Kolejny dzień rywalizacji na skoczni mamuciej oznacza kolejny wpis od nas dla Was. Dziś mieliśmy zaszczyt ostatecznie poznać najlepszych lotników tych Mistrzostw w Vikersund. Jeśli jesteście ciekawi, kto zdołał sięgnąć po medale i jak spisali się Polacy to zapraszamy dalej!
Seria próbna
Przed dwoma najbardziej emocjonującymi seriami w Vikersund najpierw mogliśmy popatrzeć na próbne skoki zawodników. W tej części udziału nie wzięło dwóch Panów – Yukyi Sato i Roberta Johanssona. Ci co podjęli się startu odpychali się tymczasem aż od czterech różnych belek – 5., 6., 7. oraz 9.
Tę część wstępnie wygrał Timi Zajc. Lądował on na 245 metrze. Za jego plecami uplasował się Marius Lindvik z Norwegii, który uzyskał 232 metry w swojej próbie. Trzecim najlepszym zawodnikiem okazał się ostatecznie Stefan Kraft (230.5 m).
Polacy spisali się wtedy następująco:
– Jakub Wolny – 7. miejsce (230 m),
– Piotr Żyła – 15. miejsce (207.5 m),
– Kamil Stoch – 21. miejsce (190 m)
– Paweł Wąsek – 23. miejsce (181 m)
Konkurs
W następnej kolejności mogliśmy przejść już do właściwej rywalizacji. Wydawało się, że walka o złoto rozstrzygnie się głównie między Mariusem Lindvikiem, a Stefanem Kraftem. Natomiast po brąz sięgnie któryś ze Słoweńców.
Na starcie rywalizacji nie pojawił się niestety Robert Johansson Jak doniosły norweskie źródła zmagał się on z ogromnym bólem pleców, który fizjoterapeuci chcą wyleczyć przed jutrzejszą drużynówką.
Po trzeciej serii nadal liderem był Marius Lindvik (230 m). Drugie miejsce należał niezmiennie do Stefana Krafta (227 m). Na wirtualne podium wskakiwał dodatkowo Timi Zajc, który poszybował niesamowicie daleko. Próba Słoweńca skończyła się bowiem na odległości 243.5 metra.
Ostatecznie Mistrzem Świata w Lotach został złoty medalista Igrzysk Olimpijskich – Marius Lindvik. W serii finałowej nie brakło jednak niespodzianki! Kraft, który miał walczyć z Norwegiem o złoto spadł za Timiego Zajca. Słoweniec prezentował na tych Mistrzostwach naprawdę niebotycznie długie loty, co zaowocowało medalem z lepszego kruszcu. Austriak lądował wszakże na 213 metrze, ale nie wystarczyło to do pokonania Zajca. Ten w finale, w kiepskich warunkach uzyskał 235.5 metra.
Polacy spisali się następująco:
– Jakub Wolny – 11. miejsce (213.5 oraz 221.5 m)
– Piotr Żyła – 15. miejsce (225 oraz 209.5 m)
– Kamil Stoch – 22. miejsce (223.5 oraz 175.5 m)
– Paweł Wąsek – 25. miejsce (208.5 oraz 200 m)
źródło zdjęcia: Instagram