FIS Cup Mężczyzn w Notodden: Kolejne podium dla Austriaków!

przez Stylowo z Telemarkiem

Zawody FIS Cup panów powracają i tym razem miejsce mają w norweskim Notodden. Czterdziestu sześciu zawodników wzięło udział w treningu, serii próbnej oraz kończącym dzisiejszą rywalizację konkursie. Reprezentanci z sześciu państw pierwszą serię konkursową rozpoczęli bez żadnych opóźnienie o godzinie 12:40.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 16.jpg
Skocznia w Notodden.

Oficjalny trening

Trening odbył się o godzinie 10:40. Przebiegł on bez żadnych przeszkód oraz opóźnień. Najdłuższy skok oddał wtedy Clemens Leitner, który skacząc z 22 belki osiągnął odległość 102,5 metra. Pomimo to pierwsze miejsc przed nim zajął jego rodak – Clemens Aigner, który skacząc z 20 belki wylądował na 96 metrze osiągając za tą próbę notę 90,1 punktu. Gdy trening był konkursem, to reprezentanci Austrii powtórzyli by wyczyn sprzed tygodnia, kiedy to zdobyli austriackie podium, ponieważ Markus Rupitsch stanąłby na najniższym jego stopniu.

Seria próbna

O 11:30 rozpoczęła się seria próbna. Bez żadnych ogródek można napisać, że należała ona do zwycięzcy treningu – Clemensa Aignera. Wyprzedziło on o 4,3 punktu drugiego Rupitscha oraz o 8,7 punktu trzeciego Freitaga. Jednak także w serii próbnej najdłuższy skok nie należał do prowadzącego. To właśnie jego reprezentacyjny kolega Markus wylądował najdalej ze wszystkich na 101 metrze.

Konkurs w Notodden

Pierwsza seria konkursowa rozpoczęła się punktualnie o 12:40 . Uświadczyła nas ona w przekonaniu, że austriaccy skoczkowie są gotowi do walki o najwyższe lokaty.

Pierwszy po pierwszej serii był Hannes Landerer, który wylądował na 99 metrze. Wyprzedził on swojego kolegę z reprezentacji o 0,1 punktu. Drugą lokatę na podium zajął Moerth Francisco. Jego odległość wyniosła 96,5 metra, a zdobycz punktowa 140,6 punktu. Trzeci zaś Clemens Aigner skoczył o pół metra bliżej niż wyprzedzający go zaledwie o 1,4 punktu rodak.

Do konkursu zakwalifikowało się także czterech Polaków: Kacper Juroszek (13 lokata), Arkadiusz Jojko (25 lokata), Szymon Jojko (25 lokata) i Adam Niżnik (27 lokata).

Jeśli austriaccy skoczkowie utrzymaliby taki wynik po drugiej serii, to świętować by mogli kolejne austriackie podium.

Ku ich szczęściu właśnie tak się stało. Clemens Aigner był triumfatorem dzisiejszego dnia, który wyprzedził swoich rodaków o 3,9 i 4,6 punktu. Drugi Moerth osiągnął odległość 95,5 metra . Trzeci Landerer zdobył 269,4 punktu . Warto wspomnieć, że dobrą szóstą lokatę uzyskał także Richard Freitag, który stale walczy o powrót do lat świetnosci.

Reprezentanci Polski zaprezentowali się następująco:
– Kacper Juroszek (18 miejsce),
– Szymon Jojko (25 miejsce),
– Arkadiusz Jojko (26 miejsce),
– Adam Niżnik (27 lokata)

Zdyskwalifikowani zostali dwaj Norwedzy – Aslesen i Aardal. Druga seria rozegrała się z z 16 belki, która była stałą w porównaniu do zmieniającej się belki z pierwszej serii.


W ten sposób zakończyła się rywalizacja na dzisiaj, a my czekamy z niecierpliwością na jutrzejsze zmagania w Notodden. Czekamy teraz z niecierpliwością na jutrzejszą rywalizację!

Jeśli przegapiliście ostatnie zawody FIS Cup panów, to serdecznie zapraszam do nadrobienia lektury o rywalizacji w Kandersteg tutaj. Zachęcam was także do zaobserwowania nas na mediach społecznościowych, takich jak: facebook, instagram i twitter.

Źródło zdjęć:
http://www.skisprungschanzen.com/

0 komentarzy
0

Może ci się spodobać