Letnie Grand Prix w Courchevel: Niepokonany Stefan Kraft triumfatorem drugiego konkursu cyklu

przez Natalia Kopeć

Za nami drugi dzień rywalizacji Letniego Grand Prix w Courchevel. Kolejny konkurs rozgrywany na francuskim obiekcie padł łupem Stefana Krafta. Polacy spisali się nieco poniżej oczekiwań, gdyż najlepszy z naszych reprezentantów, Dawid Kubacki zakończył zmagania na 8. pozycji.

Stefan Kraft, Agnieszka Krajewska

ZOBACZ TEŻ: ALEXANDER STOECKL OBEJMUJE STANOWISKO W POLSKIM ZWIĄZKU NARCIARSKIM!

Kwalifikacje

Seria kwalifikacyjna poprzedzająca konkurs indywidualny mężczyzn została przeprowadzona aż z ośmiu różnych belek startowych (10-23). Wszystko przez nieregularne nasilenie oraz kierunek wiatru. Zwycięzcą okazał się triumfator wczorajszej rywalizacji, Stefan Kraft (129 m). Zaledwie metr bliżej wylądował znajdujący się w świetnej dyspozycji Valentin Foubert. Młody reprezentant gospodarzy uplasował się tuż za plecami wybitnego Austriaka, przegrywając z nim o 12.6 punktu. Czołową trójkę uzupełnił Manuel Fettner (129 m), czwarty był Gregor Deschwanden (127 m), a piąty Naoki Nakamura (124 m).

Dawid Kubacki zakończył kwalifikacje na 6. miejscu. Polak poszybował na 132 metr i został autorem najdłuższego skoku tej części zmagań. Lokatę niżej znalazł się Aleksander Zniszczoł (128.5 m). W pierwszej dziesiątce zameldował się jeszcze jeden z naszych reprezentantów, Jakub Wolny. Zawodnik LKS Klimczok Bystra próbą na 126 metr zapewnił sobie 10. miejsce w klasyfikacji. Kacper Juroszek, a także Paweł Wąsek zajęli kolejno 15. i 31. pozycje. Za manipulacje przy kombinezonie wykluczony z dalszej rywalizacji został Francuz, Ari Repellin.

Dawid Kubacki, fot. Vivienne Stycz

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KWALIFIKACJI

Pierwsza seria

Pierwsza seria zmagań rozpoczęła się planowo o godzinie 18:15. Na belce startowej nie pojawił się Amerykanin Andrew Urlaub, który przewrócił się podczas wczorajszego konkursu. Liderem na półmetku rywalizacji został najlepszy skoczek minionego sezonu zimowego, Stefan Kraft. Na drugim miejscu uplasował się Alex Insam (123.5 m), trzeci był Valentin Foubert (122.5 m), a czwarty Fredrik Villumstad (121.5 m).

Kolejną pozycję zajął natomiast Aleksander Zniszczoł, który o 1.3 punktu wyprzedził szóstego w klasyfikacji Dawida Kubackiego. Nieco dalej od czołówki znalazła się reszta naszych reprezentantów. Powracający do rywalizacji na najwyższym poziomie Jakub Wolny uzyskał 13. notę (122 m), Kacper Juroszek był 20. (118.5 m), zaś Paweł Wąsek 22. (116.5 m). Zdyskwalifikowany za manipulacje przy kombinezonie został kolejny zawodnik, Kazach Ilya Mizernykh.

ZOBACZ TEŻ: LETNIE GRAND PRIX W WIŚLE ODWOŁANE!

Aleksander Zniszczoł, fot. Vivienne Stycz

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI PIERWSZEJ SERII

Druga seria

Niestabilne warunki wietrzne nie pozwoliły na sprawne przeprowadzenie 2. serii konkursu na Tremplin du Praz. Sędziowie czuwający nad bezpieczeństwem zawodników zdecydowali się wówczas na rotację ustawienia belki startowej (15-23 stopień). Zwycięzcą rywalizacji po raz kolejny został genialny Stefan Kraft, który wygrał trzy z czterech serii ocenianych podczas dwudniowych zmagań w Courchevel. Obok Krafta na podium stanął Fredrik Villumstad (121.5 m w drugiej serii), a także Valentin Foubert (122.5 m). Tuż poza czołową trójką uplasował się Alex Insam, natomiast piąty był Jan Hoerl.

Żaden z Polaków nie poprawił swojej pozycji po pierwszej serii konkursu. Dawid Kubacki ostatecznie zakończył zmagania na 8. miejscu, tuż przed Aleksandrem Zniszczołem (116 m). Siedemnasty był Jakub Wolny (117 m), dwudziesty Kacper Juroszek (118.5 m), a 24. Paweł Wąsek (110 m). Bez szans na dobry rezultat w rywalizacji był jednakże Žak Mogel, który został zdyskwalifikowany.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI DRUGIEJ SERII

Przypomnijmy, że w wyniku osunięcia się przeciwstoku na obiekcie im. Adama Małysza w Wiśle, najbliższe konkursy Letniego Grand Prix nie odbędą się w planowanym terminie. Nowy termin zawodów w Polsce to 13-15 września.

ZOBACZ TEŻ: EIRIN MARIA KVANDAL: ,,NIE MOGĘ POWIEDZIEĆ, CZY JEST TO UCZCIWE W STOSUNKU DO INNYCH ZAWODNICZEK”

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter

źródło: własne, fis-ski.com

0 komentarzy
2

Może ci się spodobać