Znamy zwycięzcę 70 Turnieju Czterech Skoczni! Złoty orzeł powędrował do bezkonkurencyjnego Japończyka Ryoyu Kobayashiego! Natomiast czy reprezentant Japonii zdołał po raz drugi wygrać wszystkich czterech konkursów prestiżowego turnieju. Jak przebiegła rywalizacja? Przekonajcie się sami!
W tym roku z racji na odwołane zawody w Innsbrucku mogliśmy zobaczyć dwa konkursy na skoczni Paula-Ausserleitnera w Bischofschofen (HS-142).
Kwalifikacje
Triumfatorem ostatnich kwalifikacji w ramach 70 Turnieju Czterech Skoczni został Japończyk Ryoyu Kobayashi po próbie na 137,5 metra. Aczkolwiek autorem najdłuższego skoku był zajmujący drugą lokatę Niemiec Markus Eisenbichler, który wylądował na 139,5m. Trzeci w kwalifikacjach był Norweg Marius Lindvik (134m), który w całym cyklu TCS sklasyfikowany był na drugiej pozycji.
Natomiast najwyżej sklasyfikowanym z Polaków był Dawid Kubacki, który po skoku 134,5 metra długo utrzymywał się na pozycji lidera. Prócz Kubackiego awans do pierwszej serii konkursowej wywalczyli trzydziesty piąty Andrzej Stękała (130m) i czterdziesty pierwszy Piotr Żyła (125m). Próba awansu niestety nie powiodła się naszym dwóm reprezentantom – pięćdziesiątemu pierwszemu Jakubowi Wolnemu (123,5m) oraz pięćdziesiątemu drugiemu Pawłowi Wąskowi (123m).
Oprócz tego reprezentant Czech Filip Sakala został zdyskwalifikowany. Kwalifikacje rozegrano z 13, 11 oraz 9 platformy startowej.
Konkurs
Na półmetku rywalizacji na prowadzenie zawodów wysunął się Niemiec Karl Geiger po fenomenalnalnej próbie na 140,5 metra. Tym samym Niemiec awansował na drugie miejsce całego cyklu TCS. Prócz tego na drugiej pozycji uplasował się Austriak Daniel Huber (136,5m). Trzecią pozycję zajmował reprezentant Japonii Yukiya Sato po dalekim skoku na 139 metr. Na czwartej pozycji sklasyfikowany został Halvor Egner Granerud (136,5m), który spadł z trzeciej na czwartą pozycję całego cyklu. Natomiast piątą lokatę zajmował już prawie pewny wygranej złotego orła Ryoyu Kobayashi (133,5m), który posiadał 33,9 punktu przewagi nad Karlem Geigerem.
Ponadto awans do drugiej serii wywalczyła dwójka reprezentantów Polski. Lepiej z nich spisał się piętnasty Piotr Żyła (128m), aczkolwiek Dawid Kubacki (128m), który przegrał z Żyłą w parze zajął siedemnaste miejsce.
Natomiast zajmujący drugą pozycję w klasyfikacji TCS Marius Lindvik (126m) pierwszą serię zakończył na dwudziestej trzeciej pozycji. Wobec tego Norweg spadł na miejsce 3 w całym cyklu.
Pierwszą serię rozegrano z 10 oraz 8 platformy startowej.
Czy Kobayashi wygrał czwarty konkurs?
W drugiej serii Marius Lindvik wyraźnie poprawił swój wynik. Reprezentant Norwegii poszybował na 139 metr. Pozwoliło to na awans na 10 pozycję i powrót na drugie miejsce w turnieju. Natomiast autorem najdłuższego skoku stał się Słoweniec Lovro Kos (144m), który wylądował zaledwie metr bliżej od obecnego rekordu skoczni należącego do Dawida Kubackiego. Upadek w drugiej serii zaliczył reprezentant Austrii Manuel Fettner (132m).
Ryoyu Kobayashi w drugiej serii poszybował na 133,5 metra. Nie wystarczyło to jednak aby wygrać po raz drugi wszystkie cztery konkursy Turnieju Czterech Skoczni. W wyniku czego Japończyka zabrakło na dzisiejszym podium. W konsekwencji zajął 5 miejsce. Swoje pierwsze zwycięstwo w karierze wywalczył reprezentant Austrii Daniel Huber (137m). Na dodatek Norweg Halvor Egner Granerud dzięki swoim 136 metrom wskoczył na drugi stopień podium dzisiejszego konkursu. Tym samym wrócił na trzecie miejsce całego cyklu. Karl Geiger (132m) uplasował się na 3 pozycji konkursu. Tuż za podium sklasyfikowany został Japończyk Yukiya Sato (134,5m).
Najlepszy z Polaków Piotr Żyła (134m) zakończył rywalizację na trzynastej pozycji. Dwudziestą siódmą lokatę zajął Dawid Kubacki (123m).
A oto pięć najlepszych zawodników 70 Turnieju Czterech Skoczni:
1. Ryoyu Kobayashi -1162,3 pkt
2. Marius Lindvik – 1138,1 pkt
3. Halvor Egner Granerud – 1128,2 pkt
4. Karl Geiger – 1123,6 pkt
5. Markus Eisenbichler – 1117,6 pkt
Wyniki skoków w systemie KO w pierwszej serii
Stephan Leyhe (130m) vs Ulrich Wohlgenannt (129m)
Peter Prevc (129m) vs Artti Aigro (122,5m)
Evgeniy Klimov (126,5m) vs Johann Andre Forfang (121m)
Constantin Schmid (130,5m) vs Giovanni Bresadola (124,5m)
Joacim Oedegaard Bjoereng (123m) vs Ziga Jelar (125m)
Daniel Tschofenig (129m) vs Gregor Deschwanden (129m)
Halvor Egner Granerud (136,5m) vs Severin Freund (121,5m)
Niko Kytosaho (123m) vs Michael Hayboeck (126,5m)
Vladimir Zografski (130,5m) vs Roman Koudelka (124m)
Andrzej Stękała (123m) vs Clemens Aigner (128,5m)
Zak Mogel (114,5m) vs Lovro Kos (132m)
Karl Geiger (140,5m) vs Manuel Fettner (137,5m)
Eetu Nousiainen (121m) vs Philipp Aschenwald (136m)
Pius Paschke (130,5m) vs Yukiya Sato (139m)
Mackenzie Boyd-Clowes (126m) vs Timi Zajc (133m)
Piotr Żyła (128m) vs Dawid Kubacki (128m)
Andreas Wellinger (124m) vs Stefan Kraft (124m)
Junshiro Kobayashi (129,5m) vs Daniel Huber (136,5m)
Fatih Arda Ipcioglu (120,5m) vs Robert Johansson (133m)
Danil Sadreev (125,5m) vs Anze Lanisek (127,5m)
Keiichi Sato (118,5m) vs Killian Peier (124m)
Daniel Andre Tande (123,5m) vs Jan Hoerl (130m)
Thomas Lackner (120m) vs Marius Lindvik (126m)
Simon Ammann (118m) vs Markus Eisenbichler (133m)
Fredrik Villumstad (121,5m) vs Ryoyu Kobayashi (133,5m)
Natomiast reprezentant Kanady Mackenzie Boyd-Clowes został zdyskwalifikowany.
Oprócz tego na ten weekend zawodnicy pozostają w austriackim Bischofschofen na kolejne w tym sezonie zawody Pucharu Świata.
A na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – facebook, instagram oraz twitter.
Źródło fotografii: skisprungschanzen.com