Jak co roku, kilkadziesiąt godzin przed Wigilią, rozgrywane są Mistrzostwa Polski. Na liście startowej widniało 35 nazwisk, jednak nie wszyscy wzięli udział w zawodach. Na belce startowej nie zasiadł Dawid Kubacki, który był głównym faworytem konkursu. W ubiegłym roku triumfował Kamil Stoch, jak natomiast było w tym? Odpowiedzi szukajcie poniżej.
Trening
Początkowo trening zaplanowany był na 14:30, jednakże organizatorzy zdecydowali się przesunąć go o pół godziny później. Ta zmiana nie przeszkodziła Aleksandrowi Zniszczołowi. Polak oddał 126 metrowy skok, który pozwolił mu wygrać tę próbę. Tuż za nim uplasował się Stefan Hula (124,5 m), a trzecie miejsce zajął Jan Habdas (125,5 m). Następnie dwie kolejne pozycje zajęli Tomasz Pilch (124 m) oraz Jakub Wolny (128 m). Ponadto problemy przy skoku miał Paweł Wąsek. Na szczęście Polak wylądował bezpiecznie.
Seria próbna
Seria próbna i jej wyniki nieco różniły się od treningu. Paweł Wąsek oddając 131,5 metrowy skok, okazał się niepokonany. Piotr Żyła zajął drugą pozycję (127,5 m), natomiast Kamil Stoch trzecią (120 m). Następnie dwie kolejne lokaty zajęli Maciej Kot (126 m) oraz Jakub Wolny (125,5 m).
Konkurs
Ostatecznie po nieobecności w treningu i serii próbnej, Dawid Kubacki nie wystartował zawodach. Liderem na półmetku został Piotr Żyła. Polak skoczył 127 metrów. Tuż za nim uplasował się Kamil Stoch (138 m), natomiast Paweł Wąsek zamknął pierwszą trójkę (130 m). Kolejne dwie lokaty zajęli Jan Habdas (122 m) oraz Stefan Hula (124,5 m).
Warto także wspomnieć, iż nie tylko polscy zawodnicy wzięli udział w konkursie. Na liście startowej znalazło się również jedno słowackie nazwisko. Hektor Kapustik po swoim skoku w pierwszej serii, plasował się na 23. pozycji.
Ostatecznie to Kamil Stoch został mistrzem Polski. Zawodnik przypieczętowal zwycięstwo 125,5 metrowym skokiem. Piotr Żyła zajął drugą pozycję (123,5 m), zaś Paweł Wąsek trzecią (120,5 m). Na czwartej pozycji uplasował się Stefan Hula (127,5 m), natomiast Jan Habdas na piątej (118 m).
Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.