W dniach 11 i 12 marca na olimpijskim obiekcie Snow Ruyi National Ski Jumping Centre w Zhangjiakou odbyły się Mistrzostwa Chin w skokach narciarskich. Tytul mistrza wywalczył Weijie Zhen. Zapraszamy do zapoznania się z owianymi tajemnicą mistrzostwami Chin.
Wstęp
Już na początku warto zaznaczyć, że nie udało się dojść do wszystkich wyników. Rozgrywanych było bowiem 6 konkurencji. Konkursy indywidualne mężczyzn i pań na skoczni dużej i normalnej, konkurs drużynowy mężczyzn oraz konkurs drużyn mieszanych.
Nasza redakcja dotarła tylko do wyników jednoseryjnego konkursu mężczyzn ze skoczni dużej, konkursu drużyn mieszanych oraz do konkursu drużynowego mężczyzn ze skoczni dużej.
Konkurs drużyn mieszanych
Pierwszego dnia jednym z konkursów, które się odbyły był konkurs drużyn mieszanych. Składy były ułożone w kolejności zawodniczka-zawodnik-zawodniczka-zawodnik.
Triumf w składzie – Xueyao Li, Xiaoyang Zhou, Qi Liu i Weijie Zhen – odniósł pewne zwycięstwo nad pozostałymi zespołami. Drugie miejsce zajęła drużyna reprezentowana przez – Shiyu Zhou, Honglin Zhu, Xiaotong Ni i Chuan Zhao. Najlepiej prezentował się ten ostatni, który zdobył 198.5 pkt dla swojego zespołu. Miejsce trzeci zająła ekipa składająca się z Qingyue Peng, Qihang Cui, Liangyao Wang i Xiaoling Zhang. Tutaj zdecydowaną liderką była młoda Qingyue Peng, która skoczyła 87,5 i 71 metrów.
Sam konkurs z kolei był rozgrywany z 17. oraz 16. belki startowej. Nie określono jednak w wynikach jacy zawodnicy skakali z jakich belek. Domyślać się jednak można, iż kobiety skakały z 17. poziomu najazdu, a mężczyźni z 16. platformy.
Konkurs drużynowy mężczyzn
Drugiego dnia natomiast odbył się konkurs drużynowy mężczyzn. W rezultacie zwyciężył zespół w składzie – Qiran Li, Jialei Wang, Zihe Zhao oraz Haibin Fan. Przewaga tej drużyny nad drugą wynosiła 12,6 pkt. Co więcej ekipa, w której wydawałoby się są lepsi zawodnicy w postaci Weijie Zhen, Xiaoyang Zhou, Chuan Zhao i Honglin Zhu zajęła drugą pozycję. W związku z tym, że zespół faworytów do złota miał słabo dysponowanego Honglina Zhu, to w nim trzeba upatrywać powodu tej przegranej. Bowiem na notę Zhu złożyły się wyłącznie noty za styl, gdyż oddawał słabe skoki.
Małe objawienie
W konkursie drużynowym mężczyzn medal złoty zdobył pierwszy zawodnik z regionu Shanxi – Wang Jialei. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż sam zawodnik w wywiadzie dla Evening News przyznał, że nie trenował od dłuższego czasu, a jego obecny występ w krajowym czempionacie to debiut.
– „Od dawna nie trenowałem skoków narciarskich. To mój pierwszy udział w krajowych zawodach. To zupełnie coś innego od zwykłego treningu z zespołem. Będę trochę zdenerwowany podczas zawodów. „ Po zawodach zawodnik powiedział: „Koledzy, którzy utworzyli ze mną drużynę, są bardzo silni. Dali mi pewność siebie. Muszę po prostu być sobą i pokazać poziom zwykłego treningu” – mówił dla evening-news.cn.
Wang Jialei to zawodnik urodzony w 2003 roku, posiada FIS Code uprawniający go do międzynarodowych startów, jednak dotychczas nie wystartował ani razu. Czy udane dla niego mistrzostwa będą dla niego furtką do międzynarodowego skakania? To okaże się w najbliższych miesiącach.
Konkurs mężczyzn
Wpierw trzeba powiedzieć, że podczas pierwszego dnia mistrzostw, kontuzji kolana doznał Qiwu Song. Dla nieorientujących się bardziej w chińskich skokach, jest to bez wątpienia jeden z najlepszych zawodników państwa środka. Po uzupełnieniu najważniejszej informacji czas zatem opisać kuriozalne Mistrzostwa Chin, które to a propos miały jedną serię, dlaczego?
Wnioski można wyciągnąć samemu po przeczytaniu fragmentu poniżej.
Zwyciężył Weijie Zhen (132 m), przed Xiaoyang Zhou (127 m) i Zihe Zhao (125.5 m). Ten ostatni nie jest szerzej znany w realiach chińskich skoków. Względny poziom tego konkursu kończył się na ok. 7-mym zawodnik, gdyż nota składała się z jakichkolwiek punktów za odległość. Notabene zamykający „10” Dan Fuli, który skoczył 92 metry, za skok uzyskał 0.6 pkt, a lwią częścią jego noty były te za styl, czyli pozostałe 42 punkty. To właśnie od tego zawodnika, każdy kolejny sklasyfikowany zawodnik otrzymywał 0 pkt za odległość, a wszystkie punkty za styl od sędziów.
I zaczął się absurd, bowiem Ding Junkai oddał skok na 86 metr, a Liu Xin, który skoczył 75 metrów, zajął kilka miejsc wyżej, gdyż „lepiej” wylądował.
Podsumowanie
Choć zainteresowanie skokami narciarskimi nie jest w Chinach duże, są w stanie cały czas pozyskiwać młodych adeptów do uprawiania tego sportu. Niemniej wydawane jak dotąd astronomiczne kwoty i ogromne starania chińskich władz, aby podbić ten sport na nic się zdają. W państwie środka skacze przyzwoicie raptem 3 zawodników. Zawodnicy z kadry narodowej, tacy jak Honglin Zhu czy Rui Wang przegrywają albo z nieznanymi jak dotąd odkryciami lub z zawodnikami, którzy wrócili po przerwie od skoków.
Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter, Instagram i Facebook.
