Tym razem zawody rangi kontynentalnej odbyły się w austriackim Innsbrucku. Pierwotnie miały się odbyć w Bischofshofen, jednak organizatorzy zdecydowali się przenieść konkursy do Tyrolu. Jak poszło naszym polskim zawodnikom, bądź kto wygrał? Tego dowiecie się w tym podsumowaniu!
 |
| Bergisel |
Przed konkursem standardowo odbyła się sesja treningowa. Jej zwycięzcą został Aleksander Zniszczoł. Dwóch gospodarzy – Manuel Fettner i Daniel Tschofenig uplasowali się zaraz za nim. Czwarte miejsce zajmował z kolei Maciej Kot.
O godzinie 11 rozpoczęły się zawody, gdzie na półmetku prowadził Niklas Bachlinger, który oddał skok na 129,5 m. Zaraz za nim ze stratą 1,7 pkt uplasował się Aleksander Zniszczoł (128 m). Podium po pierwszej serii dopełniał dobrze nam znany Simon Ammann (131 m).
Niestety swój udział w konkursie musieli zakończyć Stefan Hula (40. miejsce, 118,5 m), Adam Niżnik (45. miejsce, 115,5 m) i Arkadiusz Jojko (47. miejsce, 109 m).
Nie zabrakło też dyskwalifikacji, których zostało rozdanych aż cztery i wszystkie za kombinezon. Erik Belshaw, Andrii Vaskul, Benjamin Oestvold i Alessandro Batby byli tymi pechowcami.
Czterech skoczków również nie przystąpiło do zawodów – Olan Lacroix, Danil Sadreev, Mikhail Maksimochkin i Ilya Mankov.
Druga seria okazała się na pewno powodem do radości, powiem zawody wygrał skoczek klubu WSS Wisła – Aleksander Zniszczoł, który wylądował na 127,5 metrze. Drugą pozycję zajął Anders Haare, którego skoki były dobre (126,5 m, 125,5 m). Prowadzący na półmetku Niklas Bachlinger zakończył konkurs na trzeciej pozycji oddając skok na 125 m.
Pozostali Polacy w konkursie plasowali się na następujących pozycjach:
- 6. miejsce – Maciej Kot (124,5 m; 123,5 m)
- 15. miejsce – Tomasz Pilch (126 m; 119 m)
 |
| Od lewej Anders Haare, Aleksander Zniszczoł, Niklas Bachlinger, Markus Schiffner, Lovro Kos, Maciej Kot |
Niedługo po zakończeniu zawodów mogliśmy się dowiedzieć o przesunięciu tych, które miały odbyć się w niedzielę, na sobotnie popołudnie, gdyż kolejnego dnia warunki miały być niekorzystne.
O 13:30 ruszyła kolejna rywalizacja, gdzie na jej półmetku liderem został Simon Ammann po swoim skoku na 125,5 m. Za nim uplasował się Niklas Bachlinger (123 m) i Markus Schiffner (124,5 m). Najlepszym z Polaków został ponownie Aleksander Zniszczoł, który był 8. po próbie, którą ustał na 120,5 metrze.
Po pierwszej serii swój udział w zawodach skończył Tomasz Pilch (32. miejsce, 115 m) i Arkadiusz Jojko (49. miejsce, 103,5 m).
I w tym konkursie nie obyło się bez dyskwalifikacji. Tym razem otrzymał ją Adam Niżnik.
Zawody ostatecznie wygrał prowadzący po pierwszej serii Simon Ammann. Zawodnik skoczył 124,5 m. Swoją drugą pozycję obronił także Niklas Bachlinger (124,5 m). Lovro Kos dopełnił podium. W konkursie oddał skoki na 125,5 m i 122 m. Aleksander Zniszczoł zajął 7. miejsce (123 m).
Pozostali Polacy plasowali się w następującej pozycji:
- 17. miejsce – Maciej Kot (119 m; 120,5 m)
- 24. miejsce – Stefan Hula (117 m; 118 m)
 |
| Od lewej: Niklas Bachlinger, Simon Ammann, Lovro Kos, Manuel Fettner, Philipp Raimund, Markus Schiffner |
Kolejne zawody tej rangi już na początku lutego w Willingen.
Dziękujemy za przeczytanie i zapraszamy do śledzenia innych wpisów.
Zosia
źródło informacji – własne
źródło grafiki – instagram/vierschanzentournee_innsbruck, polish_ski_jumping_team
