Nadszedł moment, na który z niecierpliwością czekają zarówno kibice jak i zawodnicy! W ten weekend rozpoczyna się rywalizacja w Pucharze Świata 2024/25! Na inauguracyjne zawody najlepsi skoczkowie i skoczkinie przyjechali do norweskiego Lillehammer. Na skoczni Lysgårdsbakken rozegrana zostanie rywalizacja drużyn mieszanych, a następnie po dwa konkursy indywidualne.
ZOBACZ TEŻ: WEŹ UDZIAŁ W STYLOWYM TYPOWANIU
Lista startowa
Inauguracyjne zawody będą dość dobrze obsadzone. Na liście startowej pań znalazło się 65 zawodniczek z 16 krajów. W przypadku mężczyzn ujrzymy 69 skoczków z 18 państw.
Norwegowie zdecydowali się na wystawienie grupy narodowej. W rezultacie do sobotnich kwalifikacji przystąpi 10 skoczków i 8 skoczkiń w barwach gospodarzy.
Na skoczni ujrzymy jednego debiutanta – Fina Paavo Romppainena. Wielu fanów niemieckiej drużyny cieszy także powrót Markusa Eisenbichlera. 33-latek ostatni raz w zawodach Pucharu Świata rywalizował w kwietniu 2023 roku! Całą ubiegłą zimę spędził w Pucharze Kontynentalnym.
Wśród skoczków, których nie będziemy oglądać w Lillehammer warto wymienić przede wszystkim Daniela Hubera. Austriak, który w fantastycznym stylu zakończył poprzednią zimę, w czasie wczorajszego treningu doznał urazu kolana, który wykluczył go z rywalizacji. Z powodu kontuzji, po upadkach w Planicy, na skocznie nie wrócili także Eetu Nousiainen i Giovanni Bresadola. Ponadto do kolejnego sezonu nie przystąpią Peter Prevc, Daniel-Andre Tande i Julia Clair, kórzy zdecydowali o zakończeniu kariery zawodniczej.
Polskę reprezentować będzie pięciu skoczków i cztery skoczkinie. W męskiej drużynie zaprezentują się Dawid Kubacki, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Maciej Kot i trenujący indywidualnie Kamil Stoch. Z powodu rekonwalescencji po operacji kolana, po raz pierwszy od 14 lat, w inauguracji Pucharu Świata nie weźmie udziału Piotr Żyła. Wśród pań na Lysgårdsbakken ujrzymy Annę Twardosz, Polę Bełtowską, Natalię Słowik i Nicole Konderlę.
ZOBACZ LISTĘ STARTOWĄ MĘŻCZYZN
Lista startowa do konkursu drużyn mieszanych pojawi się po piątkowych treningach.
Harmonogram
ZOBACZ TEŻ: NORWEGOWIE KRYTYCZNIE O CIĘCIACH KOMBINEZONÓW: „TO PRZYNOSI EFEKT PRZECIWNY DO ZAMIERZONEGO”
Skocznia
Lillehammer to miasto znajduje się w południowo-wschodniej Norwegii. Właśnie tam znajduje się kompleks skoczni Lysgårdsbakken, którego historia sięga połowy XX wieku. W 1994 roku rozegrano tam XVII Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Po złoto sięgnęli wówczas reprezentant gospodarzy Espen Bredesen i Niemiec Jens Wiessflog.
Od lat dziewięćdziesiątych obiekty te goszczą regularnie Puchar Świata, a konkursy na nich rozgrywane zaliczały się między innymi do Turnieju Nordyckiego czy Raw Air. Rekordzistami dużej skoczni są Maren Lundby (141.5 m), Simon Ammann i Markus Eisenbichler (146 m). Dalej od nich poleciał w 2009 roku Gregor Schlierenzauer, który jednak nie ustał szalonego skoku na odległość 150.5 m. To właśnie Austriak jest najbardziej utytułowanym zawodnikiem na tym obiekcie.
Zawody inaugurujące zimowy Puchar Świata odbędą się w Lillehammer po raz szósty. Wcześniej miało to miejsce w latach 1995-1998 i później w roku 2012.
Puchar Świata w Lillehammer 2023
W ubiegłym roku Lillehammer było drugim przystankiem Pucharu Świata dla skoczków, jednak dla skoczkiń były to zawody inaugurujące sezon. Pierwszą liderką klasyfikacji generalnej została Yuki Ito. Tuż za nią uplasowała się największa niespodzianka tamtej zimy. Po raz pierwszy na podium wskoczyła Josephine Pagnier. Francuska miała wówczas rewelacyjny okres, ponieważ dzień później nie miała już sobie równych w konkursie. W rezultacie z Norwegii wyjechała z żółtym plastronem, który zdołała utrzymać do początku stycznia.
„Prawdopodobnie jeden z najlepszych dni mojego życia. Nie mam słów żeby opisać to co czuję po tym jak wygrałam i zdobyłam żółty plastron lidera. To po prostu wielkie marzenie małej dziewczynki.” – pisała Pagnier w swoich mediach społecznościowych.
W Lillehammer doskonale spisywała się także Alexandria Loutitt. W sobotę zajęła trzecie, a w niedzielę trzecie miejsce. Ponadto na podium znalazła się także Eirin Maria Kvandal.
Początek sezonu 2023/24 był popisem austriacko-niemieckim ze Stefanem Kraftem na czele. To właśnie on był niepokonany i tryumfował w czasie obu konkursów. Dwukrotnie na drugim miejscu plasował się Andreas Wellinger. Czołową trójkę pierwszego dnia uzupełnił Daniel Tschofenig, natomiast kolejnego Jan Hoerl.
Na zakończenie zapraszam na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
źródło: własne, instagram.com/josephinepagnier