MŚJ w Whistler: Pierwsze treningi Pań!

przez Zuzanna Karwacka

Na poniedziałkowy wieczór polskiego czasu zaplanowano po dwa treningi dla skoczkiń oraz skoczków. Co zaprezentowały kobiety, gdy przyszedł czas na pierwsze próby na kanadyjskim obiekcie? Jak spisały się reprezentantki Polski? Zapraszamy do dalszej części wpisu.

Whistler Olympic Park Ski Jumps, fot. Maksim Bartolj

Pierwszy trening

Część ta rozpoczęła się punktualnie o 20:30. Zawodniczki startowały z 17. i 19. belki.

Najlepszy wynik uzyskała ostatecznie Alexandria Loutitt. Kanadyjka lądowała na odległości 90.5 metra i została sklasyfikowana przed Julią Muehlbacher (86.5 m) z Austrii oraz Niką Prevc (88 m) ze Słowenii. Warto zaznaczyć, że zawodniczki z dwóch pierwszych miejsc skakały właściwie w identycznych warunkach wietrznych, a na gorsze trafiła skoczkini z brązowej pozycji.

Najbardziej wiatr sprzyjał jednak w tej sesji Martinie Zanitzer. Włoszka od swojej noty miała odpisane 5 punktów. Zaprezentowała przynajmniej skok na odległość 82.5 metra, co dało jej 14. lokatę.

Najgorsze warunki wylosowała zaś Ringo Miyajima (88 m), bowiem dodano jej z tej racji 7.4 punktu. Zapewniło jej to natomiast wysoką 4. pozycję.

Podobnie do Julii Muehlbacher kolejną zawodniczką z bardzo niskim numerem startowym (2), któa znalazła się wśród najlepszych była Anne Haeckel. Skoczyła 78 metrów, co plasowało ją zresztą na samym końcu pierwszej dziesiątki.

Polki spisały się następująco:
23. Pola Bełtowska – 77 m
31. Natalia Słowik – 73.5 m
34. Sara Tajner – 72 m
36. Wiktoria Przybyła – 60 m

W tej części udziału nie wzięły: Lilou Zepchi oraz Josie Johnson.

Jeśli jesteście ciekawi pełnych składów zgłoszonych na treningi oraz całe mistrzostwa ze wszystkich drużyn koniecznie zajrzyjcie tutaj.

Drugi trening

Tym razem belkę ustawiono początkowo na 21 poziomie, co było mogło faktycznie być spowodowane dość słabymi wynikami skoczkiń w poprzedniej części. Później obniżono ją o 1 stopień.

Pierwsze miejsce w tej serii przypadło również dla Alexandrii Loutitt (102 m). Zawodniczka z Kanady pokonała ponownie Nike Prevc (98 m), która poprzednio znalazła się na trzeciej pozycji. Ostatecznie w tym treningu ostatnia lokata z lokat na podium przypadła Julii Muehlbacher (102.5 m).

Zaskakująco słabym wynikiem odznaczyła się Emely Torazza. Skoczkini ze Szwajcarii lądowała na 75 metrze, co dało jej 32. rezultat.

Warto zaznaczyć kolejny świetny występ Anne Haeckel z Niemiec (6. miejsce, 94 m).

Ponownie nie startowały Lilou Zepchi oraz Josie Johnson.

Polki zaprezentowały się tak:
26. Pola Bełtowska – 80 m
37. Natalia Słowik – 72 m
39. Wiktoria Przybyła – 71.5 m
41. Sara Tajner – 69 m

Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.

0 komentarzy
1

Może ci się spodobać