Puchar Świata w Lake Placid: Austria triumfuje w rywalizacji duetów

przez Szymon Kołtun

Oprócz konkursu indywidualnego Pucharu Świata na sobotę w Lake Placid zaplanowano również drugą w tym sezonie rywalizację w formule Super Team. Na skoczni MacKenzie Intervale Ski Jump (K-115, HS-128) w szranki stanęło 11 zespołów: Rumunia, Stany Zjednoczone, Finlandia, Włochy, Szwajcaria, Polska, Japonia, Norwegia, Słowenia, Niemcy i Austria. Po potyczce indywidualnej Thomas Thurnbichler zdecydował, iż Polski duet stanowić będą: Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł.

MacKenzie Intervale Ski Jump, fot. Maksim Bartolj

ZOBACZ TEŻ: PUCHAR ŚWIATA W LAKE PLACID: DEBIUTANCKA WYGRANA LOVRO KOSA!

Pierwsza seria

Jako że organizatorzy zrezygnowali z przeprowadzenia serii próbnej, to zawodnicy od razu przystąpili do głównej rywalizacji. Konkurs duetów zainicjowano o 23:00 czasu polskiego (17:00 czasu lokalnego) z 28. belki startowej.

Zdecydowanie najlepszą nacją w pierwszej serii konkursu była Norwegia. Marius Lindvik uzyskał 125,5, natomiast Johann Andre Forfang 125 metrów. Na drugiej pozycji ze stratą 12.1 punktu plasowała się Polska (Kubacki – 121,5 m, Zniszczoł – 121,0 m). Trzecią lokatę okupowała Austria. Wprawdzie po skoku Michaela Hayboecka (118,5 m) liderzy Pucharu Narodów plasowali się dopiero na 5. pozycji, lecz Stefan Kraft (127,5 m) znacząco poprawił pozycję swojej ekipy. Umożliwiły mu to także słabsze rezultaty rywali: Wellingera (119,0 m) i Kosa (121,0 m). W związku z tym Niemcy byli czwarci, a Słoweńcy piąci.

Zaskoczenie mógł stanowić fakt, iż 6. Włochy (Insam – 113,0 m, Bresadola – 124,5 m) wyprzedzały 7. Japonię (Nikaido – 111,5 m, Kobayashi – 126,5 m).

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI 1. SERII

Druga seria

Przed drugą serią jury zadecydowało o podniesieniu platformy startowej na 29. poziom. Po skokach pierwszej grupy powrócono jednak do bazowego 28. stopnia najazdu. W konkursie w dalszym ciągu partycypowało 11 zespołów, gdyż w tej fazie konkursu duetów udział wziąć może nawet 12 najlepszych ekip.

Po drugiej części konkursu doszło do zmiany w czubie tabeli. Doskonałe skoki Austriaków (Hayboeck – 127,0 m, Kraft – 125,5 m) pozwoliły im zrzucić z prowadzenia reprezentację Norwegii (Lindvik – 125,0 m, Forfang – 123,0 m). Na dwa skoki przed zakończeniem zmagań obie nacje dzieliło 4.2 punktu. Wszystko wskazywało na to, że walka o najniższy stopień podium stoczy się pomiędzy 3. Niemcami (Raimund – 126,0 m, Wellinger – 122,0 m) a 4. Japończykami (Nikaido – 124,0 m, Kobayashi – 126,0 m). W tym przypadku różnica wynosiła 6.4 punktu. Znakomite 5. miejsce zajmowała reprezentacja Włoch (Insam – 123,0 m, Bresadola – 122,5 m).

Niestety, mocny zjazd w klasyfikacji konkursu zaliczyli Polacy, którzy okupowali dopiero 6. pozycję. Za taki stan rzeczy odpowiadała bardzo słaba próba Dawida Kubackiego na odległość 106 metrów. Jeszcze mniejsze powody do zadowolenia mieli 7. Słoweńcy, u których wyraźnie zawodził triumfator konkursu indywidualnego-Lovro Kos (115,0 m). Ostatnie premiowane awansem 8. miejsce zajmowali Szwajcarzy, natomiast z konkursem pożegnały się już reprezentacje: Finlandii, Stanów Zjednoczonych i Rumunii.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI PO 2. SERII

Trzecia seria

W trzeciej serii belka pozostała na 28. stopniu. W przeciągu tej rundy Borek Sedlak kilkukrotnie musiał wstrzymywać zawodników siedzących na belce startowej głównie ze względu na zbyt mocne podmuchy wiatru za progiem skoczni.

Finał stanowił pasjonującą walkę o zwycięstwo w konkursie Super Team w Lake Placid. Po 5/6 rywalizacji na czoło wróciła Norwegia za sprawą słabszego skoku Michaela Hayboecka (114,0 m). Ponadto, dzięki doskonałemu występowi Philippa Raimunda (125,0 m) do walki o triumf włączyli się także Niemcy, odrabiając zdecydowaną większość strat.

W ostatniej grupie zwycięstwo zaatakował Andreas Wellinger (128,0 m), oddając najdłuższy skok konkursu. Stefan Kraft w swojej ostatniej próbie skoczył 123 metry co…wystarczyło, by Austria wyprzedziła ekipę Stefana Horngachera różnicą 0.2 punktu. Za takie rozstrzygnięcia odpowiada przede wszystkim znacznie wyższa rekompensata za wiatr w przypadku Krafta. Na górze pozostał jeszcze Johann Andre Forfang, który jednakże nie stanął na wysokości zadania, osiągając 118,5 metra. Ten skok zepchnął Norwegię na najniższy stopień podium.

Na pozostałych pozycjach doszło do jednego przetasowania względem drugiej serii, albowiem Słowenia ostatecznie wyprzedziła Polskę.

TOP 10 konkursu duetów w Lake Placid, fot. Maksim Bartolj

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KONKURSU

W niedzielę będzie miał miejsce ostatni akord weekendu Pucharu Świata w stanie Nowy Jork. Drugi konkurs indywidualny w Lake Placid rozpocznie się o 15:15.

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

Źródło informacji: fis-ski.com
Źródło grafiki: Maksim Bartolj, Małgorzata Mikulska

0 komentarzy
0

Może ci się spodobać