W czwartek o godzinie 11:00 (CET) rozpoczęły się kolejne treningi na dużej skoczni w Zhangjiakou (HS140). To ostatni dzień, by wybrać zawodników, którzy zaprezentują się w piątkowych kwalifikacjach oraz w drugim z olimpijskich konkursów. (Relacje z wczorajszego treningu znajdziecie tutaj.)
I TRENING
Stefan Kraft okazał się najlepszy w pierwszym treningu, skacząc 129 m uplasował się na pierwszym miejscu. Tuż za nim, na drugim miejscu znaleźli się Peter Prevc (135 m) i Daniel Andre Tande (135 m).
4. Danil Sandreev (133,5 m),
5. Timi Zajc (126,5 m),
6. Lovro Kos (126,5 m),
7. Simon Ammann (133 m),
8. Evgenii Klimov (128,5 m),
9. Dawid Kubacki (131 m),
10. Anze Lanisek (124 m)
11. był Piotr Żyła (126,5 m), 18. miejsce zajął Kamil Stoch (127 m), 34. Paweł Wąsek (122 m), a 38. Stefan Hula (113 m).
II TRENING
Na drugim treningu najlepszy okazał się Marius Lindvik. Norweg uzyskał odległość 134 m i wyprzedził Stefana Krafta (133 m) oraz Petera Prevca (130 m). 4. był Halvor Egner Granerud (131,5 m), 5. Markus Eisenbichler (130 m), 6. Daniel Andre Tande (130 m), 7. Evgenii Klimov (129,5 m), 8. Lovro Kos (128 m), 9. Timi Zajc (130 m), 10. Cene Prevc (130,5 m).
Najlepszym z Polaków okazał się Kamil Stoch (121 m), który zajął 18. miejsce. Dawid Kubacki zakończył drugi trening na 23. pozycji skacząc 122,5 m, 26. był Stefan Hula (118,5 m), 27. Piotr Żyła (121,5 m), 41. Paweł Wąsek (115 m).
III TRENING
W trzeciej serii treningowej ponownie najlepszy okazał się Marius Lindvik (134,5 m), na drugim miejscu znalazł się Timi Zajc (129,5 m), trzeci był Danil Sandreev (127,5 m).
4. Jan Hoerl (126 m),
5. Antti Aalto (135 m),
6. Lovro Kos (124,5 m).
7. Daniel Huber (125 m),
8. Markus Eisenbichler (127 m),
9. Karl Geiger (127,5 m),
10. Kamil Stoch (125 m),
Na 11. miejscu uplasował się Dawid Kubacki (125 m), 24. Paweł Wąsek (124,5 m), 28. Piotr Żyła (118 m), 34. Stefan Hula (119,5 m).
Ryoyu Kobayashi i Manuel Fettner nie uczestniczyli w żadnym z dzisiejszych treningów.
Zachęcamy do obserwowania naszych profili w mediach społecznościowych – Facebooku, Instagramie i Twitterze.
źródło grafiki: www.skisprungschanzen.com