Puchar Świata w Oberstdorfie: Dominacja Austriaków, Kraft z wygraną!

przez Małgosia Mikulska

Wczorajsze kwalifikacje zainaugurowały 73. Turniej Czterech Skoczni. Dzisiaj, na skoczni w Oberstdorfie, do walki o złotego orła przystąpiło 25 par, które zmierzyły się w systemie KO. W tabeli wyników nie było niespodzianek – trwa nieprawdopodobna dominacja Austriaków!

Stefan Kraft, fot. Martyna Okrzesik

ZOBACZ TEŻ: PUCHAR ŚWIATA W OBERSTDORFIE: TSCHOFENIG NA CZELE AUSTRIACKIEJ KOALICJI!

Seria próbna

Na Schattenbergschanze (K120, HS137) w Oberstdorfie skoczkowie pojawili się punktualnie o godzinie 15:00. Rozbieg ustawiony był na poziomie 13., 14. i 15. Warunki były stabilne, a różnice rekompensat nie były zbyt duże. Jedynie Jan Hoerl, Timi Zajc i Kasperi Valto mieli nieco mocniejszy wiatr z tyłu skoczni.

W czołówce nie było żadnych niespodzianek, ponieważ na szczycie tabeli uplasowali się Ci, którzy w ostatnich tygodniach prezentują bardzo wysoką formę. Najlepszy okazał się Daniel Tschofenig, którego skok na 136.5 m był najdalszą próbą w tej części zmagań. Za nim uplasował się jego kolega z reprezentacji Jan Hoerl. Tuż za Austriakami znalazł się Johann Andre Forfang, którego dyspozycja z konkursu na konkurs jest coraz lepsza.

Polacy nie zachwycili. Najdalej wylądował Aleksander Zniszczoł, który został sklasyfikowany na 20. miejscu. Jedną pozycję niżej znalazł się Paweł Wąsek. Na początku czwartej dziesiątki został sklasyfikowany Piotr Żyła, a na początku piątej – Jakub Wolny. 29-latek jako jedyny z biało-czerwonych wylądował przez punktem konstrukcyjnym.

W serii próbnej nie wystartował Tomofumi Naito.

ZOBACZ WYNIKI SERII PRÓBNEJ

ZOBACZ TEŻ: SIMON AMMANN ODPUSZCZA TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI

Pierwsza seria

Najwyższa notę punktową po pierwszej serii uzyskał Stefan Kraft, który skoczył 138 m. Taką samą odległość uzyskał Pius Paschke, co pozwoliło mu na zajęcie trzeciej lokaty. Między nimi został sklasyfikowany Jan Hoerl. Najdłuższe skoki należały jednak do zawodników, którzy zajmowali 4. i 6. miejsce. Zarówno Johann Andre Forfang jak i Gregor Deschwanden oddali próby aż trzy metry za rozmiar skoczni.

Na uznanie zasługują także próby Markusa Muellera (137 m), Halvora Egnera Graneruda (136 m) i Kevina Bicknera (134 m), który po pierwszej rundzie zajmował dość wysokie 14. miejsce.

Rewelacyjny skok oddał nasz reprezentant Paweł Wąsek. Pomimo przeciętnego skoku w serii próbnej, w konkursie poleciał aż 137 m! Mimo iż jego rywal z pary, Karl Geiger, także zaprezentował się dobrze (135 m), to Polak zdecydowanie go wyprzedził. Niestety, poza Wąskiem, do rundy finałowej awansował jedynie Jakub Wolny. Skoczył 121 m i po pierwszej odsłonie zmagań plasował się na 30. miejscu. 123 m uzyskał Aleksander Zniszczoł, a próba ta nie wystarczyła do pokonania Andreasa Wellingera. Piotr Żyła, który w swojej parze był faworytem, przegrał natomiast z Estończykiem Arttim Aigro.

Paweł Wąsek, fot. Martyna Okrzesik

Wśród tzw. lucky looserów w Oberstdorfie znaleźli się: Karl Geiger, Naoki Nakamura, Fredrik Villumstad, Marius Lindvik i Valentin Foubert. Z zawodników, którzy odpadli warto zwrócić uwagę na dobrą próbę Niko Kytosaho (130.5 m). Fin był najlepszym ze skoczków, którzy nie weszli do drugiej serii. Ponadto, pomimo braku awansu, w końcu lepiej wyglądał skok Alexa Insama (128 m). Przypomnijmy, że Włosi wciąż nie wywalczyli ani jednego punktu PŚ, a ich skoki w tym sezonie są zazwyczaj fatalne.

ZOBACZ WYNIKI PIERWSZEJ SERII

Pary KO

Antti Aalto (117.5 m) – Jakub Wolny (121 m)
Kristoffer Eriksen Sundal (134 m)
– Sakutaro Kobayashi (121 m)
Jewhen Marusiak (126 m) – Timi Zajc (133 m)
Domen Prevc (129 m) – Anze Lanisek (133.5 m)
Fredrik Villumstad (132 m) – Kevin Bickner (134 m)
Ren Nikaido (125 m) – Tomofumi Naito (116.5 m)
Valentin Foubert (125.5 m) – Tate Frantz (131 m)
Stephan Leyhe (114.5 m) – Benjamin Oestvold (131.5 m)
Marius Lindvik (127 m) – Markus Mueller (137.5 m)
Niko Kytosaho (130.5 m) – Halvor Egner Granerud (136 m)
Keiichi Sato (126.5 m) – Lovro Kos (126 m)
Artti Aigro (130 m) – Piotr Żyła (120.5 m)
Aleksander Zniszczoł (123 m) – Andreas Wellinger (129 m)
Philipp Raimund (119.5 m) – Władimir Zografski (123 m)
Naoki Nakamura (126 m) – Ryoyu Kobayashi (127 m)
Fatih Arda Ipcioglu (125.5 m) – Kilian Peier (131.5 m)
Paweł Wąsek (137 m) – Karl Geiger (135 m)
Alex Insam (128 m) – Johann Andre Forfang (140 m)
Ilja Mizernych (123.5 m) – Gregor Deschwanden (140 m)
Adrian Tittel (119.5 m) – Pius Paschke (138 m)
Ziga Jelar (113 m) – Maximilian Ortner (126.5 m)
Felix Trunz (114.5 m) – Jan Hoerl (134.5 m)
Kasperi Valto (111 m) – Michael Hayboeck (134.5 m)
Stephan Embacher (119 m) – Stefan Kraft (138 m)
Casey Larson (106.5 m) – Daniel Tschofenig (131 m)

Druga seria

Seria finałowa zaplanowana została na 17:50. Skoczkowie rozpoczynali najazd z 16., 15., i 14. belki startowej. Wiatr w Oberstdorfie nie utrudniał rywalizacji, jednak różnice rekompensat wahały się między +15.9 a -2.2 pkt.

Nieprzerwanie trwa nieprawdopodobna dominacja Austriaków. Po wywalczeniu całego podium niedzielnego konkursu w Engelbergu i zajęciu całej czołowej piątki we wczorajszych kwalifikacjach, dzisiaj na podium także nie dali szans nikomu spoza swojej nacji. 44. zwycięstwo w karierze odniósł Stefan Kraft, który w finałowym skoku uzyskał 135.5 m. Jan Hoerl skoczył pół metra bliżej i utrzymał drugą pozycję. Daniel Tschofenig atakował podium z 7. lokaty, jednak jego skok na 140.5 m zapewnił mu miejsce na jego najniższym stopniu. Faworyt gospodarzy, Pius Paschke, uplasował się tuż za czołową trójką.

W finale Paweł Wąsek zdołał utrzymać koncentrację i mimo silnego wiatru w plecy osiągnął 130 m. W efekcie zajął 10. miejsce! Po trzech 11. lokatach, jest to najlepszy rezultat w tym sezonie! Jakub Wolny pokazał lepszy skok niż w pierwszej serii (129 m). Rywale skaczący po nim także pokazywali jednak dobre próby, a do tego mieli znaczącą przewagę punktową. W rezultacie Polak nie poprawił swojej pozycji i za dzisiejszy konkurs zdobył jeden punkt do klasyfikacji generalnej.

W drugiej serii z doskonałej strony pokazali się Japończycy. 29. po pierwszej serii Ren Nikaido oddał najdalszy skok konkursu! 142 m pozwoliło mu na awans o 6 lokat. Doskonałą odległość zaprezentował także Naoki Nakamura (140.5 m), dzięki czemu przesunął się z trzeciej do drugiej dziesiątki. Największy awans zaliczył jednak Karl Geiger. Reprezentant gospodarzy w finale skoczył 137 m i awansował aż o 10 pozycji.

ZOBACZ OFICJALNE WYNIKI KONKURSU

ZOBACZ TEŻ: PUCHAR KONTYNENTALNY W ENGELBERGU: TRIUMF MANUELA FETTNERA

Klasyfikacja

Klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni jest oczywiście taka sama jak wyniki końcowe dzisiejszego konkursu w Oberstdorfie. Liderem jest zatem Stefan Kraft, a Jan Hoerl traci do niego 3.5 punktu. Straty dalszych zawodników, Tschofeniga, Paschkego, Forfanga i Deschwandena, wynoszą zaledwie kilkanaście punktów, co oznacza, że w kolejnych konkursach jest ogromna szansa na przetasowania. Strata do lidera najlepszego z Polaków Pawła Wąska wynosi 37.3 punktu.

ZOBACZ KLASYFIKACJĘ TURNIEJU CZTERECH SKOCZNI

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nie doszło do dużych zmian. Pius Paschke nadal prowadzi, chociaż na drugie miejsce powrócił Jan Hoerl. Warto zaznaczyć, iż w ostatnim tygodniu forma Paschkego nieco osłabła, a kibice zastanawiali się czy jest to oznaką trwałej obniżki dyspozycji. Dzisiejszy występ pokazuje jednak, że Niemiec nadal prezentuje się na skoczni bardzo dobrze, chociaż nie jest już tak wielkim dominatorem.

Paweł Wąsek awansował na 15. miejsce.

ZOBACZ KLASYFIKACJĘ GENERALNĄ PUCHARU ŚWIATA

austriacka drużyna po sezonie 2023/2024, fot. Małgorzata Mikulska

Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, InstagramTikTok oraz Twitter.

źródło: własne, FIS

0 komentarzy
1

Może ci się spodobać