Puchar Kontynentalny w Iron Mountain: Schuster z wygraną

przez Zuzanna Karwacka

W następnym tygodniu zmagań drugoligowych wróciliśmy do Stanów Zjednoczonych. Tym razem przenieśliśmy się na skocznię w Iron Mountain. Rywalizacja przebiegała na Pine Mountain Jump, która swój punkt K ma usytuowany na 119 metrze, zaś jej rozmiar wynosi 133 metry. Pierwszy z zaplanowanych na ten weekend trzech konkursów padł łupem Jonasa Schustera. Najlepszym z Polaków okazał się 13. Maciej Kot.

Jonas Schuster, fot. Zofia Hunkiewicz

ZOBACZ TEŻ: PUCHAR KONTYNENTALNY W IRON MOUNTAIN: ZAPOWIEDŹ, HARMONOGRAM, LISTY STARTOWE

Trening

Początkowo treningi w Iron Mountain miały odbyć się w piątkowy wieczór, jednakże silny wiatr uniemożliwił ich rozegranie. Ostatecznie jedna sesja odbyła się bezpośrednio przed sobotnimi zawodami – o 17. Na starcie pojawiło się 35 zgłoszonych skoczków. Zabrakło Roberta Johanssona oraz Jana Habdasa. Wszyscy startowali początkowo z 21. belki. Po skoku Danila Vassilyeva została ona obniżona o 2 poziomy.

Zwycięstwo odniósł, wracający po przerwie do rywalizacji na szczeblu Pucharu Kontynentalnego – Markus Eisenbichler. Niemiec dzięki próbie na 136 metr zdołał wyprzedzić dwóch Austriaków. Pierwszym z nich był Clemens Leitner (134.5 m), zaś drugim Jonas Schuster (131.5 m).

Co ciekawe w czołówce znalazł się również inny, powracający do składu naszych zachodnich sąsiadów – Ben Bayer. Niemiec po występach na Mistrzostwach Świata Juniorów w Planicy tym razem popisał się skokiem na odległość 133.5 metra i zajął czwartą lokatę. Za nim sklasyfikowano kolejnego trochę zaskakującego przedstawiciela Szwajcarów – Yanicka Wassera. Uzyskał on bliźniaczą do Bayera długość.

Ben Bayer, fot. Martyna Okrzesik

Wyróżnić pozytywnie należy Danila Vassilyeva. Kazach bowiem po bardzo solidnej próbie na 133 metr z wyższej belki został uplasowany na 9. pozycji.

Trzech zawodników z czołówki klasyfikacji generalnej, którzy pojawili się w Iron Mountain zaprezentowało dość słabe próby. Wszakże zarówno Francisco Moerth (121.5 m), Maksim Bartolj (123.5 m), czy Benjamin Oestvold (124.5 m) zakończyli trening w połowie stawki, odpowiednio na 15, 16. oraz 17. miejscu.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI TRENINGU

Pierwsza seria konkursowa

Tym razem 10 skoczków startowało z belki o numerze 19, natomiast 24 kolejnych ruszało z najazdu o jeden stopień krótszego. Na starcie ponownie zabrakło Jana Habdasa i Roberta Johanssona.

Prowadzenie na półmetku objął Maximilian Ortner. Austriak poszybował na 136 metr. Tym samym wypracował on sobie przewagę 3.6 punktu nad drugim Markusem Eisenbichlerem (131.5 m). Do lidera 5 punktów na trzecim miejscu tracił zaś Fredrik Villumstad (130 m).

Maximilian Ortner, fot. Dominika Śmiech

Za Norwegiem znajdowali się dwaj Austriacy – Francisco Moerth (129.5 m) oraz Jonas Schuster (131 m).

Sensacyjny wynik to z pewnością rezultat, jaki uzyskał, skaczący z 10. numerem startowym Jason Colby. reprezentant gospodarzy pokazał bowiem skok na odległość 133.5 metra, czym wywalczył sobie 6. lokatę. To właśnie po jego próbie sędziowie zdecydowali się obniżyć rozbieg.

Ponownie dobrą próbą obronił się Danil Vassilyev. Kazach lądował 50 centymetrów za 131 metrem i dzielił pozycję wraz z Clemensem Leitnerem (134 m).

Dyskwalifikację w tej części otrzymał Benjamin Oestvold, który po raz kolejny na skoczni w Iron Mountain nie mógł odnotować swojego wyniku. Podobna sytuacja dwukrotnie miała miejsce rok temu w dwóch pierwszych konkursach na tym obiekcie.

Druga seria konkursowa

W serii finałowej wszyscy zawodnicy startowali z 18. belki.

Triumfatorem okazał się Jonas Schuster, który w tej rundzie poszybował na 139 metr! Taki imponujacy wynik pozwolił mu na wyprzedzenie swojego rodaka – Francisco Moertha (136 m) o 1.7 punktu. Podium uzupełnił Markus Eisenbichler (131.5 m).

Francisco Moerth, fot. Martyna Okrzesik

Ostatecznie zawodnik, który prowadził na półmetku spadł na miejsce tuż poza podium. Maximilian Ortner zaprezentował bowiem słabszy skok na 128 metr.

Sensacyjnie w pierwszej 10-tce znalazło się dwóch młodych zawodników – 9. Yanick Wasser (124.5, 128 m) ze Szwajcarii, a także Kazach – Ilya Mizernykh (129, 128.5 m). Niestety z czołowego zestawienia wypadł Jason Colby. Amerykanin w finale uzyskał bowiem 119.5 metra, co dało mu 16. notę.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KONKURSU

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

0 komentarzy
2

Może ci się spodobać