Kolejnym przystankiem rangi Pucharu Kontynentalnego był szwajcarski Engelberg! Na zawody na Gross-Titlis-Schanze zostało powołanych 60 skoczków z 16 krajów. Polskę reprezentowało 6 zawodników. Jak spisali się skoczkowie na szwajcarskiej ziemi? Tego dowiecie się w tym poście!
Niedzielne zmagania rozpoczęły się od serii treningowej rozpoczętej o godzinie 13:30. Wygrał ją Lovro Kos (137,0 m), drugie miejsce za Słoweńcem zajął Sondre Ringen (136,5 m), a trzecie – Clemens Leitner (127,5 m). Organizatorzy zaś postanowili przyspieszyć start niedzielnego konkursu, odwołując tym samym serię próbną. Konkurs indywidualny rozpoczął się o godzinie 14:30.
Pierwsza seria konkursu na Gross-Titlis-Schanze zakończyła się prowadzeniem trójki Austriaków – Maximiliana Steinera (134,0 m), Clemensa Leitnera (126,0 m) oraz Manuela Fettnera (129,0 m). Z naszych rodaków do drugiej serii nie zakwalifikował się tylko Arkadiusz Jojko (104,5 m), który zajął 47. miejsce. Reszta Polaków z awansem do finałowej serii:
- Jakub Wolny (127,0 m) – 6. miejsce
- Paweł Wąsek (126,0 m) – 8. miejsce
- Tomasz Pilch (124,5 m) – 13. miejsce
- Stefan Hula (121,5 m) – 20. miejsce
- Jarosław Krzak (118,5 m) – 29. miejsce
Podczas pierwszej serii zostało zdyskwalifikowanych 3 zawodników – Tjas Grilc, Andrei Feldorean oraz Maksim Kolobov, wszyscy za nieprzepisowy kombinezon.
Druga seria konkursu indywidualnego przyniosła nieoczekiwane zmiany na podium. Trójka Austriaków, która prowadziła po pierwszej serii zajęła miejsca tuż za podium. Konkurs zwyciężył Polak – Jakub Wolny (133,5 m), drugie miejsce zajął Słoweniec Tilen Bartol (135,0 m; 132,0 m), a trzecie Gregor Schlierenzauer (124,5 m; 130,0 m), które dla niego było pierwszym podium w karierze rangi Pucharu Kontynentalnego. Pozostali Polacy spisali się następująco:
- Paweł Wąsek (127,5 m) – 8. miejsce
- Tomasz Pilch (129,0 m) – 11. miejsce
- Stefan Hula (125,5 m) – 21. miejsce
- Jarosław Krzak (100,5 m) 28. miejsce
W drugiej serii została zdyskwalifikowana dwójka skoczków – Philipp Raimund oraz Sondre Ringen.
W poniedziałkowy poranek została rozegrana seria próbna. Zwyciężył ją nasz rodak – Paweł Wąsek (132,5 m). Zaraz za nim uplasował się Tilen Bartol (130 m), który wczoraj zajął drugie miejsce. Trzecią lokatę odnotował Maximilian Steiner (131,5 m).
O 11:00 rozpoczęła się pierwsza seria, po której zakończeniu liderem został Tilen Bartol (135 m). Tuż za nim znalazło się dwóch Austriaków – Maximilian Steiner (135 m) i Manuel Fettner (134 m). Najlepszym z Polaków okazał się Paweł Wąsek, który osiągając 130 m odległość zajął lokatę tuż poza podium.
Zawody po pierwszej kolejce zakończyło dwóch polskich skoczków – Arkadiusz Jojko (37. miejsce, 117,5 m) oraz Jarosław Krzak (50. miejsce, 107,5 m). Pozostali Polacy kolejno uzyskali takie lokaty:
- Jakub Wolny (128,5 m) – 10. miejsce
- Tomasz Pilch (120,5 m) – 26. miejsce
- Stefan Hula (121,5 m) – 30. miejsce
Dwóch Rosjanów zostało zdyskwalifikowanych – Mikhail Maksimochkin oraz Maksim Kolobov.
Zwycięzcą drugiego konkursu wygrał Maximilian Steiner, który przypieczętował zwycięstwo skokiem oddanym na 143 m. Drugi z różnicą 0,1 pkt był Tilen Bartol (139,5 m), a podium zamykał Manuel Fettner (140 m). Nasza kadra zakończyła konkurs na pozycjach:
- Paweł Wąsek (137,5 m) – 6. miejsce
- Jakub Wolny (133,5 m) – 7. miejsce
- Tomasz Pilch (126,5 m) – 23. miejsce
- Stefan Hula (119.5 m) – 29. miejsce
Claudio Haas został zdyskwalifikowany.
Kolejne zawody zgodnie z kalendarzem odbędą się 16 i 17 stycznia w Bischofshofen. My zaś dziękujemy za przeczytanie i zachęcamy do śledzenia naszych innych wpisów.
Róża i Zosia
źródło informacji – własne
źródło grafiki – instagram/arekjojko, szyybki, manuelfettner