W niedzielę przyszedł czas na drugi konkurs Pucharu Świata kobiet w Sapporo. Do rywalizacji na Okurayamie (K-123, HS-137) zgłoszono 52 zawodniczki. W odróżnieniu od poprzedniego dnia zabrakło japońskiej grupy krajowej, natomiast po wczorajszej farsie do akcji powróciły m.in. Kanadyjki czy Nika Kriznar. W końcowym rozrachunku, po drugie zwycięstwo w tym sezonie sięgnęła Yuki Ito.
ZOBACZ TEŻ: PUCHAR ŚWIATA W SAPPORO: PINKELNIG ZWYCIĘŻA W ZWARIOWANYM KONKURSIE!
Kwalifikacje
Seria kwalifikacyjna do drugiego konkursu Pucharu Świata pań w Sapporo miała swój początek o 1:45 czasu polskiego (9:45 czasu lokalnego). Rywalizację rozpoczęto z 24. belki startowej, którą następnie podniesiono na 26. poziom, by pod koniec serii powrócić do punktu wyjścia. Eirin Maria Kvandal na życzenie trenera startowała z 22. szczebla. Średni pomiar wiatru dla wszystkich zawodniczek wskazywał na przeważające podmuchy pod narty.
Podobnie jak wczoraj, kwalifikacje padły łupem Josephine Pagnier (128,5 m). Kolejne dwie lokaty obsadziły immienniczki ze Słowenii. Nika Prevc (127,0 m) zajęła drugie, zaś Kriznar (129,5 m) trzecie miejsce. Autorką zdecydowanie najdłuższej próby była 4. Silje Opseth (133,5 m), która jednak miała 7.4 punktu odjęte z tytułu dłuższego rozbiegu. Czołową piątkę uzupełniła przygaszona w tym sezonie Katharina Schmid (124,5 m).
O ile 8. Alexandria Loutitt (117,5 m) zaprezentowała się z przyzwoitej strony, tak Abigail Strate (94,0 m), zajmując 39. miejsce, ledwo przecisnęła się do konkursu. Należy pamiętać, iż dla Kanadyjek były to pierwsze skoki na Okurayamie w trakcie tego weekendu.
Niezbyt błyskotliwie pokazały się sportsmenki, które okupowały miejsce na podium we wczorajszym konkursie. Wszystkie zakończyły kwalifikacje w drugiej dziesiątce, a najwyżej z nich sklasyfikowano 11. Evę Pinkelnig (116,0 m).
Niestety, fatalny występ zaliczyły reprezentantki Polski. Zarówno Anna Twardosz (71,5 m), jak i Natalia Słowik (70,0 m) nie zakwalifikowały się do pierwszej serii konkursowej.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KWALIFIKACJI
Pierwsza seria konkursowa
Konkurs wystartował zgodnie z planem o 3:00 czasu polskiego. Na przestrzeni pierwszej serii obowiązywała 26. platforma startowa. Z kolei warunki wietrzne nie były już tak sprzyjające, jak podczas kwalifikacji.
Ku uciesze miejscowych kibiców, liderką po 1. serii była Yuki Ito (124,5 m). Japonka posiadała 2.2 punktu przewagi nad drugą Alexandrią Loutitt (124,0 m). Na trzeciej pozycji plasowała się nieobecna wczoraj Nika Kriznar (123,0 m). Szansa na najlepszy rezultat w sezonie otwierała się przed 4. Kathariną Schmid (122,0 m). Piąte miejsce okupowała Jacqueline Seifriedsberger (123,0 m). Cała czołowa piątka liczyła się w walce o zwycięstwo, albowiem na półmetku grupa ta mieściła się w przedziale 4.1 punktu. Szósta Sara Takanashi (118,5 m) traciła do Ito już 12.8.
Analogicznie do soboty, Josephine Pagnier po świetnym skoku kwalifikacyjnym nie sprostała oczekiwaniom w 1. serii. Francuzka uzyskała 113,5 metra, co dawało jej 11. lokatę na półmetku. Nieco wyżej lokowała się 8. Nika Prevc (116,0 m), współdzieląca swoją pozycję z Evą Pinkelnig (117,0 m). Na 13. miejscu znajdowała się Jenny Rautionaho (112,0 m), która wczoraj dała Finom pierwsze podium Pucharu Świata od blisko dekady.
Po raz kolejny tej zimy mocno zawiodła 31. Selina Freitag (93,5 m), nie kwalifikując się do rundy finałowej. Ponadto, dopiero 35. była Karolina Indrackova (96,5 m), która w poprzednich konkursach pokazywała się ze znacznie lepszej strony.
Druga seria konkursowa
Przed finałem najazd został wydłużony do 28. stopnia, choć podmuchy wiatru z czasem stawały się korzystniejsze dla zawodniczek. W dalszym ciągu rywalizacja przebiegała bez zakłóceń.
Ostatecznie, Yuki Ito (129,5 m) dopełniła dzieła, triumfując na swojej ziemi. Znakomite 2. miejsce zajęła Katharina Schmid (129,5 m), dla której to pierwsza wizyta na podium w tym sezonie. Jest to zarazem pierwsza dekorowana lokata reprezentantki Niemiec w Pucharze Świata 2023/2024. W zaciętym pojedynku o 3. pozycję, Nika Kriznar (125,5 m) o 0.3 punktu pokonała Alexandrię Loutitt (126,0 m). Piąte lokata należy do Silje Opseth (132,0 m), która oddała najdłuższy skok konkursu. Awans na 6. miejsce zanotowała z kolei Josephine Pagnier (128,5 m).
Już podczas kwalifikacji widać było, iż skoczkinie, które wczoraj odgrywały pierwszoplanowe role, dziś mogą mieć z tym trudności. Znalazło to odbicie także w wynikach konkursu, gdyż Rautionaho (108,0 m) spadła na 15. pozycję, zaś Kvandal (111,5 m) na 17.
Na prowadzeniu w Pucharze Świata pozostała Nika Prevc (573 pkt.). Awans na drugą pozycję zaliczyła Yuki Ito (504 pkt.), zaś trzecia jest Josephine Pagnier (492 pkt.).
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
Źródło informacji: fis-ski.com
Źródła grafiki: okurayama-jump.jp, fun-japan.jp, berkutschi.com
