają się dziecka. Norweg ogłosił tę radosną nowinę za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zdjęcie, które pojawiło się na Instagramie Roberta wskazuje na to, że przyszli rodzice oczekują córeczki. Data przyjścia ich potomstwa na świat nie jest jeszcze znana.
Robert Johansson (NOR) |
Problemy japońskich skoczków
Koronawirus nadal niszczy plany sportowców. Tym razem padło na reprezentację Japonii, która musiała odwołać zaplanowany na maj obóz treningowy w miejscowości Naha na wyspie Okinawa. Obecnie nie jest to duży problem, gdyż japońscy skoczkowie są w trakcie budowania masy mięśniowej, jednak za kilka tygodni może to być dla nich dużym utrapieniem, gdyż uniemożliwi treningi na rodzinnych skoczniach, a tym samym przygotowanie do kolejnego sezonu.
Yukiya Sato (JAP) |
Kolejni skoczkowie kończą karierę
Martti Nomme i Julian Wackernell niedawno ogłosili, iż kończą sportową karierę. Są oni kolejnymi skoczkami, którzy odkładają narty i chcą zacząć nową przygodę w swoim życiu. Martti Nomme sporadycznie występował w konkursach Pucharu Świata, natomiast Julian Wackernell startował głównie w zawodach rangi Alpen Cup.
Martti Nomme (EST) |
Zaginięcie byłego trenera reprezentacji USA
Ostatnio dotarły do nas smutne wieści zza oceanu. Mianowicie mowa o zaginięciu byłego trenera amerykańskich skoczków Corby’ego Fishera. Amerykańskiego trenera po raz ostatni widziano w okolicach Parku Browna. Fisher po igrzyskach w Salt Lake City zakończył swoją przygodę z trenowaniem skoczków i rozpoczął trenować kadrę w kombinacji norweskiej. Zawsze mocno związany był ze sportem, gdyż próbował swoich sił w skokach, jednak musiał się z tym rozstać ze względu na poważny uraz, jakim było wstrząśnienie mózgu.
Corby Fisher (USA) |
Dominika
Źródła informacji: Własne, skijumping.pl
Źródła grafiki: noclegiwisla.com, berkutschi.com, Nettavisen, skijumping.pl. delfi