Za nami kolejny dzień ze skokami narciarskimi kobiet! Odbył się emocjonujący konkurs z udziałem polskiej zawodniczki. Jeśli jesteście ciekawi przebiegu niedzieli w Lillehammer i tego, jak poradziły sobie nasze reprezentantki, zapraszamy do lektury.
Pierwsza seria treningowa
Kolejną niedzielę Pucharu Świata kobiet rozpoczął trening. Na dużej skoczni w Lillehammer, punktualnie o 10.30 stawiło się 50 zawodniczek. Na starcie nie mogliśmy jednak zobaczyć triumfatorki sobotniego konkursu- Kathariny Althaus oraz Evy Pinkelnig. Warunki były bardzo dobre i sprzyjały dalekim skokom. Jeśli chodzi o reprezentantki Polski, Nicole Konderla po próbie oddanej na 79,5 metra uplasowała się na 34. miejscu. Natomiast nieco lepiej, na treningu poradziła sobie Kinga Rajda. Polka oddała skok na 90,5 metra i zajęła na 29. miejsce. Ostatecznie, w pierwszej serii skoków tej niedzieli najlepsza była Silje Opseth, która jest tej zimy w niesamowicie dobrej dyspozycji (135,5 m). Zaraz za nią znalazła się Słowenka- Ursa Bogataj (133 m). Trzecią najlepszą zawodniczką na treningu okazała się być Sara Takanashi (127 m).
Druga seria treningowa
Druga seria niedzielnych treningów również przebiegła bez problemów. Tym razem, Nicole Konderla poprawiła swoją pozycję o 3 miejsca i znalazła się na 31. pozycji po skoku na 99. metr. Natomiast druga reprezentantka Polski- Kinga Rajda, niestety pogorszyła swój wynik i ostatecznie zakończyła trening na 49. miejscu, skacząc 91,5 metra. Podobnie, jak w pierwszej serii niedzielnych skoków fenomenalnie zaprezentowała się Norweżka- Silje Opseth, która po raz kolejny przeskoczyła rywalki (137,5 m) . Drugą najlepiej oddaną próbą mogła pochwalić się Nika Kriznar (132,5 m). Na trzecim miejscu uplasowała się Ursa Bogataj, skacząc metr bliżej od swojej koleżanki z kadry.
Kwalifikacje
Po treningu nadszedł czas na kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego. Rozpoczęły się one punktualnie o 15.30. Były dość zaskakujące jeśli chodzi o wyniki, mianowicie w najlepszej dziesiątce nie znalazły się m.in. Eva Pinkelnig (12.miejsce) a także Marita Kramer (17. miejsce). Podczas kwalifikacji najlepsza była Nika Kriznar, która oddała jeden z najdłuższych skoków na 132 metr. W czołówce znalazła się również Niemka- Selina Freitag i oddając próbę na 129 metr uplasowała się na 2. pozycji. Na trzecim miejscu w tabeli mogliśmy zobaczyć dwie zawodniczki- Katharinę Althaus (122.5 m) i Abigail Strate (130 m). Bardzo dobrze zaprezentowała się Nicole Konderla, skok na 100 metr umożliwił jej kwalifikacje do konkursu. Niestety, mimo że niewiele brakowało to Kingi Rajdy (86 m) nie mogliśmy podziwiać w zawodach.
Pierwsza seria konkursowa
Do konkursu Pucharu Świata zakwalifikowało się czterdzieści zawodniczek, jednakże zabrakło w nim Kingi Rajdy, której słaby skok nie pozwolił przebrnąć kwalifikacji. Niedługo po starcie zawodów zdyskwalifikowana została Norweżka Ingvild Synnoeve Midtskogen. Po swoim skoku niefortunny upadek zaliczyła Kanadyjka Abigail Strate. Na półmetku liderką została Eva Pinkelnig, oddając 135,5 metrowy skok. Tuż za nią, ze stratą 0,2 punktu, uplasowała się Anna Odine Stroem, ze skokiem na 140 metr. Trzecie miejsce należało do Silje Opseth (137,5m). Niestety Nicole Konderla trafiła na złe warunki wietrzne, w wyniku czego nie awansowała do drugiej serii (95m).
Druga seria konkursowa
Drugą serię rozpoczęła Austriaczka Hannah Wiegele. Zwyciężczynią niedzielnych zawodów Pucharu Świata została Silje Opseth, oddając skok na 133 metr. Tuż za nią uplasowała się jej koleżanka z drużyny Anna Odine Stroem (129m). Natomiast trzecie miejsce zajęła Eva Pinkelnig, która straciła pozycję liderki z pierwszej serii (130,5m).
Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.
Źródła: instagram: @/hopplandslaget
