Drugi dzień zawodów z cyklu FIS Cup we Frenštácie pod Radhoštěm zakończył się triumfem Andre Fusseneggera. Polacy, którzy w licznym składzie pojawili się na starcie rywalizacji w kraju śląsko-morawskim, zaprezentowali się przeciętnie. Najlepszy z nich, Szymon Byrski, zakończył zmagania na 9. pozycji.
ZOBACZ TEŻ: FIS CUP WE FRENŠTÁCIE: WYGRANA JULIJANA SMIDA
Seria próbna
Wszyscy zawodnicy w serii próbnej oddali swoje skoki z 20. belki startowej. Najlepszym okazał się triumfator wczorajszej rywalizacji, Julijan Smid, który potwierdził swoją dobrą dyspozycję osiągając 103.5 metra. W pierwszej trójce zmagań znalazł się również Janni Reisenauer (101.5 m), a także Andre Fussenegger (101.5 m). Austriacy zajęli w sumie aż osiem pierwszych miejsc w klasyfikacji.
Najlepszym z Polaków okazał się zaledwie 15-letni Szymon Byrski, który zajął 16. lokatę. Za jego plecami uplasowało się jeszcze trzech reprezentantów Polski. Siedemnasty był Wiktor Węgrzynkiewicz (95 m), a ex aequo na 18. pozycji znaleźli się Jarosław Krzak (96.5 m) oraz Jan Galica (94 m). Miejsca w 3. dziesiątce należały do Szymona Jojko (94 m), Mateusza Gruszki (92 m), a także Kamila Waszka (91 m), którzy zajęli kolejno 24., 29. i 30. pozycję. Reszta Polaków znalazła się natomiast w 4. dziesiątce zmagań.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI SERII PRÓBNEJ
Pierwsza seria
1. seria konkursowa przebiegła płynnie, a warunki wietrzne nie przeszkadzały zawodnikom w osiąganiu dobrych rezultatów. Na półmetku rywalizacji prowadził Janni Reisenauer (104.5 m), przed zwycięzcą serii próbnej Julijanem Smidem (103.5 m), a także Ulrichem Wohlgenanntem (102 m). Czwarty był Markus Mueller (106 m), natomiast 5. pozycję zajął Ziga Jancar (103 m).
Polacy spisali się nieco lepiej niż w poprzedzającej konkurs na obiekcie Areal Horečky serii próbnej. W pierwszej dziesiątce zmagań, po próbie na 101.5 metra, zameldował się Jan Galica. Największym zaskoczeniem był jednakże młody Szymon Byrski, który wylądował zaledwie 2 metry bliżej od wyznaczonego na 106. metrze rozmiarze skoczni. Reprezentantowi klubu z Chochołowa wystarczyło to na uzyskanie 14. lokaty. W 2. dziesiątce rywalizacji znalazło się jeszcze dwóch reprezentantów Polski. Mateusz Gruszka zajął 18. pozycję, natomiast Jarosław Krzak był 20. (93.5m). Zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon został Wiktor Węgrzynkiewicz.
Reszta kadrowiczów obsadziła miejsca w 3. i 4. dziesiątce. W wyniku wykluczenia lidera po 1. serii, Janni Reisenauera, wszyscy Polacy awansowali do serii finałowej.
Druga seria
Po dyskwalifikacji lidera rywalizacji Janni Reisenauera, konkurs padł łupem jego kolegi z kadry, Andre Fusseneggera. Austriacy ponownie nie zawiedli, obsadzając cztery pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej. Drugi po skoku na 104.5 metra był Julijan Smid, trzeci Ulrich Wohlgenannt (101 m), natomiast czwartym zawodnikiem zmagań okazał się Markus Mueller (104.5 m). Piąte miejsce zajął Słoweniec, Ziga Jancar, który w swojej drugiej próbie nie przekroczył setnego metra (97 m).
Najlepszym z Polaków w całym konkursie okazał się Szymon Byrski, który oddał dwie próby powyżej 100 metrów. Czternasty był natomiast Jarosław Krzak. Zawodnik z Żywca poprawił swój rezultat po 1. serii konkursowej i przesunął się o 5. lokat wyżej w klasyfikacji. Szesnasty po próbie na 90 metrów był Jan Galica, 19. Mateusz Gruszka (93.5 m), a 20. Klemens Staszel (96 m). Reszta reprezentantów Polski uplasowała się w 3. dziesiątce.
ZOBACZ TEŻ: POWSTAŁ FILM DOKUMENTALNY O SKOKACH NARCIARSKICH!
Już za tydzień (31.08 – 01.09) zawody z cyklu FIS Cup zawitają do Polski. Skoczkowie spoza czołówki zjadą się do Szczyrku, by rywalizować na obiekcie HS104.
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
źródło: własne, fis-ski.com