Sezon zimowy pań dobiega końca. W fińskim Lahti odbędą się finałowe zmagania, a nagrodę za swoje sukcesy odbierze Nika Prevc.

ZOBACZ TEŻ: SONDRE RINGEN KOŃCZY KARIERĘ. ,,Z CIĘŻKIM SERCEM ODKŁADAM NARTY NA PÓŁKĘ”
Lista startowa
Do czwartkowych kwalifikacji w Lahti przystąpi 55 zawodniczek z 14 krajów. Wśród nich znajdzie się 7 reprezentantek gospodarzy – poza dobrze znanymi Jenny Rautioaho i Julii Kykkaenen na belce zasiądą także skoczkinie, które nizdobywały w tym sezonie żadnych pucharowych punktów – Julia Aikia, Emilia Vidgren, Oosa Thure, Heta Hirvonen i Sofia Mattila.
Polki przyjechały do Lahti w dwuosobowym składzie. W finałowym weekend sezonu swoje skoki zaprezentują Pola Bełtowska i Anna Twardosz. Warto przypomnieć i kończąca się zima jest najlepszym w karierze sezonem dla nich nich obu.
Listę startową zamyka niesamowita Nika Prevc. Młoda Słowenka jest niepokonana już od ośmiu konkursów. Czy tym razem ktoś znajdzie na nią sposób?
Harmonogram
Klasyfikacja generalna
Nika Prevc ostatecznie zamknęła sprawę rywalizacji o kryształową kulę. Już podczas konkursów w Norwegii powiększyła swoją przewagę do tego stopnia, że nikt nie ma już szans na odebranie jej tego tryumfu. Słowenka ma już 613 punktów przewagi nad drugą zawodniczką. Na drugą pozycję awansowała Selina Freitag (1133 pkt), która wyprzedziła Katharinę Schmid (1120 pkt). Obie Niemki wciąż walczą o miano najlepszej zawodniczki swojego kraju i wicemistrzostwo Pucharu Świata, jednak Freitag w ostatnich konkursach radziła sobie nieco lepiej, co pozwoliło jej przesunąć się wyżej w klasyfikacji.
Na czwarte miejsce awansowała Eirin Maria Kvandal (926 pkt), wyprzedzając Jacqueline Seifriedsberger. Norweżka systematycznie gromadzi punkty i choć podium wydaje się poza zasięgiem, to wyraźnie ugruntowuje swoją pozycję w czołówce.
Anna Twardosz pozostaje na 32. miejscu z dorobkiem 67 punktów.
ZOBACZ KLASYFIKACJĘ PUCHARU ŚWIATA

Salpausselkä
Salpausselkä nie jest bardzo dużym obiektem. Punt K usytuowany jest na 116 m, natomiast rozmiar wynosi 130 m. Rekordzistką jest Nika Kriznar (Vodan), która przed rokiem skoczyła tam 131.5 m.
Skocznia w Lahti była wielokrotnie gospodarzem najważniejszych imprez narciarskich. Siedmiokrotnie odbywały się tam Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym, ostatnio, w 2017 roku. Był to wyjątkowo udany czas dla polskich skoczków. Swój pierwszy indywidualny medal wywalczył wówczas Piotr Żyła, natomiast nasza drużyna okazała się najlepsza w rywalizacji zespołowej.
W okolicy Salpausselki znajduje się duże centrum sportowe, w którego skład wchodzi osiem skoczni narciarskich. Co ciekawe, to właśnie na zeskoku jednej z nich znajduje się… basen. W sezonie letnim, kiedy nie odbywają się zawody ani treningi, odsłaniane są specjalne płyty, pod którymi znajduje się zbiornik.
ZOBACZ TEŻ: SALPAUSSELKÄ – LAHTI, FINLANDIA
Puchar Świata w Lahti 2024
W poprzednim sezonie w fińskim Lahti rozegrany został tylko jeden konkurs kobiet, który zaplanowano na sam początek marca. Jego tryumfatorką została Nika Kriznar, która w obu skokach uzyskała najlepszą odległość. W finale poleciała na 131.5 m, bijąc tym samym żeński rekord obiektu. Dla Słowenki, której obecna zima była od początku bardzo trudna, było to szóste i ostatnie jak dotychczas zwycięstwo.
Poza Kriznar na podium znalazły się także dwie reprezentantki Austrii – Jacqueline Seifriedsberger i Eva Pinkelnig.
Był to także dość dobry konkurs z polskiej perspektywy. Drugi raz w tamtym sezonie Anna Twardosz wywalczyła punkty, kończąc rywalizację na 29. miejscu.

ZOBACZ TEŻ: PUCHAR ŚWIATA W LAHTI: KRIZNAR Z WYGRANĄ, TWARDOSZ Z PUNKTAMI
Na zakończenie zapraszamy Was na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram oraz Twitter.
źródła: własne, FIS