W ten weekend panie będą skakać na dwóch obiektach – normalnym i dużym. Za nami konkurs na mniejszej skoczni. Jak poradziły sobie skoczkinie w tym Kinga Rajda? Zapraszamy do przeczytania wpisu.
Seria próbna
Kwadrans po siedemnastej rozpoczęła się przed konkursowa próba. Zwyciężyła ją Ursa Bogataj, która skoczyła 91 metrów. Drugą pozycję zajęła Katharina Althaus (89 m). Trójkę dopełniła Eva Pinkelnig po wylądowaniu na 94 metry. Kinga Rajda po skoku na 73,5 metra zajęła 37. miejsce
Konkurs
O 18:15 na starcie pojawiło się czterdzieści zawodniczek. Po pierwszej serii prowadziła Katharina Althaus. Skoczkini wylądowała na 96. metrze. Drugie miejsce zajęła Marita Kramer (95 m). Pierwszą trójkę zamykała Ursa Bogataj . Reprezentantka Słowenii skoczyła 95,5 metra. Niestety Kinga Rajda zakończyła swój udział w sobotnich zawodach w pierwszej serii. Polska po skoku na 78,5 metra zajęła 37. miejsce. W tej serii zdyskwalifikowana za nieprzepisowy kombinezon została Alexandria Loutitt.
Katharina Althaus obroniła swoje zwycięstwo. Niemka skoczyła 95,5 metra. Również dwie pozostałe skoczkinie zachowały swoje lokaty. Marita Kramer wylądowała na 95,5 metra, a Ursa Bogataj na 96,5 metra.
Kolejne zawody pań odbędą się już jutro (05.12). Skoczkinie przeniosą się na duży obiekt.