Przed nami kolejny weekend zmagań Pań w ramach Pucharu Świata. Tym razem, tak samo jak Panowie, skoczkinie rywalizują ze sobą w szwajcarskim Engelbergu. W dzisiejszym dniu odbyły się treningi oraz kwalifikacje, a na starcie pojawiły się 54 zawodniczki, w tym 3 reprezentantki Polski. Jak poradziły sobie Panie? Wszystkiego dowiecie się poniżej.
Pierwsza seria treningowa
Pierwsza seria treningowa w Engelbergu rozpoczęła się punktualnie o godzinie 16.00. Wzięły w niej udział 52 skoczkinie, ponieważ zabrakło Jacqueline Seifriedsberger i Marity Kramer. Mimo tego, że wiatr wiał w różnym kierunku oraz ze zmienną siłą, belka startowa usytuowana była na 22. stopniu przez cały czas trwania treningu. Jedyny wyjątek spotkał Eirin Marię Kvandal, która ruszyła z 20. platformy najazdu. Nastąpiło to jednak na skutek prośby trenera Norweżki.
Poziom pierwszej serii treningowej nie był zachwycający. Byliśmy świadkami wielu krótkich prób. Co więcej, zaledwie trzy skoczkinie osiągnęły lub przekroczyły punkt K. Trening zwyciężyła wspomniana przed chwilą Eirin Maria Kvandal. Zawodniczka pomimo obniżonego rozbiegu osiągnęła najdłuższą odległość ze wszystkich, ponieważ wylądowała na 127 metrze. Drugą pozycję zajęła aktualna liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Josephine Pagnier (125,5 m). Tuż za nią, bo zaledwie o 0,1 punktu, znalazła się Alexandria Loutitt (125 m). Dodatkowo czołową 6 uzupełniły; Yuki Ito (122 m), Jenny Rautionaho (123 m) oraz Anna Odine Stroem (117,5 m).
Polskie zawodniczki zaprezentowały się bardzo słabo. Na ostatniej 44. pozycji znalazły się Anna Twardosz (86 m) i Natalia Słowik (82 m). Pola Bełtowska swoim skokiem na 94 metr zajęła zaledwie jedną lokatę wyżej.
Druga seria treningowa
Podczas drugiej serii treningowej wiatr ponownie wiał ze zmienną siłą i w różnym kierunku. W efekcie belka startowa była ustawiona pomiędzy 20. a 24. stopniem. W ostatniej próbie przed kwalifikacjami wzięły udział wszystkie zgłoszone zawodniczki.
Poziom drugiego treningu był znacznie wyższy niż zaledwie kilkadziesiąt minut wcześniej. Ponownie najlepszą okazała się Eirin Maria Kvandal, jednak tym razem Norweżka wylądowała na 131,5 metrze. Drugą lokatę zajęła Ema Klinec (133,5 m), a na trzeciej pozycji znalazła się nieobecna podczas pierwszej serii treningowej Marita Kramer (129,5 m). Czwarte miejsce wywalczyła Jenny Rautionaho (126,5 m), a piąte Alexandria Loutitt (120 m). Josephine Pagnier po skoku na 110 metrów zajęła dopiero 15. lokatę.
W porównaniu do poprzedniej serii również Polki zaprezentowały się z lepszej strony. Co prawda Natalia Słowik zajęła 50. miejsce (89,5 m), a Pola Bełtowska 47. (95 m), ale Anna Twardosz znalazła się na 37. pozycji, lądując na 99,5 metrze.
Kwalifikacje
Kwalifikacje rozpoczeły się o godzinie 18.10. Większość zawodniczek odbijała się z 25. i 27. platformy startowej. Wyjątek ponownie stanowiła Eirin Maria Kvandal, dla której na prośbę trenera obniżono rozbieg aż o 4. stopnie, do 21. belki.
Tym razem zwyciężczynią kwalifikacji została Josephine Pagnier. Liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata osiągnęła odległość 129,5 metra. Drugie miejsce zajęła wiceliderka rankingu, czyli Alexandria Loutitt (128,5 m). Trzecią lokatę wywalczyła Yuki Ito (128 m). W efekcie top 3 aktualnej klasyfikacji generalnej zajęło czołowe trzy miejsca. Czwarta pozycja należała do Emy Klinec (127 m). Eirin Maria Kvandal, która okazała się najlepsza w obu poprzedzających kwalifikacje treningach, zakończyła zmagania na 5. miejscu (126,5 m).
Z 3 startujących w Engelbergu Polek awans do piątkowego konkursu wywalczyła jedynie Anna Twardosz. Zawodniczka zajęła 40. lokatę po skoku na 92 metry. Pola Bełtowska znalazła się na 48. pozycji (86,5 m), a Natalia Słowik na 49. (84,5 m).
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KWALIFIKACJI
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.