Puchar Kontynentalny w Eisenerz, to już historia. W niedzielę, zawodniczki oddawały skoki na Erzbergschanzen (HS-109), a po południu przystępowały do wyścigu na dystansie 5-ciu kilometrów. W rezultacie rywalizację zwyciężyła Lisa Hirner. Do Austriaczki na podium dołączyły jej rodaczka – Claudia Purker oraz srebrna medalistka tegorocznych juniorskich zmagań w Planicy – Alexa Brabec.
Seria skoków
Kwadrans przed godziną 10:00, ruszyła seria skoków konkursowych. Względem piątkowych zawodów, lista startowa zagęściła się o dwie zawodniczki. Do rywalizacji dołączyły reprezentantki gospodarzy – Annalena Slamik oraz Lisa Hirner.
Po tej części, na prowadzenie wysunęła się wyżej wspomniana Hirner. Austriaczka osiągnęła 101-metrową odległość. Tuż za nią, po wylądowaniu o pół metra krócej, plasowała się Slamik. Dodatkowo uzyskała ona dwudziestodwusekundową stratę czasową do liderki. Warto również dodać, iż obie zawodniczki rozpoczynały swoje próby z 29. belki. Dla pozostałych dwuboistek, obowiązywał najazd wyższy o jeden stopień. Trzecią pozycję dopełniła również rodaczka Claudia Purker (95,5 m; +1:16).
Czwarty wynik uzyskała liderka cyklu – Joanna Kil. Polka skoczyła 91 metrów, co w rezultacie zapewniło jej 1 minutową i 46 sekundową stratę. Piąty wynik wywalczyła Ingrid Laate. Norweżka lądowała pięć metrów dalej, od reprezentantki naszego kraju. Przyznało jej to ośmiosekundowy odstęp czasowy. Następnie, już z ponad dwuminutową luką, plasowały się Trine Goepfert (91 m; +2:02) i Alexa Brabec (90,5; +2:07).
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI PO SERII SKOKÓW
Bieg na 5 km
Kwadrans po godzinie 15:00, rozpoczął się wyścig na dystansie pięciu kilometrów. Na starcie zabrakło drugiej po serii skoków Annaleny Slamik oraz Szwajcarki Giulii Belz.
Ostatecznie Lisa Hirner obroniła lokatę liderki, kończąc bieg w czasie 17:29.5 minut. Austriaczka pozostawiła za sobą prawie 1,5-minutową przewagę nad Claudią Purker. Najniższy stopień na podium wywalczyła zaś Alexa Brabec (+1:38.9). Jako czwarta sklasyfikowana została Mille Marie Hagen (+2:31.0).
Zajmującej czwartą pozycję po pierwszej części Joannie Kil, na 1600 metrze udało się wejść do czołowej trójki. Niestety z kolejnymi minutami Polka słabła. W rezultacie zakończyła zmagania jako piąta (+2:43.3). Kolejne miejsca zdominowały Japonki – Hazuki Ikeda (+2:46.6), Yuzuki Kainuma (+2:47.2) oraz Yuzuka Fujiwara (+3:02.6). Czołówkę dopełniły Anna-Sophia Gredler (+3:03.0) i Ingrid Laate (3:30.8).
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
źródło: informacja własna, fis-ski.com
