Podsumowanie weekendu w Chaikowskym PK (26-28.03.2021)

przez Stylowo z Telemarkiem

Na naszej stronie nadszedł czas również na podsumowanie ostatniego weekendu z cyklu niższego szczebla skoków. Tym razem skoczkowie z Pucharu Kontynentalnego udali się w ślad za Paniami z Pucharu Świata – na skocznie w Chaikowskym. Jak radzili sobie najlepsi? Czy wiatr odgrywał główną rolę? Zapraszamy do krótkiej lektury.

Rywalizacja miała rozpocząć się już w sobotę. Na ten dzień zaplanowano treningi, ale również konkurs indywidualny. Pierwszą część udało się rozegrać. Wcześnie rano przystąpiono do serii treningowych, które rozegrano z trzech różnych belek, początkowo z 17 oraz 14, a później z 17.

Zwycięzcą pierwszego treningu został Paweł Wąsek, który na dużej skoczni uzyskał odległość 133 metrów. Drugie miejsce przypadło Stefanowi Huli. Drugi z Polaków lądował na 132 metrze. Czołową trójkę uzupełnił Stefan Rainer (131.5 metra).

Drugi trening to już wygrana Manuela Fettnera, który popisał się rezultatem 139 metrów. Zawodnik z Austrii wyprzedził wówczas Stefana Hulę (133 metry). Podium treningowe dopełniła obecność Pawła Wąska (135.5 m).

Kolejny dzień miał stać przede wszystkim pod znakiem dwóch konkursów. Czy udało się to rozegrać? Owszem. Zmagania zaczęły się punktualnie o tej, o której je zaplanowano. Pierwsza seria przebiegała z dwóch belek – 8. oraz 7. Do startu nie dopuszczono Nikity Devyatkina, a w trakcie trwania tej części rywalizacji zdyskwalifikowano Vadima Shishkina.

Na półmetku liderem okazał się Elias Medwed. Austriak w swojej próbie uzyskał 135.5 metra. Na drugiej lokacie odnalazł swoje miejsce Maciej Kot (132.5 m), który ze swoim rezultatem wyprzedzał wtedy Manuela Fettnera (125.5 m). Czołową piątkę uzupełniali wówczas Maximilian Steiner oraz Aleksander Zniszczoł. Lądowali oni odpowiednio na odległościach 128 metrów i 125.5 metra.

Pozostali Polacy, którzy dostali się do drugiej serii, zajmowali następujące pozycje:

  • Stefan Hula (124.5 m) – 8. miejsce
  • Tomasz Pilch (126 m) – 9. miejsce
  • Paweł Wąsek (117.5 m) – 13. miejsce
Cały konkurs padł łupem Aleksandra Zniszczoła. W finałowej części uzyskał on imponujące 140.5 metra. Na drugiej lokacie uplasował się Manuel Fettner, który lądował na bliźniaczej odległości dla wyprzedzającego go rywala. Trzecie miejsce przypadło Stefanowi Huli (142.5 m)
 
Kolejni reprezentanci zajęli ostatecznie takie pozycje:
  • Maciej Kot (124 m) – 7. lokata
  • Tomasz Pilch (141.5 m) – 8. lokata
  • Paweł Wąsek (109 m) – 28. lokata
  •  
 
Po pierwszym konkursie niemal od razu rozpoczął się kolejny. Na jego starcie stanęło 39 skoczków, z czego jeden został zdyskwalifikowany w pierwszej serii. Był to Vladislav Mustafin.
 
Po pierwszej połowie zmagań prowadzenie objął Stefan Hula po skoku o długości 137 metrów. Druga pozycja przypadła Aleksandrowi Zniszczołowi. Polak lądował o 5 metrów bliżej od kolegi z drużyny. Wśród najlepszej trójki znalazł się także Daniel Tschofenig (126.5 m). Czołową piątkę uzupełniali wówczas David Siegel (132.5 m) oraz Tomasz Pilch (130 m).
 
Kolejna seria zaczęła się z 9 belki. Ostatecznie konkurs zwyciężył Stefan Hula z wynikiem, oscylującym w granicach 131.5 metra. Następne miejsce wywalczył sobie Daniel Tschofenig po próbie na odległość 138.5 metra. Trzecia ogólna nota to już przynależność Tomasza Pilcha (134 m).
 
Pozostali reprezentanci Polski plasowali się na następujących lokatach:
  • Aleksander Zniszczoł (123.5 m) – 5. pozycja
  • Maciej Kot (125.5 m oraz 130.5 m) – 9. pozycja
  • Paweł Wąsek (132 m oraz 122 m) – 12. pozycja

Zuzia

Źródło informacji: własne
Żródło grafiki: berkutschi.com 
0 komentarzy
0

Może ci się spodobać