Dziś poznaliśmy, która ze skoczkiń po Niemce Carinie Vogt i Norweżce Maren Lundby została trzecią w historii mistrzynią olimpijską na skoczni normalnej. Serdecznie zapraszamy do lektury, artykułu poświęconemu dzisiejszym pierwszym zmaganiom pań na XXIV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Przed konkursem pań mogliśmy śledzić zmagania mężczyzn w kwalifikacjach, przeczytać o tym możecie tutaj.
Seria Próbna
O godzinie 10:45 czasu polskiego przenieśliśmy się na Snow Ruyi National Ski Jumping Centre (HS-106), aby śledzić serię próbną pań. W niej równych sobie nie miała Słowenka Nika Kriznar, która skoczyła aż 107,5 metra i ustanowiła nieoficjalny rekord skoczni. Za nią znalazła się jej rodaczka Ursa Bogataj (104,5 m). Na trzecim miejscu uplasowała się Niemka Katharina Althaus (95,5 m).
Najlepszą z naszych reprezentantek była Kinga Rajda (78,5 m), która zajęła 32. pozycję. Nicole Konderla (75 m) wywalczyła 34. lokatę.
Konkurs
Wiatr nie rozpieszczał zawodniczek. Potrzebne były przerwy, aby wiatr trochę się uspokoił. Na szczęcie bez większych problemów udało się przeprowadzić pierwszą serię. Na półmetku zawodów prowadziła Niemka Katharina Althaus (105,5 m). O 3.1 punktu za nią znajdowały się dwie Słowenki Ursa Bogataj (108 m) i Nika Kriznar (103 m).
Niestety żadna z naszych reprezentantek nie wywalczyła awansu do drugiej serii.
Po kilku minutach przerwy wróciliśmy na skocznię w Pekinie, aby rozstrzygnąć dzisiejszy konkurs i dowiedzieć się, która z pań zgarnie złoty medal olimpijski. Już po kilkunastu minutach wszystko było jasne. Trzecią w historii mistrzynią olimpijską na skoczni normalnej została Słowenka Ursa Bogataj (100 m). Srebro wywalczyła Niemka Katharina Althaus (94 m), która przegrała ze Słowenką o 2.2 punktu. Brązowy medal zdobyła druga Słowenka Nika Kriznar (99,5 m).
Oczywiście wszystkim panią ogromnie gratulujemy. Teraz odliczamy do konkursu drużyn mieszanych, który odbędzie się już w poniedziałek.
Miejsca i Odległości Polek:
33. Kinga Rajda- 69 m
36. Nicole Konderla- 64 m
Serdecznie zapraszamy na nasze social media takie jak Twitter, Instagram oraz Facebook. W czasie trwania zawodów, a teraz Igrzysk znajdziecie tam podsumowania każdego treningu czy konkursu.
Vivienne
Źródło grafiki: Michał Chmielewski