W sobotę odbył się sprint drużynowy, który ukończyło osiemnaście duetów. Ostatecznie triumf w Lahti zdobyli Niemcy – Christian Frank i Jakob Lange.
ZOBACZ TEŻ: PUCHAR KONTYNENTALNY W LAHTI: JAKOB LANGE PIĄTKOWYM TRIUMFATOREM!
Seria skoków
Do startu zgłoszonych zostało dwadzieścia duetów. Na belce nie zasiadła jednak grupa Japończyków (Shogo Azegami i Aguri Shimizu) oraz Kazach Ali Sakar. Ponadto dyskwalifikację za nieprzepisowy kombinezon uzyskał Amerykanin Evan Nichols.
Po tej partii, która została rozegrana z 18. i 19. belki, na prowadzenie wysunęli się Austriacy z drużyny pierwszej, w składzie Manuel Einkemmer (120,5 m) oraz Florian Kolb (126,5 m). Dwuboiści uzyskali zaledwie pięć sekund przewagi nad Niemcami także z pierwszej grupy – Christianem Frankiem (124 m) i piątkowym triumfatorem – Jakobem Lange (118,5 m). Trzecią notę wywalczyli Norwegowie reprezentujący pierwszy duet – Per Einar Skjaeret Stromhaug (125 m) i Aleksander Skoglund (119 m). Skandynawi tracili trzynaście sekund do liderów.
Tuż za czołową trójką, uplasowali się kolejni Norwegowie – Even Leinan Lund (118 m) i Eidar Johan Stroem (120 m) oraz Niemcy – Nick Schoenfeld (121,5 m) i Richard Stenzel (111,5 m).
Co ciekawe, szósty wynik notowali Chińczycy – Zihe Zhao i Haibin Fan. Obaj wylądowali na 120 metrze.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI PO SERII SKOKÓW
Bieg 2 x 7,5 km
Ostatecznie po zaciętej walce, po zwycięstwo sięgnęli Niemcy – Frank i Lange. Zawodnicy pokonali wyznaczony dystans w czasie 32:02.7 minut. Tuż za nimi, miejsce na podium zajęli Austriacy – Kolb i Einkemmer (+10.6). Trzeci wynik obronili Norwegowie – Skjaeret Stromhaug i Skoglund (+16.5). Podobnie jest z czwartą pozycją, której nie dali sobie wyrwać Leinan Lund i Stroem (+33.9). O pięć lokat w górę, awansowali Francuzi – Tom Rochat oraz Edgar Vallet (+35.1).
Kolejne powodzenie osiągnęli reprezentanci gospodarzy – Jesse Paeaekkoenen i Herman Happonen (+36.9). Finowie pierwotnie zajmowali 12. rezultat.
Największy spadek, bowiem zamykający stawkę zdobyli Chińczycy (+4:07.1).
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
źródło: informacja własna, fis-ski.com