Stefan Kraft po raz trzeci w tym sezonie znalazł się na podium zawodów Pucharu Świata. Podczas niedzielnego konkursu, rozgrywanego na Skoczni im. Adama Małysza (HS-134) w Wiśle, 31-latek uplasował się na trzeciej lokacie. Reprezentant Austrii podsumował swój występ w Polsce, a także wyznał cele na resztę zimowej kampanii.
ZOBACZ TEŻ: DANIEL TSCHOFENIG: ,,ŚWIETNIE JEST BYĆ PIERWSZYM, KTÓREMU UDAŁO SIĘ TEGO DOKONAĆ”
,,Jestem na dobrej drodze”
Stefan Kraft podczas niedzielnego konkursu w Wiśle zaprezentował dalekie próby na odległość 135 oraz 134 metrów. Skoki te zapewniły mu obecność na trzecim stopniu podium, a przed 31-latkiem finiszował jego rodak Jan Hoerl, a także triumfujący Niemiec Pius Paschke. W sobotnich zmaganiach Kraft zajął natomiast 7. miejsce, po skokach na 123 i 127 metr.
– ,,Konkurs oceniam za naprawdę udany. Przede wszystkim udało mi się poprawić timing. Moje wczorajsze skoki były trochę spóźnione. Natomiast dzisiaj wyglądały one znacznie lepiej i cieszę się, że zająłem miejsce na podium” – powiedział Kraft po niedzielnych zawodach.
,,Moim celem jest znowu bycie najlepszym na świecie”
Kraft w kampanii 2024/2025 już trzykrotnie meldował się na pucharowym podium. Zarówno dwukrotnie w Ruce, jak i w Wiśle wywalczył trzecią lokatę. Ponadto podczas inauguracji sezonu w Lillehammer dwa razy finiszował jako czwarty. – ,,Jestem teraz na dobrej drodze. Na początku sezonu brakowało mi takiej pewności siebie. Miałem trudny miesiąc przed startem sezonu. Jestem trochę zaskoczony, że prezentuję taki poziom i zajmuję tak wysokie lokaty. Myślę, że potrzebuję jeszcze 2-3 weekendów, by być już w odpowiedniej dyspozycji” – stwierdził zdobywca Kryształowej Kuli za sezon 2023/2024.
Austriak kolejną szansę na zaprezentowanie swoich skoków będzie miał już w nadchodzący weekend w niemieckim Titisee-Neustadt na obiekcie Hochfirstschanze (HS-142). – ,,Cieszę się na skoki w Titisee-Neustadt. Ta skocznia jest dosyć trudna i bardzo stara, natomiast lubię na niej skakać. To fajne miejsce i nie mogę doczekać się konkursów tam” – wyznał 31-latek.
– ,,Moim celem jest znowu bycie najlepszym na świecie i jestem na dobrej drodze, aby to zrealizować, z czego jestem naprawdę szczęśliwy. Oczywiście celuję także w złoty medal na mistrzostwach świata, które są głównym punktem sezonu” – wyjawił mistrz świata z Lahti.
Stefan Kraft zajmuje aktualnie 4. lokatę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Reprezentant Austrii na swoim koncie posiada sumę 336 pucharowych punktów. W skład czołowej trójki obecnie wchodzą lider Pius Paschke (476 pkt.) oraz rodacy Krafta – Daniel Tschofenig (380 pkt.) i Jan Hoerl (366 pkt.).
Korespondencja z Wisły, Martyna Okrzesik
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.