W kolejnym weekendzie po minionych Mistrzostwach Świata w Lotach w Bad Mitterndorf rywalizacja Pucharu Świata przeniosła się na największą z dużych skoczni – Mühlenkopfschanze w Willingen. Piątek rozpoczął się od treningów oraz kwalifikacji. W ważniejszej części tego dnia zwyciężyli ex aequo Johann Andre Forfang oraz Ryoyu Kobayashi. Najlepszym z Polaków okazał się 16. Aleksander Zniszczoł.
ZOBACZ TEŻ: PUCHAR ŚWIATA W WILLINGEN: ZAPOWIEDŹ, HARMONOGRAM, LISTY STARTOWE
Pierwszy trening
Pierwsza część rozpoczęła się punktualnie o godzinie 14. Na starcie treningu zobaczyliśmy wszystkich zgłoszonych zawodników oprócz Pawła Wąska. Dziś dotarła informacja, że Polak zmaga się z chorobą, która uniemożliwiła mu wzięcie udziału w rywalizacji. Ponadto trening ten przebiegał z 7. oraz 8. platformy startowej.
Warto odnotować wynik, wracającego na najwyższy szczebel skoków – Roberta Johanssona. Norweg zaprezentował bowiem odległość 138 metrów, która ostatecznie zapewniła mu 8. lokatę.
Zaskakująco nisko uplasował się wicelider Pucharu Świata – Andreas Wellinger. Po skoku na 113 metrów uzyskał 28. notę. Ponadto sam lider – Stefan Kraft, również nie popisał się wybitnym wynikiem. 123 metry wystarczyły mu do 13. pozycji.
Fenomenalną próbę mogliśmy podziwiać w wykonaniu Lovro Kosa. Słoweniec wylądował na odległości 150.5 metra. To jego skok zadecydował o obniżeniu belki. Wyprzedził on drugiego Michaela Hayboecka (143 m) o ponad 11 oczek. Podium uzupełnił zaś Junshiro Kobayashi (142.5 m), co również mogło stanowić niemałą niespodziankę.
Drugi trening
Niedługo po zakończeniu pierwszej części organizatorzy oraz zawodnicy przeszli do drugiej serii treningowej. Ponownie zobaczyliśmy próby większości skoczków, zabrakło jednak Wąska, Hayboecka, Hoerla i Zajca. Tym razem platformę ustawiono wyżej, bowiem na 8. oraz 9. poziomie.
Kolejny raz z dobrej strony pokazał się Robert Johansson, który tym razem po uzyskaniu 145 metrów otarł się o podium treningu. Na pochwałę zasłużył także młody Oestvold, który po zaprezentowaniu 138 metrów zakończył z 14. notą.
Ta partia niewątpliwie w pełni należała do kadry Norwegii. Zwycięstwo odniósł bowiem Johann Andre Forfang, który lądował nawet dalej od Kosa – na 151. metrze, zaś na trzeciej lokacie uplasował się Kristoffer Eriksen Sundal (145 m). Reprezentantów państwa ze Skandynawii rozdzielił zaś Stefan Kraft (146 m).
Kwalifikacje
Ta runda w Willingen rozpoczęła się o 16:45. Tym razem zabrakło tylko Pawła Wąska. Belkę ustawiono pierwotnie na 9. poziomie, jednak została ona obniżona do 8, a następnie aż do 7 numeru.
Zwycięstwo koniec końców odniosło dwóch zawodników: Johann Andre Forfang, wszakże poszybował on na odległość 153 metrów oraz Ryoyu Kobayashi, który lądował 9 metrów bliżej. Na brąz zasłużył sobie Stefan Kraft z rezultatem 143.5 metra.
Poza podium znaleźli się także: Junshiro Kobayashi (148 m) oraz Giovanni Bresadola, który popisał się zaskakującą próbą na 145. metr.
Warto także odnotować kolejny solidny występ Fina – Niko Kytosaho. Skoczek ten uzyskał 141.5 metra oraz 10. notę.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KWALIFIKACJI
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
