Alpen Cup w Libercu: Triumf Roka Masle!

przez Dominika Śmiech

Po sobotnich zawodach u naszych południowych sąsiadów (o których możecie przeczytać tutaj) przyszła pora na kolejny konkurs. Zarówno wczoraj, jak i dziś zawzięta rywalizacja toczyła się do samego końca. Kto wyszedł z niej zwycięsko? Tego, a także wiele więcej dowiecie się w kontynuacji postu. Serdecznie zapraszamy!

Seria próbna

Seria próbna poprzedzająca konkurs rozpoczęła się równo o godzinie 9:00. Na górze skoczni pojawiło się 60-ciu zawodników, którzy oddali swoje próby. Wszyscy z nich skakali z 16. belki startowej. Najlepiej z całej stawki spisał się jednak Słoweniec Rok Masle, który po skoku na odległość 96.5 metra zdecydowanie zwyciężył. Za nim, przegrywając aż o 11.5 punktu, uplasował się Austriak Louis Obersteiner (89 m). Trzecią pozycję zajął Raffael Zimmermann (86 m), a czwarte miejsce zapewnił sobie Luka Filip (85.5 m). Piąta lokata należała natomiast do reprezentanta gospodarzy Davida Rygla (88.5 m).

Konkurs

Pierwsza seria konkursowa wystartowała o godzinie 10:15. Tym razem uczestnicy oddawali swoje skoki z 17. belki startowej. Na prowadzeniu po pierwszej części konkursowej znalazł się Rok Masle. Słoweniec oddał najdłuższy skok ze wszystkich zawodników – 100.5 metra, który zdecydowanie dał mu pozycję lidera. Drugie miejsce zajmował Stephan Embacher. Austriak skoczył na odległość 95.5 metra, jednak tracił do prowadzącego aż 12.4 punktu. Podium dopełniał Czech Jiri Konvalinka (100 m).

Seria finałowa była niezwykle emocjonująca. Rywalizacja toczyła się do ostaniej minuty. Finalnie jej zwycięzcą został Rok Masle. Słoweniec w drugiej serii konkursowej oddał znakomity skok na odległość aż 100.5 metra! Świetny rezultat zaprezentował także Czech Jiri Konvalinka (100 m), jednak został on niestety zdyskwalifikowany. Tym samym drugie miejsce zajął Louis Obersteiner (100 m), a brąz wywalczył Stephan Embacher (93.5 m).

Tuż za podium znaleźli się: 4. Luka Filip (92.5 m; 98,5 m), 5. Remo Imhof (95 m; 93 m) oraz 6. Simon Steinberger (86.5 m; 97 m).

Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter,  Instagram i Facebook.

Źródło informacji i grafiki: Własne&Zosia Hunkiewicz

0 komentarzy
0

Może ci się spodobać