Ostatni konkurs z cyklu FIS Cup odbył się tydzień temu. Panie rywalizowały w austriackim Villach. Teraz jednak przenosimy się do niemieckiego Oberhof, gdzie do konkursu zgłoszonych zostało 16 skoczkiń. Jak sobie poradziły? Zapraszamy do przeczytania krótkiego podsumowania.
Trening
Czternaście zawodniczek wzięło udział w treningu. Tetiana Pylypchuk oraz Maike Tyralla zrezygnowały z oddania skoku. Sina Arnet okazała się najlepsza. Szwajcarka skoczyła 88 metrów. Drugie miejsce zajęła Anna Hoffmann (80,5 m), natomiast Paige Jones trzecie (80 m). Jeśli chodzi o polskie zawodniczki to Kamila Karpiel zajęła 4. pozycje (78 m), Anna Twardosz siódmą (77 m), a Joanna Szwab ósmą (69,5 m). Skoczkinie odbijały się z 32. platformy startowej.
Seria próbna
W serii próbnej najlepsza także okazała się Sina Arnet, która tym razem skoczyła 90 m. Klara Lebelt (84,5 m) oraz Paige Jones (80 m) plasowały się tuż za Szwajcarką z Einsiedeln. Anna Twardosz zajęła czwarte miejsce (83 m), Kamila Karpiel ósme (80 m), natomiast Joanna Szwab dziesiąte (78,5 m). Podczas tej serii skoczkinie odbijały się z 34. belki. Ponownie zabrakło Maike Tyralli.
Konkurs
O dziesiątej rozpoczął się konkurs, na którego półmetku najlepsza okazała się Anna Hoffmann. Amerykanka oddała najdłuższy skok serii liczący 94,5 m. Tuż za nią uplasowała się jej koleżanka z drużyny – Paige Jones, która skoczyła 90 m. Sina Arnet zajęła trzecie miejsce (87 m). Jeśli chodzi o Polki to najlepszą lokatę, bo piątą zajęła Anna Twardosz (87,5 m). Kamila Karpiel zajęła ósmą (83,5 m), natomiast Joanna Szwab jedenastą (77 m). Tym razem zawodniczki odbijały się z jeszcze wyższej belki, bowiem trzydziestej piątej. W zawodach zabrakło udziału jednej z gospodyń – Maike Tyrelli.
Ostatecznie Anna Hoffmann triumfowała w sobotnich zawodach. Przypieczętowała to 96. metrowym skokiem. Drugie miejsce ex-aequo zajęły Sina Arnet (88 m) i Annika Belshaw (89 m). Paige Jones skończyła zawody na 4. pozycji (87,5 m). Anna Twardosz uplasowała się na piątym miejscu (88 m), Kamila Karpiel (84 m) wspólnie z Emely Torazzą (78,5 m; 83 m) na ósmym, natomiast Joanna Szwab na dziesiątym (83 m). W finale skoczkinie odbijały się z 36. platformy startowej.
Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.
