W sobotnie przedpołudnie w Zakopanem odbyły się zawody pań, w których to udział wzięły czterdzieści cztery zawodniczki. Cała rywalizacja zaczęła się o godzinie 10.45 po uprzednim przeniesieniu je na godzinę wcześniejszą. Pierwotnie miały się odbyć w godzinach popołudniowych, kwadrans po godzinie czternastej. Tym razem na zawodach rozgrywających się w Polsce nie wzięła udziału Emma Chervet. O jej triumfie w ostatnich zawodach rozgrywających się w Kandersteg możecie przeczytać tutaj.
Pierwsza seria konkursu w Zakopanem.
Konkurs ten zaczął się bez żadnych opóźnień. Wszystkie zawodniczki bez większych trudności wynikających z czynników przyrodniczych oddały swoje skoki, a najwyżej z nich po pierwszej serii uplasowała się Sophie Sorschag. Zdominowała ona też tego samego dnia Oficjalny trening zostawiając w tyle inne zawodniczki. Zaraz za nią próbując deptać jej po piętach na drugim miejscu znalazła się Taja Bodlaj ze Słowenii. Zaraz za nimi na trzecim miejscu o pierwszej serii znajdowała się włoszka Lara Malsiner.
Tylko dwie z naszych reprezentantek dostały się do drugiej serii konkursowej. Były nimi Anna Twardosz i Kamila Karpiel. Za resztę dziewczyn trzymamy jednak kciuki w następnym konkursie.
Druga seria konkursowa
W drugiej serii konkursowej w czołówce konkursu nie zaszły zbyt wielkie zmiany po pierwszej serii. Pierwsze trzy zawodniczki tamtej serii zostały także najlepszymi zawodniczkami drugiej. Zawody w Zakopanem zwyciężyła zatem Austriaczka, a zaraz za nią uplasowały się Słowenka oraz włoszka. Także dwie nasze reprezentantki dobrze się zaprezentowały w dzisiejszym konkursie. Czternasta lokata przypadła Annie Twardosza, a natomiast Kamila Karpiel zakończyła rywalizację na dwudziestym trzecim miejscu.
Reasumując dzisiejsze zawody odbyły się bez większych rewelacji. Zawodniczki, które pokazywały dobrą formę w treningach odwzorowały ją także w konkursie. Teraz zostało nam jedynie trzymać kciuki za nie jutro i życzyć wszystkim zawodniczkom (a szczególnie naszym reprezentantkom) powodzenia w jutrzejszych zawodach.
Zachęcam was także do zaobserwowania naszej redakcji na naszych mediach społecznościowych takich jak: Instagram, Facebook i Twitter.
Źródło zdjęć:
https://www.instagram.com/sophie_sorschag/
