Niedzielne zmagania w norweskim Lillehammer zostały zdominowane przez Ryoyu Kobayashi’ego, który zdobył zwycięstwo oraz prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Tuż za nim uplasowali się kolejno Domen Prevc oraz Felix Hoffmann. Najlepszym Polakiem w konkursie okazał się Kamil Stoch, który ukończył zmagania na 12. miejscu.

Kwalifikacje
Do kwalifikacji przystąpiło, tak jak w sobotę, 69 zawodników z 21 krajów. Belka startowa utrzymała się na 9. poziomie przez cały czas trwania próby. Dzięki stabilnym warunkom udało się sprawnie przeprowadzić zmagania. Różnice punktowe za wiatr nie były rozbieżne.
Najdłuższy skok w kwalifikacjach wykonał Jan Hoerl (141,5 m). Należy podkreślić, że reprezentant Austrii został zwycięzcą tej próby. Wprzedził on Słoweńca, Domena Prevca, o 3,8 pkt. Warto zaznaczyć, że były to jedyne skoki, które przekroczyły 140 m. Trzecie miejsce w kwalifikacjach zajął Japończyk Ryoyu Kobayashi (137,4 m).
Do zawodów dostali się wszyscy Polacy. Najlepszym z biało-czerwonych był Kamil Stoch ( 131,5 m)., co dało 15. miejsce. Kacper Tomasiak oddał próbę na 23. miejsce (130 m). Niedaleko za nim Paweł Wąsek (125,5 m). Z kolei Piotr Żyła (126 m), Aleksander Zniszczoł (123 m) i Dawid Kubacki (123 m) uplasowali się kolejno na: 30., 34. i 37. miejscu.
Próba zakończyła się dyskwalifikacją Słowaka- Kapustnika Hektora, Norwega- Langmo Isak Andreas i reprezentanta Turcji Ipcioglu Fatih Arda.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI KWALIFIKACJI
Pierwsza seria
O godzinie 16:00 przyszła pora na pierwszą serię. Wówczas 50 zawodników zmierzyło się z próbą. Belka została na 9. poziomie. Później, po skoku Stephana Embachera, obniżono ją na 8. pozycję. Warunki nie przeszkadzały zbytnio panom w oddaniu próby więc, pierwsza część konkursu przebiegła sprawnie.
Triumfatorem serii okazał się Domen Prevc, który oddał skok na 140 metr, co w rezultacie pozwoliło mu uplasować się na 1. miejscu. Zatem uzyskał 147,9 pkt. Tuż za nim Ryoyu Kobayashi (138 m), który tracił do reprezentanta Słoweni 3,5 pkt. Także w czołowej trójce oddnalazł się Philipp Raiumnd (134,5 m) z wynkiem 144,1 pkt. Reprezentant Niemiec w odróżnieniu od innych zawodników skakał z 7. belki startowej na prośbę trenera.
Najlepszym z Polaków w serii, konsekwentnie do kwalifikacji, został Kamil Stoch. Bez wątpienia był to udany i zachwycający skok (138,5 m). W rezultacie dało to 8. miejsce skoczkowi. Kacper Tomasiak (130,5 m) ulokował się w drugiej dziesiątce na 19. miejscu. Ostatnim z biało- czerownych, z awansem do drugiej serii, był Dawid Kubacki (128 m), który zajmował 26. lokatę. Natomiast w kolejnych zmaganiach zabrakło: Piotra Żyły (124,5 m), Pawła Wąska (125,5 m) oraz Aleksandra Zniszczoła (114,5 m), którzy uplasowali się kolejno na: 35., 36. i 50, miejscu.

ZOBACZ PEŁNE WYNIKI PIERWSZEJ SERII
Seria finałowa
Podczas serii finałowej 30 zawodników oddało skok z belki 9. Została ona utrzymana już do końca. Konkurs odbył się płynnie, bez większych przeszkód.
Zwycięzcą niedzielnego konkursu został Ryoyu Kobayashi (139,5 m), do którego należał najdłuższy skok w serii. Reprezentant Japonii ostatecznie uzyskał 290,5 pkt. Drugie miejsce wyskoczył sobie Domen Prevc (139 m) z wynikiem 287,3 pkt. Tuż za nimi, na trzecim stopniu podium, pierwszy raz w Pucharze Świata, uplasował się Felix Hoffmann (138 m) mający 286,2 pkt.
Reprezentanci Polski ulokowali się dopiero w drugiej i trzeciej dziesiątce. Kamil Stoch (123,5 m) ukończył zawody na 12. miejscu z wynkiem 253,1 pkt., Dawid Kubacki (129 m) na 20. pozycji mający 238,8 pkt. i Kacper Tomasiak (125,5 m) z 22. miejscem oraz z sumą 234,8 pkt.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI SERII FINAŁOWEJ
Na zakończenie zapraszamy na nasze media społecznościowe – Facebook, Instagram, TikTok oraz Twitter.
Ponadto zachęcamy do wsparcia naszej strony za pośrednictwem Suppi.
źródła: własne, fis.com
