Ostatni konkurs, podsumowujący Puchar Świata w Sapporo, odbywał się o 2 w nocy czasu polskiego. Można więc zakładać, że jego oglądalność nie była na wysokim poziomie. Niemniej jednak, z pewnością nie brakowało tam emocji. Kto mógł cieszyć się z triumfu? Jak spisała się liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata? Zapraszamy serdecznie do dalszej części wpisu!
Kwalifikacje
Niedzielną rywalizację rozpoczęto jednak punktualnie o 1:00. Wtedy właśnie wystartowały kwalifikacje do konkursu Pucharu Świata w Sapporo. Na skoczni pojawiło się wówczas 47 skoczkiń. 3 z nich zostały zdyskwalifikowane za nieprzepisowy kombinezon. Były to: Samantha Macuga, Yuka Kobayashi oraz Pauline Hessler.
Zapewne niemałym zaskoczeniem dla wielu kibiców był fakt, że ze zmaganiami na tym etapie pożegnała się Nika Prevc. Słowenka zakończyła swoją przygodę z Japonią skokiem na 81 metr, co sprawiało, że do awansu brakowało jej 2 punktów.
Ostatecznie zwycięstwo odniosła Silje Opseth. Norweżka lądowała bowiem na 126 metrze. Pozwoliło jej to na wyprzedzenie Emy Klinec (120 m) o 10 punktów. Czołową trójkę uzupełniała natomiast Eva Pinkelnig (119.5 m).
Konkurs
Ten etap zaczął się równo godzinę po starcie kwalifikacji. Tym razem mogliśmy oglądać skoki 40 Pań. Odpychały się one od 18. oraz 22. belki.
Na półmetku najlepszą skoczkinią okazała się Silje Opseth. Wszakże jej wynik wynosił aż 135.5 metra. Zaledwie na półtorej punktu ustępowała jej Katharina Althaus. Niemka uzyskała bowiem 129 metrów. W trójce nie mogło zabraknąć także rezultatu Evy Pinkelnig (129 m). Najlepszą piatkę domykały: Ema Klinec (128 m) oraz Yuka Seto (126 m).
Koniec końców triumf mogła świętować SIlje Opseth (121 m). Srebrną lokatę wywalczyła sobie Ema Klinec (122 m). Natomiast po brąz w tym konkursie sięgnęła Eva Pinkelnig (121 m).
Na koniec zapraszamy was na nasze media społecznościowe: Facebook, Instagram, Twitter.
