Tym razem zapraszamy Was do najniższych rangą zawodów międzynarodowych, krótko mówiąc – na wpis dotyczący Alpen Cupu Pań w Seefeld. Co prawda ta austriacka miejscowość kojarzy się przede wszystkim z Mistrzostwami Świata w narciarstwie klasycznym z 2019. Teraz jednak mierzą się tam możliwe wielkie, przyszłe talenty tej dyscypliny! Jak poradziły sobie Panie na tym obiekcie?
Seria próbna
W zmaganiach na każdym szczeblu mamy oczywiście do czynienia z skokami próbnymi przed właściwym konkursem. Tak też stało się w sobotni poranek. Równo o 8:30 rozpoczęła się seria, która potrwała nie więcej niż 20 pełnych minut. Wzięło w niej udział 25 z 27 zgłoszonych łącznie zawodniczek. Każda z Pań ma rzecz jasna prawo odmówić udział w próbie i skorzystały z tego Jerica Jesenko i Martina Zanitzer. Piętnaście pierwszych zawodniczek startowało z 24. belki, a potem powędrowała ona o jeden stopień w dół.
Koniec końców zwyciężyła Nika Prevc. Słowenka z bardzo znanym nazwiskiem oddała skok o długości 104.5 metra w efekcie czego udało się jej wygrać pre-konkurs. Drugie miejsce z dość sporą stratą punktową zajęła Taja Bodlaj (99 m). Iście słoweńskie podium uzupełniła w dodatku Nika Vetrih, uzyskując bliźniaczą odległość do rodaczki na wyższej pozycji.
Konkurs
Równo godzinę po zakończeniu serii próbnej rozpoczął się konkurs. Wzięło w nim udział dokładnie: 10 Słowenek, 7 Niemek, 4 Francuzki, 3 Włoszki oraz 3 Szwajcarki. Wszystkie startowały z 23. belki, jednak rekompenasty punktowe były dość różne. Najwięcej dodanych punktów miała Martina Zanitzer – 14.6, natomiast Jerica Jesenko przez warunki musiała odjąć od swojej noty 1.9 oczka.
Na półmetku rywalizacji na prowadzenie wysunęła się Taja Bodlaj. Słowenka w dość ciężkich warunkach uzyskała 100.5 metra, co zapewne wzbudziło respekt większości kibiców. Jerenja Repinc Zupancic lądowała 50 centymetrów bliżej, ale wiatr nie przeszkadzał jej aż tak bardzo, jak rodaczce. Podium uzupełniała również reprezentantka Słowenii – Nika Vetrih. Ona zmagała się z jeszcze silniejszym wiatrem w plecy niż liderka, ale poradziła sobie zdobywając się na odległość 96 metrów.
Ostatecznie triumf odniosła zawodniczka ze Słowenii – Taja Bodlaj (104 m). Drugą Lokatę wywalczyła sobie hardo Jerenja Repinc Zupancic (105 m). A w czołową trójkę wpasowała się także Nika Vetrih (103 m).
Wczoraj też odbywały się zawody rangi Alpen Cupu Pań w Seefeld! Jeśli jesteście ciekawi przebiegu wydarzeń z tego dnia to zapraszamy Was tutaj.
Źródło zdjęcia: skisprungschanzen.com
