KOLEJNI ZAWODNICY KOŃCZĄ KARIERĘ
Sezon 2021/2022 był ostatnim między innymi dla Speli Rogelj. Słowenka koniec swojej przygody ze skokami narciarskimi ogłosiła już w lipcu 2020 roku. Rogelj uważana jest za jedną z pionierek kobiecych skoków narciarskich. Startowała w zawodach Pucharu Świata od samego początku (sezon 2011/2012), w tym czasie pięciokrotnie stawała na podium, w tym raz na jego najwyższym stopniu. Trzykrotnie uczestniczyła w Igrzyskach Olimpijskich, sześć razy w Mistrzostwach Świata, na ostatniej imprezie mistrzowskiej w Oberstdorfie zdobyła w drużynie srebrny medal. 27-latka jest również czterokrotną medalistką Mistrzostw Świata Juniorów. Swój ostatni sezon w Pucharze Świata zakończyła na 12. miejscu.
Julian Wienerroither to kolejny zawodnik, którego nie zobaczymy na skoczni w kolejnych sezonach. Młody Austriak nigdy nie dostał szansy startu w zawodach z cyklu Pucharu Świata, można było go jednak zobaczyć w FIS Cupach, Pucharze Kontynentalnym oraz w Letnim Grand Prix. Zdobył brązowy medal w drużynowym konkursie na zimowym olimpijskim festiwalu młodzieży Europy. Podczas minionego weekendu Pucharu Świata w Oberstdorfie pełnił rolę przedskoczka. 22- latek oddał swój ostatni skok w ojczyźnie na skoczni w Seefeld w stroju głównego bohatera z filmu Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej.
Największe emocje jednak wzbudziła informacja, którą przekazał w sobotnie popołudnie Richard Freitag. Dla 30-letniego Niemca ten sezon również okazał się ostatnim. Freitag 23 razy stawał na podium zawodów Pucharu Świata, a 8 razy wygrywał. Ma również w swoim dorobku srebrny medal Igrzysk Olimpijskich wywalczony z kolegami z reprezentacji w Pjogczangu oraz cztery medale Mistrzostw Świata. Ostatni raz w Pucharze Świata można go było zobaczyć w styczniu 2022 roku podczas zawodów w Titisee-Neustadt. Freitag pożegnał się z kibicami podczas przerwy w sobotnim konkursie w Oberstorfie.
KONIEC WSPÓŁPRACY POLSKIEJ KADRY Z HARALDEM PERNITSCHEM
Doktor Harald Pernirsch to austriacki naukowiec, który rozpoczął współpracę z polską kadrą w sezonie 2016/17. Do Polski sprowadził go Stefan Horngacher, po zmianie trenera naszej reprezentacji doktor Pernitsch nadal pozostał na swoim stanowisku. Zasłynął stosowaniem niekonwencjonalnych metod podczas przygotowań do sezonu, jedną z nich miał być trening z osłami. Jego umowa wygasła wraz z końcem sezonu olimpijskiego i najprawdopodobniej nie zostanie przedłużona.
COVID NIE ODPUSZCZA DO KOŃCA SEZONU
W minionym tygodniu świat skoków obiegła informacja o kolejnych zakażeniach koronawirusem. Tym razem podczas weekendu w Oberstdorfie nie zobaczyliśmy Gregora Deschwandena oraz Pawła Wąska, którego zastąpił Aleksander Zniszczoł. Pozytywny wynik testu otrzymał również młody norweski skoczek Johannes Årdal – 10. w tegorocznych mistrzostwach świata juniorów, które odbyły się w Zakopanem, medalista w drużynie oraz konkursie drużyn mieszanych.
