Anže Lanišek: ,,Cała drużyna zaprezentowała się na najwyższym poziomie”

przez Martyna Okrzesik

Anže Lanišek to doskonale znane i niewątpliwie lubiane nazwisko wśród polskich kibiców skoków narciarskich. W pierwszych kwalifikacjach PolSKI-ego Turnieju w Wiśle, Słoweniec triumfował, zaś dzień później ponownie stanął na najwyższym stopniu podium, wraz z Lovro Kosem. Po kwalifikacjach w Szczyrku porozmawialiśmy z 27-latkiem między innymi o minionym starcie. W tym momencie, warto wspomnieć, że zdecydowanymi kandydatami do wygranej jest właśnie drużyna słoweńska.

Anze Lanisek, fot. Martyna Okrzesik

ZOBACZ TEŻ: DAWID KUBACKI: ,,WIEM, W JAKIM KIERUNKU CHCĘ IŚĆ”

,,Cała drużyna zaprezentowała się na najwyższym poziomie”

Triumfatorem na półmetku wiślańskiego konkursu był Stefan Kraft. Austriacki zawodnik dzięki fenomenalnej próbie na 132 metr, o niecałe 0,2 punktu, wyprzedzał drugiego Anze Laniska (135 m). Do reprezentanta Austrii i Słowenii na podium dołączył także Andreas Wellinger. Niemiec, lądował cztery metry przed Laniskiem. 27-latek był bliski kolejnego podium w tym sezonie, aczkolwiek po słabszej próbie w drugiej serii (121 m), zawodnik spadł dopiero na 9. lokatę. Do podium tracił wówczas około 16 oczek.

Podczas rywalizacji w nowej formule, jakiej był konkurs duetów, reprezentacja Słowenii, wystawiła wspomnianego Laniska oraz Lovro Kosa. Ostatecznie prowadzili, oni w każdej z trzech rozgrywanych serii. W końcowych wynikach ich duet, wyprzedził drugich Austriaków, w składzie Manuel Fettner i Jan Hoerl, o ponad 42 punkty.

– ,,Mogę mówić tylko za siebie, ale skakałem naprawdę dobrze w Wiśle. Miałem może trochę za mało szczęścia w drugiej serii konkursu indywidualnego, ale generalnie oceniam to pozytywnie. Cała drużyna zaprezentowała się na najwyższym poziomie, co pokazują także wyniki. Teraz musimy zachować spokój i po prostu cieszyć się skokami narciarskimi”– tak, o konkursie w Wiśle, mówił Anze Lanisek.

Kilka słów o skoczni i kwalifikacjach

Gospodarzem drugiej części zmagań w ramach PolSKI-ego Turnieju, było miasto Szczyrk, dokładniej Kompleks Skoczni Skalite im. Beskidzkich Olimpijczyków (HS104). Na obiekcie odbywają się głównie zawody krajowe ORLEN Cup oraz trzecioligowy cykl FIS Cup. Ponadto na co dzień, skocznia, służy jako ośrodek treningowy, między innymi dla młodszych zawodników.

W sierpniu 2023, po kilku latach nieobecności jako próba przed styczniową rywalizacją, do Szczyrku powróciło także Letnie Grand Prix. Warto wspomnieć, iż dla większości skoczków był to kompletnie nowy obiekt.– ,,To były moje pierwsze skoki na tej skoczni. Bardzo mi ona odpowiada, między innymi dlatego, że ma stromy najazd”- skomentował Lanisek.

Anže Lanišek w treningach, poprzedzających główną część zmagań, uzyskał odległość 91.5 metra. Ostatecznie sklasyfikowało go to na 13. lokacie. W drugim treningu, zaprezentował dłuższą próbę, bowiem Słoweniec lądował na 101.5 metrze. Dało mu to pozycję w najlepszej trójce (2. miejsce). Podczas rywalizacji w kwalifikacjach, zaprezentował 99.5-metrowy skok, który zaowocował 2. rezultatem, tracąc do Ryoyu Kobayashiego, zaledwie 0.1 punktu. – ,,Oddałem dobre skoki, z których jestem zadowolony, a to najważniejsza część skoków narciarskich, aby po prostu się nimi cieszyć. Właśnie dlatego zakochałem się w tym sporcie i staram się czerpać z niego radość każdego dnia”– wspominał reprezentant klubu SSK Mengeš.

Anze Lanisek i Ryoyu Kobayashi, fot. Martyna Okrzesik

ZOBACZ TEŻ: KAMIL STOCH: ,,ZASŁUŻYLIŚMY NA ORGANIZACJĘ TAKIEGO TURNIEJU”

PolSKI Turniej

PolSKI Turniej to nowe wydarzenie w skokach narciarskich. Cykl odbędzie się zarówno na skoczni w Wiśle, Szczyrku oraz w Zakopanem, jednak jest on na swój sposób wyjątkowy. Mimo, iż w Pucharze Świata mieliśmy do czynienia z wieloma cyklami, to żaden z nich nie polegał na rywalizacji drużynowej. Tym razem prowadzona będzie jedynie klasyfikacja zespołowa, a do zwycięskiego kraju powędruje aż 50 tysięcy euro. Nota każdej drużyny będzie składać się z sumy punktów dwóch najlepszych skoczków w kwalifikacjach i konkursach indywidualnych. Ponadto zliczone zostaną także wyniki punktowe całego zespołu w rywalizacjach drużynowych.

– ,,Uważam, że to świetny pomysł. Nie mamy zbyt wiele zawodów oraz turniejów drużynowych. Jest fajnie, to coś innego i nowego w kalendarzu Pucharu Świata. Czuć też mniejszą presję, niż na Turnieju Czterech Skoczni. Turniej jest też bardzo dobrze zorganizowany”- zakończył słoweński skoczek.

Dotychczas na czele klasyfikacji generalnej cyklu, plasują się Słoweńcy. Zdobyli już 1821.6 punktów, a ich przewaga nad drugimi Austriakami to aż 62.3 punkty. Na trzecim miejscu utrzymują się Niemcy.

ZOBACZ TEŻ: HALVOR EGNER GRANERUD: ,,JEST TO JEDNO Z NAJLEPSZYCH UCZUĆ DLA SKOCZKA NARCIARSKIEGO”

Wywiad przeprowadziła Martyna Okrzesik,
Opracowała Karolina Lenard

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

źródło: informacja własna

0 komentarzy
1

Może ci się spodobać