Nadszedł czas na drugi konkurs cyklu FIS Cup we Frenštacie. Na starcie stanęło 65 zawodników. Najlepszym okazał się Austriak Jakob Steinberger, zaś my mogliśmy cieszyć się z drugiego miejsca Tymoteusza Amilkiewicza.

ZOBACZ TEŻ: FIS CUP WE FRENŠTACIE: STEINBERGER ZWYCIĘŻA, DWÓCH POLAKÓW NA PODIUM!
Seria próbna
Seria próbna wystartowała o godzinie 9:00 z belki 16. Wiatr był sprzyjający dla zawodników. Najlepszy podczas serii przed konkursowej okazał się Niemiec Robin Kloss, który uzyskał odległość 100.5 metra. Tuż za nim uplasował się Peter Resinger (102.5 m), zaś trzeci był zawodnik gospodarzy David Rygl (98.5 m). Na czwartym miejscu uplasował się Johannes Pölz (103.5 m), piąty był Daniel Skarka (104 m), natomiast szósty najlepszy z Polaków Tomasz Pilch (100 m).
Oprócz Pilcha w czołowej „10” znalazł się również 9. Marcin Wróbel (97 m). Na 11. miejscu został sklasyfikowany Tymoteusz Amilkiewicz (97.5 m), 13. był Szymon Sarniak (94 m), a na miejscu 19. uplasował się Wiktor Szozda (95 m). Jarosław Krzak (95.5 m) był 20., a Kacper Juroszek (95 m) 24., Szymon Jojko (89 m) skończył na miejscu 26., natomiast Jan Galica (91.5 m) był 28. Mateusz Gruszka po próbie na 89 metrów uplasował się na pozycji 33.
Ilya Mizernykh oraz Danil Vassilyev nie oddali swoich prób.

Pierwsza seria
Ta część rywalizacji miała rozpocząć się o godzinie 10:15, jednak została przesunięta o dziesięć minut. Rozpoczął ją Polak Szymon Jojko, który uzyskał odległość 91.5 metra i ostatecznie uplasował się na miejscu 31. Liderem na półmetku był Austriak Jakob Steinberger, który uzyskał 102 metry. Tuż za nim znalazł się jego brat Simon Steinberger (106 m), zaś trzeci był ich kolega z reprezentacji Johannes Pölz (101 m). Na czwartym miejscu znalazł się Polak Tymoteusz Amilkiewicz (102 m), piąty był Peter Resinger (106 m), natomiast szósty Tomasz Pilch (104 m).
Do czołowej „30” awansowali również: 11. Jarosław Krzak (97 m), 15. Kacper Juroszek (97 m), 16. Mateusz Gruszka (97 m), 18. Marcin Wróbel (99.5 m), 27. Jan Galica (91 m). Na pierwszej serii konkurs zakończyli: 31. Szymon Jojko (91.5 m) 37. Wiktor Szozda (88.5 m) oraz 45. Szymon Sarniak (90 m).
Warto wspomnieć, że na starcie mogliśmy oglądać reprezentanta Tajlandii. Korawik Saendee uzyskał jedynie odległość 72.5 metra i konkurs skończył na miejscu 58.
Amerykanin Maxim Glyvka, Słoweniec Ozbe Zupan oraz Kazach Ilya Mizernykh zostali zdyskwalifikowani, zaś Elias Malcher nie pojawił się na starcie. Warto wspomnieć, że wszystkie dyskwalifikacje dotyczyły nieregulaminowych kombinezonów.

Seria finałowa
Triumfatorem drugiego konkursu we Frenštacie został Jakob Steinberger, który uzyskał 101.5 metra. Na drugie miejsce awansował Tymoteusz Amilkiewicz (105.5 m), a na trzecim miejscu zmagania skończył drugi z braci Steinberger – Simon, który skoczył 102.5 metra. Tuż za podium uplasował się Peter Resinger (101.5 m), piąty był Johannes Pölz (100.5 m), szósty Janni Reisenauer (100.5 m), zaś siódmy reprezentant gospodarzy David Rygl (98.5 m). W czołowej „10” mieliśmy jeszcze dwóch reprezentantów Polski: 8. był Tomasz Pilch (100 m), natomiast 9. Jarosław Krzak (101 m). Największy awans w konkursie zaliczył Marco Wörgötter, który po pierwszej serii był 20. Austriak w drugiej próbie uzyskał 98.5 metra i ostatecznie zamknął najlepszą dziesiątkę.
Wśród pozostałych Polaków 14. był Mateusz Gruszka (95 m), 18. Marcin Wróbel (97.5 m), 22. Kacper Juroszek (94 m), a na 30. miejscu konkurs skończył Jan Galica (83 m).
Warto wspomnieć, że pomimo nieobecności liderem cyklu pozostał Adam Niżnik, a drugi Tomasz Pilch traci do niego jedynie cztery punkty.
Czołowa dziesiątka sobotniego konkursu FIS Cup we #FrenštátpodRadhoštěm 🇨🇿
— Stylowo z Telemarkiem (@szt_redakcja) September 20, 2025
📸: Maksim Bartolj#skijumping #skijumpingfamily pic.twitter.com/LfY6ftTEz5
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe: – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
Ponadto zachęcamy również do wsparcia naszej strony za pośrednictwem Suppi.
Źródło: fis-ski.com, własna
