Roman Koudelka: ,,Lepiej zakończyć ten sezon i skupić się na kolejnym”

przez Martyna Okrzesik

Roman Koudelka wywalczył tytuł mistrza Czech na skoczni Čerťák (HS100) w Harrachovie. Dla 33-letniego reprezentanta Czech był to ostatni start w sezonie 2022/23, który dla zawodnika był dosyć ciężki. W rezultacie Koudelka nie wystartuje w zawodach Pucharu Świata w Lahti oraz Planicy, zabrakło go też w zmaganiach w Vikersund.

Roman Koudelka, fot. Nordic Focus

Mistrzostwa Czech

– ,,To były zawody, gdzie pogoda dopisała, a skocznia była przygotowana idealnie, co mnie zaskoczyło, ponieważ w nocy padało i było ciepło. Należą się wielkie podziękowania organizatorom” – komentował Roman Koudelka.

ZOBACZ TEŻ MISTRZOSTWA CZECH: TYTUŁY DLA KOUDELKI, SKARKI, HRDINY I URLICHOVEJ!

W rywalizacji w Harrachovie, w kategorii mężczyzn, wystartowało zaledwie siedmiu skoczków. W powyższym linku możecie przeczytać o dokładnym przebiegu mistrzostw. Ostatecznie najlepszy okazał się Roman Koudelka, który wyprzedził Radka Rydla oraz kombinatora norweskiego – Jiriego Konvalinkę.

– ,,To były moje ostatnie zawody tej zimy, więc nie zastanawiałem się, czy będę pierwszy, drugi czy piąty. Chciałem po prostu zakończyć je zdrowy, domknąć sezon i rozpocząć przygotowania się do kolejnego” – mówił 33-letni Czech.

Roman Koudelka, fot. Nordic Focus

– ,,Jeśli chodzi o trening i pierwszą rundę, to w ogóle nie poszły po mojej myśli. Seria finałowa była już lepsza. Natomiast chodziło bardziej o powrót do domu, zachowanie pewnego rodzaju rytmu w startach, a przede wszystkim rywalizację na rodzimym gruncie. Cieszę się, że mogliśmy skakać właśnie w Harrachovie” – przyznał reprezentant Czech.

Koudelka nie zamierza kończyć kariery

Już wcześniej Roman Koudelka zapowiadał, że po konkursach Raw Air w Lillehammer, wróci do domu, a jego ostatnim startem w sezonie zimowym będą krajowe mistrzostwa w Harrachovie. Dla Czecha był to trudny sezon, ponieważ uzyskał zaledwie 11 pucharowych punktów, a także często nie był w stanie nawet zakwalifikować się do konkursu. Natomiast 33-latek wyznał, że nie zamierza odpuszczać i zapowiedział swój udział w kolejnym sezonie.

– ,,Nie ma sensu, żebym walczył o awans do zawodów. Lepiej zakończyć ten sezon, skupić się na kolejnym i zacząć trenować wcześniej, żeby latem było więcej czasu na szlifowanie techniki na skoczni” – wyznał Koudelka.

Na zakończenie zapraszamy Was do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych – Twitter,  Instagram i Facebook.

źródło informacji: własne, czech-ski.com

0 komentarzy
1

Może ci się spodobać